
Sprawa infokiosków toczy się od przynajmniej pół roku. Miały stanowić pomoc turystom w odnalezieniu informacji m.in. o atrakcjach turystycznych regionu. Zaraz po ich uruchomieniu oba urządzenia, to w Cieplicach i to na Placu Ratuszowym, zostały zniszczone. Problem w tym, że nie były one odebrane i formalnie wciąż należą do Urzędu Marszałkowskiego.
Władze Jeleniej Góry twierdzą, że kilkakrotnie domagały się naprawienia zniszczonych kiosków.
– Uszkodzenie info-kiosku zostało zgłoszone do właściciela sieci urządzeń - Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we wrześniu 2012 roku telefonicznie, a oficjalne wystąpienie zostało przekazane 5 października 2012 – informuje Cezary Wiklik, rzecznik prasowy prezydenta. – Urząd otrzymał zwrotną informację, że sprawę zgłoszono do firmy montującej info-kioski.
Miasto 30 października wystąpiło ponownie z pismem do koordynatorów projektu.
– 11 stycznia skierowaliśmy pismo do dyrektora wydziału turystyki urzędu wojewódzkiego Wojciecha Bilińskiego, że oczekujemy na naprawę info-kiosków. W odpowiedzi otrzymaliśmy wiadomość, że będzie ona dokonana i info-kioski będą nam przekazane, jeśli tylko zaakceptujemy wzór treści porozumienia w tej sprawie. Odpowiedzieliśmy, iż wzór ten został przez urząd miasta zaakceptowany już w październiku 2012 r. i pismo w tej sprawie zostało przesłane do urzędu wojewódzkiego – dodaje rzecznik prezydenta.
Potem były jeszcze pytania i ponaglenia ze strony miasta. Obiecywano, że wykonawca pojawi się na miejscu i naprawi te urządzenia. W obu infokioskach są zniszczone ekrany dotykowe. Niestety, nie było po nim śladu. Pod koniec marca odbyła się kontrola projektu.
Co ciekawe, policja zatrzymała sprawcę zniszczenia jednego z tych infokiosków. Nie może jednak go ukarać, bo nie otrzymała od właściciela urządzeń informacji o wartości urządzenia, więc nie jest w stanie określić wartości szkody...
Niestety, zbliża się sezon turystyczny a infokioski wciąż są zepsute. Kiedy w końcu ktoś je naprawi?
– To był akt wandalizmu, umowa garancyjna nie obejmowała naprawy w przypadku tego typu zdarzenia. Negocjowaliśmy z wykonawcą firmą Infobox naprawę w ramach gwarancji. Trochę to trwało, ale udało się – mówi Wojciech Biliński, dyrektor Wydzialu Turystyki w Urzędzie Marszalkowskim Województwa Dolnośląskiego.
Dlaczego tak długo trwa naprawa? – Firma musiała ściągać podzespoły do tych urządzeń zza oceanu – mówi Wojciech Biliński. - Mam zapewnienie, że będą naprawione lada dzień, jeszcze przed długim majowym weekendem.
Niestety, nie tylko w Jeleniej Górze wandale zniszczyli te urządzenia. Podobny los spotkał skrzynkę w Kamiennej Górze. - Wystąpiliśmy do partnerów o dodatkowe ubezpieczenie tej infrastruktury – mówi Biliński.
Zapewnił też, że zamorząd województwa przekazał kilka dni temu policji informację o wycenie szkody (8 tysięcy złotych) i że chce przekazać infokioski w Jeleniej Górze miastu. – Projekt jest realizowany w szerokim partnerstwie i przekazanie wymaga uzyskania zgody wszystkich parnerów – mówi dyrektor wydziału turystyki. - Przeciągają się uzgodnienia z jednym z nich.
Komentarze (7)
Składałem dwukrotnie interpelację w tej sprawie. Powiedziano mi, że kioski są Marszałkowskie i nic nie można zrobić. Ale zdaje się Marszałek Łużniak jest z Jeleniej Góry? Czy załatwienie takiej drobnostki nie leży w jego kompetencjach?
TE INFOKISOKI DZIAŁAJĄ TAK SAMO JAK URZĄD MIASTA W JELENIEJ GÓRZE - OLEWATORSKO W STOSUNKU DO LUDZI.
to już miasto musi żalić się do jelonki i nowin jeleniogórskich, bo nie jest w stanie załatwić tak błahej sprawy??
więc albo to urzędnicy są tak ciency, że nic nie potrafią sami zrobić, albo to wspomniane media są tak niesamowicie mocne, że tylko ich interwencja może cokolwiek pomóc....
ja stawiam mimo wszystko na niekompetencję urzędasów...
automat na piwo i fajki by postawili, to jest ważne... tego społeczeństwo oczekuje
Przeszkadzają Ci reklamy, które są WSZĘDZIE?
Co byłoby gdybyś za każdą przeczytaną lub obejrzaną reklamę dostawał pieniądze?
Otrzymasz 20 zł na start za rejestrację
Projekt eRmail jest opiera się właśnie na tym, że my płacimy Tobie za czytanie reklam. Dlaczego więc nie zacząć zarabiać pieniądze na tym, co do tej pory robiłeś za darmo?
Wklej (zamiast uuu wpisz www):
http://uuu.ermail.pl/link/7a27NCccNaTaXVTYeYcTAjYcXNXJJ7Xc i dowiedz się więcej - NIC NIE PŁACISZ
Przeszkadzają Ci reklamy, które są WSZĘDZIE?
Co byłoby gdybyś za każdą przeczytaną lub obejrzaną reklamę dostawał pieniądze?
Otrzymasz 20 zł na start za rejestrację
Projekt eRmail jest opiera się właśnie na tym, że my płacimy Tobie za czytanie reklam. Dlaczego więc nie zacząć zarabiać pieniądze na tym, co do tej pory robiłeś za darmo?
Wklej (zamiast uuu wpisz www):
http://uuu.ermail.pl/link/7a27NCccNaTaXVTYeYcTAjYcXNXJJ7Xc i dowiedz się więcej - NIC NIE PŁACISZ
Tak się właśnie wydaje pieniądze unijne czyli NASZE.
Nieważne czy coś jest potrzebne czy nie, jest kasa do wydania, ładnie wygląda na papierze to się zamawia i wydaje... jakie podzespoły zza oceanu oni chcą ściągać? Taki kiosk to zwykły pecet z ekranem dotykowym! Takie bajki to wykonawca może wciskać urzędnikom-ignorantom...