To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

A klasa – III grupa - XXVI kolejka - wyniki, strzelcy, omówienia, tabele

GKS Tomaszów Bolesławiecki - Hutnik Pieńsk 1:5 (1:2),

bramki: Szal (sam.) – Szal, Krajewski (2), Łagowski, Kotelnicki

GKS Iwiny - Sparta Zebrzydowa 2:1 (0:0),

bramki: Warchoł, Bajer – Bałdur

LKS Dobra - Iskra Łagów 4:3 (2:1),

bramki: Szurgot (2), Nowakowski (k.), Juszczak - Szydlarski (2), Obuchowski;

czerw. k.: Zając (7. min., Dobra, 2 ż.), Kulesza  (80. min., Dobra, 2 ż.)

LZS Brzeźnik - GKS Raciborowice 4:1 (0:1),

bramki: Miżdal A., Widera, Drozd, Miżdal K. –  Bączkiewicz;

czerw. k.: Tkaczyk (30. min., Brzeźnik, 2 ż.) –  Kurkiewicz (85. min., Raciborowice, niesport. zach.)

Apis Jędrzychowice - KS Łaziska 6:3 (3:1),

bramki: Rydol (3), Wójcik (2), Matusewicz -  Janowski (3); 

czerw. k.: Piosna (76. min., Apis, niesport. zach.)

KS Stare Jaroszowice - LKS Ocice 1:1 (0:0), bramki: Nizioł D. – P. Karaban

Cosmos Milików - KS Łąka 0-3 vo.

Hutnik Pieńsk po 11 latach wraca do okręgówki. W Tomaszowie pewnie potwierdził awans, który wydawał się pewny już przed tygodniem. Wszystko w znakomitej atmosferze, która zapewniła liczna grupa kibiców z Pieńska (zresztą w symbiozie z miejscowymi sympatykami futbolu). O odrobinę emocji w tym meczu zadbał Szal, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a potem wyrównał golem samobójczym. Dalej wszystko potoczyło się już według przewidywań.

Na górze tabeli wszystko już jasne (bo Sparta porażką z Iwinami do minimum ograniczyła swoje szanse na ewentualny – choć to w tym sezonie mało prawdopodobne – awans z II miejsca). Natomiast dopiero w  ostatniej kolejce wyłoniony zostanie spadkowicz. Wszystko za sprawą zwycięstw Iwin i Dobrej nad wyżej notowanymi rywalami, przy jednoczesnej porażce Łazisk.

W Iwinach w pierwszej połowie mecz był wyrównany, ale po zmianie stron gospodarze przeważali nad Spartą. Być może dlatego, że goście wystąpili w osłabionym składzie (zabrakło 4 podstawowych graczy przez co np. pierwszy bramkarz grał w polu) i zabrakło sił. W Zebrzydowej zapewniają, że nie odpuścili, tyle że rywal był bardziej zdeterminowany. Iwiny strzeliły jeszcze jednego gola, ale nie został uznany (faulowany był bramkarz).

Także w Łagowie zapewniają, że wyjazd do Dobrej potraktowali poważnie, choć nie o wszystkich zawodnikach można tak powiedzieć. Niektórzy uznali, że w pojedynku z rywalem z dołu tabeli są zbędni i w efekcie na mecz pojechało tylko 10 zawodników. Tyle, że już po 10 minutach siły się wyrównały, bo gracz miejscowych został usunięty z boiska. Potem toczyła się twarda walka, ze wskazaniem na Dobrą. Ale w 80. min. gospodarze stanęli przed mission impossibile – było 3:3, a sędzia wykluczył im kolejnego zawodnika. Dla gospodarzy spotkanie skończyło się jednak szczęśliwie – w ostatniej akcji zdobyli gola na wagę trzech punktów i być może utrzymania. W całym meczu iskrzyło – gospodarze mówią, ze sędzia chciał ich dobić, ale mu się nie udało. W przeciwnym obozie poddają pod wątpliwość uprawnienia jednego z graczy i będą interweniować w OZPN-ie – więc spotkanie będzie miało swój ciąg dalszy.

Po zwycięstwach Iwin i Dobrej bardzo trudna stała się sytuacja Łazisk. W ich wyjazdowym meczu w Jędrzychowicach nie było takich emocji. Gospodarze przeważali, a ich rywali – przy wielkiej, prezentowanej  ambicji - stać było tylko na gonienie wyniku.

W Brzeźniku przykrej porażki doznały Raciborowice. Stosunki między oboma zespołami nie są najlepsze, więc wynik miał charakter prestiżowy. W pierwszej połowie lepiej zaprezentowali się goście i zasłużenie prowadzili. Wydawało się, że nic im nie grozi, bo u miejscowych Tkaczyk zobaczył czerwoną kartkę już w 30. min.. Tymczasem grający w osłabieniu LZS zaaplikował rywalom 4 gole, nie tracąc żadnego0 i ma powody do satysfakcji.

Jeszcze w pierwszej połowie miejscowi kibice zachowywali się dość radykalnie, co spowodowało wezwanie policji. Obecność mundurowych utemperowała nastroje i do końca meczu nic złego się nie działo.   

Mecz o pietruszkę Jaroszowic z Ocicami nie dostarczył wielkich emocji. To było spotkanie walki z finałem w postaci niekrzywdzącego remisu. Obie drużyny wystąpiły w mocno zdekompletowanych składach.

 

 

Tabela po 25 rozegranych meczach

1. Hutnik Pieńsk                     59   93-32

2. Apis Jędrzychowice             51   91-44

3. Sparta Zebrzydowa            51   68-38

3. GKS Raciborowice               50   61-44

5. Iskra Łagów                      45   72-49

6. LZS Brzeźnik                     41   53-51

7. LKS Ocice                          36   51-55

8. GKS Tomaszów Bol.            34   40-49

9. Stare Jaroszowice            30   52-67

10. KS Łąka                          29   52-63

11. GKS Iwiny                       27   33-55

12. LZS Łaziska                    26   38-56

13. LKS Dobra                      25   34-64

14. Cosmos Milików               2    9-79

 

Czołowi strzelcy III grupy

26 – Szydlarski (Łagów)

24 - Rydol (Jędrzychowice)

22 - S. Drozd (Brzeźnik),

19 - Biały (Raciborowice)

18 - Kotelnicki (Pieńsk)

17 – Kowal (Pieńsk), P. Kumoś (Zebrzydowa)

16 – Matusewicz, Wójcik (obaj Jędrzychowice)

15 - Król (Stare Jaroszowice), Karaban (Ocice)

14 - Krajewski (Pieńsk)

13 - Kirkiewicz (Pieńsk),  

11 – Paradowski (Łagów)

Komentarze (4)

Nie cieszcie się tak z tych 3 pkt bo w poniedziałek idzie oficjalny protest do OZPN, bo ten co dostał czerwień to nie żaden Kulesza tylko Zbychu Szurgot! Mamy fotki więc sprawa raczej przesądzona

ten kto to pisal powinien zastanowic sie zanim cos napisze .czlowieku czy widziales mecz Brzeznika?????prosil bym o sprostowanie tego pismaki to wlasnie to.policja po 1 obstawiała ten mecz od 1 min

Anonimfegege ma racje . Policja obstawiała mecz od początku :) Więc myślę , że przydało by się jakieś sprostowanie w tym temacie :)

Pismaki zawsze muszą zrobić coś pod publikę nie ma co się dziwić lepiej napisać bzdury niż prawdę pały