Dyżurny komendy powiatowej policji w Bolesławcu otrzymał telefoniczną informację o kierowcy, który prawdopodobnie po wypiciu alkoholu usiadł za kierownicę. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zdarzenia zostali poinformowani przez dwóch mężczyzn o tym, że zabrali oni kluczyki kierowcy samochodu ciężarowego, który na parkingu bardzo nieudolnie manewrował pojazdem uszkadzając swój zbiornik paliwa. Kiedy mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 29-letniego obywatela Ukrainy, okazało się że ma on blisko trzy promile alkoholu.
Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany, a pojazd został przekazany właścicielowi firmy, której 29-latek był pracownikiem. Podejrzany przyznał, że wcześniej z kolegą wypił alkohol i twierdził, że za kierownicę wsiadł żeby tylko przestawić samochód.
Za przestępstwo, o które podejrzany jest kierowca ciężarówki, grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, utrata uprawnień oraz grzywna.
Komentarze (4)
Na Ukrainie zapewne to norma że po kilku kielonkach się siada za kółko i pan chciał tę tradycję przenieść do Polski. Nawet nie chcę myśleć co mogłoby się stać gdyby ten Ukrainiec wyjechał z trzema promilami w trasę . Deportować od razu
Co tak "wsiadłeś" na tego Ukraińca? Miał 3 promile alkoholu we krwi i to jest bezsprzeczne, za co grozi mu kara więzienia i utrata pracy. Polacy też nie wylewają za kołnierz, o czym donoszą media - sporo pijanych kierowców złapano podczas minionej akcji znicz. Oczywiście nie piją wszyscy.
Dziennikarze wielu krajów uwielbiają podkreślać że przedstawiciel jakiejś nacji popełnił wykroczenie, czy przestępstwo tak jakby przez to lokalna społeczność była lepsza - w oczach czytającego bez skazy. W Francji jest nawet popularne powiedzenie "pijany jak Polak", choć pierwowzór tego określenia użytego przez Napoleona był pozytywny dla polskich żołnierzy...
j******ny ukrainiec - banderowiec - kiedy w koncu zrozumiecie, ze taniej, znaczy gorzeej