O planach współpracy z Sanford Health i KCM Clinic mówiono w minioną niedzielę w pałacu Wojanów na spotkaniu prezentującym wspólne zamierzenia.
Małżeństwo lekarzy – Marii i Adama Styś, którzy pracują w Sanford Health, zostało udziałowcami KCM Clinic. Nawiązana współpraca między amerykańską organizacją, a jeleniogórską spółką medyczną ma owocować, m.in. wymianą kadry naukowej, a w przyszłości, być może, budową nowoczesnej kliniki pediatrycznej.
Sanford Health jest zintegrowanym system opieki zdrowotnej, największym w USA. Organizacja działa non-profit, ale zarabia na siebie. Zyski inwestuje w rozwój i budowę kolejnych klinik i ośrodków medycznych. Sanford Health poza USA ma swoje ośrodki w Irlandii, Ghanie, Izraelu i Meksyku.
Komentarze (10)
Fundacja batorego też amerykanska i pierze swoje pieniądze by nie płacic podatków w ameryce tylko koszty rozlicza w Polsce. taka to kreatywna ksiegowość.KAŻDY ORZE JAK MOŻE. WOLE POLSKICH LEKARZY TYCH WYKSZTAŁCONYCH W PRL-U.
"Zyski inwestuje w rozwój i budowę kolejnych klinik i ośrodków medycznych."
Czyli oni nie leczą, tylko zarabiają...
Współczesna medycyna straciła zaufanie, zwłaszcza w leczeniu chorób przewlekłych. Piguła na wszystko, pigułka za 10$, żyj jak najdłużej i płać nam jak najdłużej. Nie musisz zdrowieć, choruj aż do śmierci, kupuj pigułki.
funky koval, baranku - nikt ci nie każe kupować pigułek, chodź sobie do eko-znachora, albo w ogóle zrezygnuj z nowoczesnej medycyny i psiocz dalej na lekarzy, służbę zdrowia, szpitale - gdyby to było możliwe najchętniej pewnie wróciłbyś do wspaniałych dawnych czasów bez pigułek, choćby do xviii w. ze średnią długością życia 35 lat i 60% umieralnością dzieci
Zeby stworzyć klinikę trzeba mieć zplecze intelektualne w postaci odpowiednio wykształconej kadry medycznej - od salowych po lekarzy. Gdzie Wy ich chcecie szukać???? Czy wiecie ile kosztuje naprawdę dobry fachowiec - od labolatorium, pielęgniarek po naprawdę dobrych lekarzy klinicystów ???!!! Nie nazywajcie lokalnej lecznicy kliniką bo klinika jest związana z uczelnią medyczną. Jeszcze nie doszło do mnie, żeby na znanym lokalnym -kiedyś Kolegium Karkonoskie a teraz chyba Karkonoskiej Państwowej Szkoła Wyższej w Jeleniej Górze był wydział lekarski - żeby go prowadzić to treba mieć zaplecze. Zaplecze to było ale kiedytś do szolenia techników weterynarii z dr Romanem od buhajów. Poza tym nie wierzę aby Ci "Amerykanie" robili coś za "friko". To musi się Im zwrócić a poza tym lokalni politycy musza też mieć trochę śmietanki do zlizania. Ale życzę Wam wszystkiego najlepszego.
Asior, jakiś ty mądry, ojojoj, tylko coś za mało pytajników, wykrzykników i capsloka w twym komencie - takie nabzdyczone prawdy objawione wymagają przecież odpowiednich środków wyrazu... może najlepiej będzie, jak staniesz pod KCM i wykrzyczysz swoje mądrości?
do funky koval-III napisal Ci prawde- do ziółek proponuje jeszcze jazde quadem albo crossem po lesie-badania dowodza ze ludziki z wodogłowiem i wrodzoną wadą przymózgowia korzystają z tej metody przed trudnym zadaniem intelektualnym jak np przeczytanie ulotki do składania mebli z IKEA.
A ja się cieszę, że coś się dzieje odnosnie naszej służby zdrowia w Jeleniej. Poza tym, skoro zdecydowali sie zainwestować włąśnie tu, to znaczy, że KCM ma potencjał!
Fajnie, teraz dostali tezwiecej funduszy z NFZ i w końcu będziemy mogli się leczyć w przyzwoitych warunkach, Niestety inne placówki w Jeleniej pozostawiają wiele do życzenia, a KCM to nowoczesny budynek i wszystko jest na poziomie.