To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kłopot z niebezpieczną studzienką

Kłopot z niebezpieczną studzienką

- W sąsiedztwie bloku, w którym mieszkam przy ul. Tetmajera 5 w studzience powstała dziura. W miejscu gdzie jest uszkodzona studzienka nie ma latarni. Ktoś kto nie zauważy tego miejsca może sobie tam połamać nogę. W ciągu dnia na pobliskim placu zabaw bawią się dzieci. O nieszczęście łatwo!!! - wskazuje pan Kamil, mieszkaniec Sobieszowa. Sprawą zajęły się służby miejskie. Wszystko wskazuje na to, że studzienka należy do operatora telekomunikacyjnego. 

- Od ponad dwóch tygodni próbuję ustalić kto jest właścicielem studzienki, aby zobowiązać właściciela do wymiany dekla. Niestety, jest to trudne – mówi pan Kamil. Ustalenie, do kogo należy felerna studzienka rzeczywiście nie jest proste. Sprawą zajął się Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. Na miejscu sytuację ocenił pracownik. - Nie wiemy jeszcze do kogo należy studzienka. Na pewno nie do miasta, a do któregoś z operatorów telekomunikacyjnych. Kiedy to ustalimy, zwrócimy się z pismem o naprawę studzienki – powiedział nam Damian Kostka, p.o. kierownika biura prezydenta miasta Jelenia Góra.   

Komentarze (7)

Miałem to samo w Sobieszowie przy szkole- Kamiennogórska po 2 miesiącach monitów łaskawie Orange się pofatygował ani dz ani zwrotu kosztów za kilka godzin rozmów tel. Z infolinia

Dodam tylko, że Na początku w sprawie naprawy studzienki zgłosiłem się do Wspólnoty Mieszkaniowej "Pod Jednym Dachem" - oni uważają, że studzienka jest firmy BOX3, Po ponad dwóch tygodniach uzyskałem odpowiedź z BOX3, że jednak kanał jest własnością ORANGE - tam nie udało mi się dodzwonić. W desperacji napisałem do NJ24 z prośbą o pomoc w ustaleniu właściciela dekla.

Kamil wieczorem wlej litr benzyny i podpal, to sie szybko dowiesz do kogo nalezy studzienka

Jeżeli Pan Damian Kostka nie potrafi namierzyć przez dwa tygodnie właściciela studzienki, to znaczy że. Je nadaje się do tej roboty. Powiem szczerze że załatwił ym sprawę w ciągu jednego dnia. Ale cóż takich mamy urzędników miejskich.

Niesłychane, jakież to talenty marnują się anonimowo w internecie, zamiast choć spróbować zrobić to, co zapowiadają. Zatrudnij się w urzędzie i pokaż, co potrafisz.

Po wyglądzie studzieńki to na pewno jeszcze była budowana za panowania Telekomunikacji Polskiej. Ją ciężko namierzyć bo już nie istnieje. Co najwyżej zwtucić się można do jej grabarzy. ( PiS )

Po interwencji redakcji NJ24 studzienka błyskawicznie została naprawiona.