Kolej nie przyśpieszyła

W nowym rozkładzie jest kilka nowych kursów, w tym m.in. z Jeleniej Góry do Legnicy przez Bolesławiec i Lwówek Śląski. Jest też z Węglińca do Szklarskiej Poręby, przez Lwówek Śląski i Jelenią Górę. To dla turystów, którzy będą mogli dojechać na narty do górskiego kurortu.

To niestety tyle dobrych wiadomości. Na remontowanej trasie do Szklarskiej Poręby pociąg nie przyśpieszył. Podróż z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby trwała ok. 70 minut. PKP w listopadzie zamknęło trasę i rozpoczęło remont torów. Może i one są naprawione. Pytanie tylko, co to zmieniło, skoro w nowym rozkładzie pociągi jeżdżą na tym odcinku od 65 do 75 minut?

Kolei trudno się będzie też przebić z ofertą przejazdów z Jeleniej Góry do Wrocławia. Pociągi nadal jeżdżą ok. 3,5 godziny. Ta trasa także była w minionym roku remontowana.
- Wyremontowano nie te odcinki, które potrzeba – mówi posłanka PiS-u Marzena Machałek. - Stąd nic to nie zmieniło. Trasa jest w fatalnym stanie na odcinku pokopalnianym w okolicach Wałbrzycha. Tam remontów nie było.

Dodała, że – niestety – remont tej trasy nie został ujęty w budżecie państwa na 2009 rok. - Złożę interpelację w tej sprawie – dodała.