
Po godzinie 11.30 spod SP nr 7 wystartował barwny przemarsz, który po kilkunastu minutach dotarł na plac Ratuszowy. Były reprezentacje szkół, przedszkoli, organizacji pozarządowych. wiele dzieci przebrało sie za zwierzęta, było sporo transparentów. - Kocham zwierzęta, w mojej rodzinie wszyscy kochają – mówiła pani Joanna, mama 6-letniego Kacpra z Jeleniej Góry.
Później rozpoczęły się występy na scenie, każde z przedszkoli i szkół zaprezentowało krótki program artystyczny. Pod sceną były tłumy. - W tym roku do organizacji włączyła się Rada Cieplic i Stowarzyszenie Miłośników Cieplic – mówi Anna Ragiel. – Cieszymy się, że coraz więcej ludzi uczestniczy w naszych majówkach.
Wiele dzieci przyszło ze swoimi zwierzakami, najczęściej z psami lub kotami. Obejrzeli m.in. pokaz wyszkolenia psów policyjnych, GOPR-u.
– Ta Majówka to apel do społeczeństwa, że każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje zwierzęta. Posprzątać musimy my, nakarmić musimy my – mówi Anna Ragiel. Przyznaje, że wciąż jest wiele przypadków znęcania się nad zwierzętami. – Powinniśmy reagować, ale w miarę możliwości ostrożnie, bo nieraz jest konflikt między sąsiadami, a winny jest pies albo kot – mówi.
Komentarze (1)
jak je tak kochacie to może ich nie jedźcie.