A klasa III grupa VII kolejka Wyniki, strzelcy, omówienie wszystkich meczów, tabela

Pojedynek dobrze spisujących się sąsiadów z tabeli: Łąki i Sparty był jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów VII kolejki w III grupie. Wygrali przyjezdni i to zaskakująco wysoko. To jednak przede wszystkim skutek tego, że Łące nie wiodło się w tym meczu: już w 8 min. stracili bramkarza ukaranego czerwona kartka za faul ratunkowy  (gospodarze mają wątpliwości, czy ocena sędziego była zasadna), a podyktowany też za to przewinienie rzut karny otworzył gościom  wynik. Potem Łąka  ambitnie próbowała coś wywalczyć,  na początku drugiej połowy nawet przez dobry kwadrans przeważała, ale Sparta to zbyt solidna drużyna, żeby nie wygrała grając z przewagą zawodnika.

Nadal bez straty punktu Raciborowice. Ale tym razem przeciwnik nie należał do najbardziej wymagających. Oczywiście gospodarze z Łazisk grali ambitnie, ale był to i tak mecz do jednej bramki, w którym goście mieli znacznie więcej okazji niż zdobyte 3 gole.

Górnik Węgliniec przegrał kolejny mecz na wyjeździe (tylko w II kolejce Górnicy nie stracili punktów na gościnnych występach), tym razem z Ocicami, a wszystkie bramki strzelali gospodarze. Gra przyjezdnych posypała się po kontuzji Finka (trafił do szpitala, ale uraz okazał się na szczęście niegroźny). Goście pozbierali się w II połowie, kiedy zaczęli stwarzać sytuację. Zamiast jednak którąś wykorzystać, nadziali się na kontrę, do tego ich zawodnik zobaczył czerwony kartonik za faul i marzenia o dobrym wyniku można obyło odłożyć do następnej kolejki.

Dobrze w I połowie ułożył się mecz dla Starych Jaroszowic, które gościły na boisku Brzeźnika – prowadziły, choć to goście mieli więcej dobrych sytuacji strzeleckich. Po zmianie stron Brzeźnik szybko ostudził ambicje przyjezdnych, w krótkim czasie aplikując im trzy bramki. Wynik Starych Jaroszowic jest po części usprawiedliwiony koszmarnymi w tym meczu brakami kadrowe; zabrakło 7 podstawowych graczy przede wszystkim z obrony. A jak to ujął trener „receptą na prostą grę Brzeźnika, czyli piła do przodu, do błyskotliwego napastnika, jest solidna obrona”. Problemy ze składem KS-u nie są niestety jednorazowe, bo podstawowy stoper wyrusza do Afganistanu, drugi obrońca boryka się z poważną kontuzją, a i z innymi graczami są problemy.

Bez większych problemów kolejne zwycięstwo wywalczył lider z Warty, tym razem na boisku w Iwinach. Gospodarze przeszkadzali jak mogli, ale przewaga faworytów nie podlegała dyskusji.

Ostre strzelanie z najsłabszą drużyną wszystkich III grup A klasy Jawą Otok (jedyną bez choćby punktu) urządził sobie Chrobry Nowogrodziec). Goście na początku meczu próbowali przeciwstawić się miejscowym, ale szybko zostali skarceni.   

Brak kontaktu z reprezentantami zespołów Tomaszowa i Bolesławic uniemożliwia poinformowanie co działo się na meczu tych drużyn.

Tabela po 7. rozegranych kolejkach

1. GKS Warta Bolesławiecka           21    28:3
2. GKS Raciborowice                     21    20:4

3. LZS Brzeźnik                           13    14:9

4. Stare Jaroszowice                   12    22:17

5. Sparta Zebrzydowa                 12    14:9

6. KS Łąka                                  10    26:16

7. GKS Tomaszów Bol.                  10    12:17
8. GKS Iwiny                                 9    14:24

9. LKS Ocice                                  8    14:13

10. Chrobry Nowogrodziec            7    21:15

11. Górnik Węgliniec                     7    22:29

12. Majdan Bolesławice                  7     9:17

13. LZS Łaziska                             4     7:21
14. Jawa Otok                               0    12:37

Najlepsi strzelcy:

9 - A. Miżdal (Brzeźnik)

7 - Szuter (Nowogrodziec)

6 – Kaleta (Węgliniec), Kulesza (Raciborowice), Orda (Ocice)

5 - Zioła (Węgliniec), Biały (Raciborowice), Kukliński Król (Jaroszowice), Osuch (Łąka)

4 – Spychalski, Krzysik, Kapecki, Pyrka (Warta), Kumosz, Nitarski, Zielonka (Łąka), Kaźmierczak (Otok), Michaluk (Węgliniec), Zaręba (Iwiny), P. Karaban (Ocice),

Budas (Tomaszów)