Karkonosze podczas tego meczu przeżywały ciężkie chwile. W pierwszej połowie to goście kontrolowali przebieg spotkania, rzadko pozwalając gospodarzom na zapędzenie się pod swoją bramkę. Jedynego w tej części gry gola zdobył Łukasz Kucyniak i Foto Higiena zasłużenie prowadziła 1:0. W Karkonoszach szczególnie widoczny był brak w środku pola Kazimierza Hamowskiego. Nie mógł wystąpić w tym spotkaniu z powodów osobistych.
Po zmianie stron goście stworzyli kilka sytuacji. W 58. minicie do dośrodkowania z rzutu rożnego wyskoczył Grzegorz Dorobek i podwyższył na 2:0. Oskar Wieliczko nie miał szans na obronę tego strzału. Nie zmieniło to obrazu gry, jeleniogórzanie nadal nie potrafili znaleźć recepty na sforsowanie dobrze grającej obrony zespołu Foto Higieny. Goście mogli prowadzić wyżej, ale dwukrotnie nasz zespół ratowała poprzeczka.
I kiedy wydawało się, że jeleniogórzanie zanotują kolejny bezbarwny mecz, nastąpiła piłkarska metamorfoza. Spory udział miał w niej wprowadzony po przerwie Łukasz Kowalski. Najpierw dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a piękną główką popisał się Maciej Firlej i umieścił piłkę w siatce. To dodało wiary podopiecznym Artura Milewskiego, którzy zaczęli grać agresywniej i walczyli o każdą piłkę. Ich trud został nagrodzony w doliczonym czasie gry. Łukasz Kowalski był faulowany w polu karnym i ku uciesze około stu zgromadzonych kibiców, zamienił karnego na bramkę.
– Tak naprawdę straciliśmy dzisiaj dwa punkty. Przy wyniku 2:0 mieliśmy dwie sytuacje, nie udało się i w końcówce jeleniogórzanie zepchnęli nas do defensywy. Taka jest piłka. Mimo tego, nie powinno się takich punktów tracić. Rzut karny był dla mnie ewidentny, zawody były bardzo dobrze prowadzone przez sędziów – przyznał Krystian Pikaus, trener gości.
– Wierzyłem, że możliwe jest wywalczenie w tym meczu punktu. Foto Higiena jest bardzo dobrym zespołem, potwierdziła to w poprzednich spotkaniach – powiedział Artur Milewski. – Pierwszą bramkę straciliśmy dość łatwo i grało nam się źle. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że powinniśmy w drugiej połowie wyjść wysoko i agresywnie. Niestety, dostaliśmy bramkę ze stałego fragmentu gry. W takiej sytuacji teoretycznie powinny nam się podciąć skrzydła, ale nie po to trenujemy, by takie sytuacje nas podłamywały. Pokazaliśmy, że można się podnieść. Chłopakom należy się za to szacunek.
Karkonosze Jelenia Góra – Foto Higiena Gać 2:2 (0:1)
Bramki: Maciej Firlej 77' oraz Łukasz Kowalski 90'+1' dla Karkonoszy oraz Łukasz Kucyniak 15' i Grzegorz Dorobek 58' dla Foto Higieny
Żółte kartki: Palimąka oraz Dorobek, Kalinowski
Sędziowali: Marek Dłubała jako główny oraz asystenci: Marcin Nawracaj i Norbert Deluga
Karkonosze: Wieliczko – Palimąka, Kuźniewski, Wawrzyniak, Mateusz Firlej, Maciej Firlej, Poszelężny, Bochnia, Sareło, Kraśnicki (62' Kowalski), Kusiak (67' Szramowiat).
Foto Higiena: Mazur – Budny, Dorobek, Kalinowski, Krzyśków, Kucyniak, Orzechowski, Pożarycki, Stawowy, Wejerowski (71' Salak, 79' Synowiec), Wróbel.
Pozostałe wyniki 7. kolejki:
KS Polkowice – Ślęza Wrocław 0:2
Śląsk II Wrocław – Budowlani Lubsko 4:0
Ilanka Rzepin – Polonia-Stal Świdnica 0:3
Górnik Wałbrzych – Stilon Gorzów Wielkopolski 2:0
Piast Żmigród – Bystrzyca Kąty Wrocławskie 3:1
Zagłębie II Lubin – Formacja Port 2000 Mostki 2:2
Piast Karnin – Lechia Dzierżoniów 0:5
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...