Już w pierwszej kolejce zmierzył się lider z Olszyny z drugim w tabeli Radzimowem i wygrał zasłużenie. Po pierwszych 45 minutach było już 3:0 dla Olszy i w następnych nic nie zapowiadało nerwowej końcówki, bo miejscowi wyraźnie przeważali przede wszystkim lepsza organizacją gry. Około 70 minuty goście jednak w końcu wyprowadzili skuteczny kontratak, a kilkanaście minut później kolejna skuteczną, taką akcją wywalczyli gola kontaktowego. Walka o wyrównanie skończyła się jednak dla Cosmosu niepowodzeniem, to gospodarze postawili kropkę nad i w ostatniej akcji meczu, przepięknie poprowadzonej zdobyli kapitalnego gola. Olsza poważnie traktuje walkę o awans, bo o tym świadczą pozyskani zawodnicy: Babicz z Gryfowa, a zwłaszcza Tyszkowski z Lubomierza, to solidne wzmocnienia. Inaczej w Cosmosie, która straciła kluczowego Panka (wrócił do Leśnej).
Za sensacyjny można uznać wynik w Jędrzychowicach, gdzie Apis w ostatniej akcji uratował punkt, choć do przerwy prowadził trzema golami. Także dlatego, że gospodarze wzmocnili się Paradowskim (z Iskry) i graczem z BKS-u. Gospdoarze przez 45. min. potrafili sprostać roli faworyta. Po zmianie stron jednak stron zabrakło jednak prądu i goście nie tylko wyrównali, ale wyszli na prowadzenie. Punkt Apisowi uratował niezawodny Rydol. – Tam wszyscy na niego grają, wydawało nam się, że go wyłączyliśmy, a tka zdobył 3 gole – komentowali w Rębiszowie. Zespół Skalnika w rundzie wiosennej bez zmian kadrowych, za to z nowym trenerem Waszkiewiczem, który przesunął Śliwińskiego ze stopera na szpicę, z kapitalnym efektem.
Bez większych problemów komplet punktów ze Studniskami wywalczyły Orliki Węgliniec. Było o tyle łatwiej, że u rywali „cmentarzysko” po ostatnim meczu rundy jesiennej: 3 zawodników ukaranych za czerwone kartki, w tym jeden aż na 6 miesięcy, ponadto dwóch piłkarzy wróciło do Zawidowa, więc skład był mocno przetrzebiony. – Biorąc to pod uwagę, nie wypadliśmy wcale najgorzej – ocenili w Studniskach. W Orlikach pozyskano dwóch zawodników z Górnika Węgliniec - bramkarza ŁUkasza PElaka i bramkostrzelnego NIemyta; do Górnika poszedł z Kolei Czajkowski
Podobne problemy kadrowe jak Błękitni przeżywa Bazalt Sulików, w którym aż ośmiu podstawowych zawodników zakończyło grę. - Zostali nam juniorzy, którzy muszą zapracować na utrzymanie. Mamy nadzieję, że w związku z rezygnacją rezerw Mirska się uda, a młodzi będą mieli szansę się ograć – zapowiadają w Sulikowie. Młodzi dobrze trzymali się przez 45 minut, potem goście z Radostowa przyspieszyli, przycisnęli i pewnie wygrali. Radostów wiosną mocniejszy: Stanowski wrócił z Łużyc, z Pisarzowic przyszedł Winczur, i w debiucie zaliczył dwie asysty.
Coraz trudniej myśleć o utrzymaniu w Kościelniku, zwłaszcza że skład się sypie, a w meczu z Markocicami wynik lepszy niż gra. W pierwszej połowie przewaga gości była przytłaczająca i mogli prowadzić znacznie wyżej. Po zmianie stron miejscowi zagrali z większą determinacją i omal nie wywalczyli remisu, bo strzelili gola, ale napastnik pomógł sobie ręką, co sędzia zauważył.
