Pierwsza rozegrana wiosną kolejka od razu przyniosła sensacyjne rozstrzygniecie. Nawet zwycięstwo Gryfa nad zdecydowanym liderem z Leśnej byłoby wielką niespodzianką, a dodając jego rozmiar mamy mega sensację. Co więcej ten wynik jest całkowicie zasłużony, co przyznają nawet w Leśnej. Faworyci wprawdzie dłużej byli w posiadaniu piłki, ale grali bez pomysłu, co po zabójczych kontrach skwapliwie wykorzystali miejscowi. Włókniarz w grze był tylko przez pierwszy kwadrans drugiej połowy – poszedł za ciosem po zdobyciu kontaktowego gola w 46 minucie i był bliski wyrównania, ale zabrakło skuteczności. Bramkę z karnego (po faulu) zdobyli miejscowi, a potem jeszcze dwie następne. Faworyci byli bezradni. Jak to ocenił trener Włókniarza myśleli, że trzy punkty zdobędą spacerkiem. – Mam nadzieję, że ten wynik uświadomi im, że tylko jesiennymi punktami awansu nie wywalczą.
W tej kolejce były jeszcze dwa pojedynki drużyn z dużymi aspiracjami. Stella dość pewnie pokonała Radostów, choć decydujące bramki zdobywała dopiero w końcówce spotkania. W Radostowie po meczu narzekano, że spotkanie ustawiła bramka zdobyta przez gospodarzy już w 50 sekundzie spotkania: - miejscowi cofnęli się, a w końcówce bezlitośnie nas skontrowali.
W drugim takim meczu Radzimów chyba jednak dość niespodziewanie uległ Olszy. Goście grali nieźle do momentu zdobycia drugiej bramki. Potem zupełnie się pogubili, co wykorzystał Radzimów, doprowadzając do wyrównania. Goście obudzili się zdobywając jeszcze jednego gola, a potem do końca bronili już swojej bramki, jak Częstochowy.
Jeszcze bardziej niespodziewane jest zwycięstwo (a zwłaszcza jego wymiar) Markocic ze Studniskami. Gości tłumaczy po części, że ich bramki bronił zawodnik z pola. Ich bramkarz z jesieni gra teraz we Wrocławiu, a nowy nabytek będzie dopiero od przyszłej kolejki.
Emocjonujące były derby Węglińca. Orliki w pierwszych 20 minutach zagrały z takim animuszem, że mogły prowadzić nawet 3:0. Bramki jednak nie zdobyły, a udało się to Górnikom. Tę przewagę gościom udało się utrzymać niemal do końca spotkania, jednak ostatnie dziesięć minut w wykonaniu gospodarzy było zabójcze.
Bardzo wyrównany przebieg miało spotkanie w Rębiszowie. Gospodarze chyba jednak wygrali zasłużenie, a wynik mógł być okazalszy, gdyby nie 2 poprzeczki.
Ważne punkty zdobyła Chmielanka, zwłaszcza że nie zapowiadała tego wyrównana I połowa. Po zmianie stron goście wyraźnie opadli z sił, co miejscowi skwapliwie wykorzystali.
Tabela po 14 rozegranych meczach
1. Włókniarz Leśna 34 55-21
2. Orliki Węgliniec 27 45-24
3. Stella Lubomierz 26 49-28
4. Olsza Olszyna 26 33-26
5. Cosmos Radzimów 23 37-21
6. Błękitni Studniska Dolne23 41-38
7. LZS Radostów 20 33-32
8. Pogoń Markocice 20 38-39
9. LZS Kościelnik 18 21-21
10. Skalnik Rębiszów 16 23-43
11. Gryf Gryfów Śląski 15 27-33
12. Górnik Węgliniec 14 22-45
13. Chmielanka Chmieleń 10 20-46
14. LZS Porajów-Kopaczów 6 23-51
Czołowi strzelcy II grupy
23 – Bełzowski (Leśna)
16 – Kiełb (Studniska)
14 – Soczyński (Lubomierz)
13 - Panek (Leśna)
12 – Domagała (Lubomierz), Hałdaś (Orliki),
10 – Romańczuk (Radzimów), Naskręt (Orliki), Achciński (Markocice)
8 - Mochniej (Rębiszów)
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...