- Sposób działania złodziei jest zawsze bardzo podobny. Podają się za kogoś bliskiego, a dzwonią zwykle do babć czy dziadków. Proszą o pożyczkę jakiejś sumy. Gdy babcia lub dziadek dziwi się głosowi rzekomego wnuka, ten mówi, że jest chory, albo miał jakiś zabieg chirurgiczny. Po odbiór pieniędzy przychodzi kolega, bo wnukowi coś wypadło. Apelujemy, zwłaszcza do osób starszych, by nie wpuszczały do domu nieznajomych, nie mówiły przez telefon o swoich oszczędnościach, ani z kim mieszkają i o jakiej porze są sami. Tego typu informacje to podpowiedzi, na które czekają tylko przestępcy. W razie wątpliwości zawsze oddzwaniajmy na znany nam numer do osób, z którymi chwilę wcześniej rozmawialiśmy lub bezpośrednio na policję – radzi podinsp. Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.
Komentarze (3)
~Hi, ..*rodzina kosztuje!
* :evil: * :whistle: :dry:
Piipi, radzę Ci: dobrze pilnuj swojej babci :)