Markocice w rundzie wiosennej z poważnymi stratami kadrowymi, bo z gry zrezygnowali Achciński i Bregin, czyli zawodnicy z A-klasowej TOP listy. Figielkowi i Pawłowi Delmaczyńskiemu, którzy zasilili zespól pewnie nie uda się ich zastąpić z dnia na dzień
Cenne zwycięstwo na boisku rywala w Łagowie odniósł Orzeł Platerówka. W tej grupie zagrożonych spadkiem jest aż 9 zespołów i komplet punktów w takim meczu w końcowym bilansie może okazać się bezcenny. Gospodarze mogą czuć niedosyt, bo stworzyli sobie kilka sytuacji, z których powinny paść bramki; nieskuteczność jest jednak problemem, z którym Iskra boryka się od dawna. Goście byli natomiast skuteczni, a gola stracili w końcówce, gdy grali z przewagą zawodnika. Ta przewaga, to efekt czerwonej kartki dla bramkarza Iskry, który niepochlebnie wyraził się o pracy sędzi tego meczu. Prezes Iskry wprawdzie mówi, że zawodnik nie powinien komentować na boisku, ale co do meritum zgadza się ze swoim zawodnikiem, bo uważa poziom sędziowania za skandalicznie niski i wpływający na końcowy wynik.
Do rundy jesiennej Iskra przystępuje wzmocniona Modrzejewskim z Nysy (udany debiut z golem) oraz sporym osłabieniem, bo bramkostrzelny Paradowski przeszedł do Apisu. Podobnie w Orle, który pozyskał Adriana z Leśnej, a do Olszy oddał Kwiatkowskiego.
Tabela po 14. rozegranych kolejkach
1. Olsza Olszyna 32 42:17
2. Pogoń Markocice 30 41:27
3. Orliki Węgliniec 29 46:26
4. Cosmos Radzimów 28 57:34
5. Apis Jędrzychowice 23 47:38
6. Orzeł Platerówka 19 34:35
7. LZS Radostów 19 30:32
8. Stella Lubomierz 18 34:31
9. Iskra Łagów 17 21:21
10. Błękitni Studniska 16 30:39
11. Bazalt Sulików 16 24:52
12. Włókniarz II Mirsk 14 33:43
13. Skalnik Rębiszów 12 30:41
14. LZS Kościelnik 4 19:53
Najlepsi strzelcy:
21 - Rydol (Jędrzychowice)
18 – Panek (Radzimów)
14 - Cieślak (Olszyna),
13 - Badura (Mirsk),
12 - Gołyźniak (Węgliniec),
11 - Jańczak (Radostów),
10 - Tyszkowski (Lubomierz), Hałdaś, K. Kurianowicz (Węgliniec), Jaworski (Jędrzychowice),
9 – Soczyński (Lubomierz), Śliwiński (Rębiszów), Burzyński (Platerówka), Paweł Romańczuk (Radzimów), Kiełb (Studniska), Fularz (Markocice),
7 – Achciński, Bregin (Markocice), Apaydyn (Studniska), Sidorski (Lubomierz), Kuśnierz (Platerówka), Bandura (Sulików),
6 - R. Kurianowicz, (Węgliniec), Wójcik, Matusewicz (Jędrzychowice), Markowski, Zaparty (Olszyna), Woźniak (Łagów), Kolek (Sulików), Ziomek (Radzimów), Oniszczuk (Rębiszów),
5 – Hartwig (Markocice), K. Mikuła (Platerówka), Kurek (Kościelnik), Niemienionek (Mirsk), Michoński (Radostów), Sosnowski (Radzimów),
Komentarze (4)
dla orlikow ,Golyzniak oraz Kurianowicz K
widze ze pan Zaparty jak na bramce tak i w ataku... bravo przyjacielu trzymamy za ciebie kciuki
O co chodzi z tym spadkiem nawet 8 zespołów ?! To nie jakiś błąd w druku ?!