Karkonosze: Porażka na pożegnanie

Bramki dla rywali padały po ewidentnych błędach obrony. W obu przypadkach nie popisał się Daniel Główka, który do tej pory spisywał się znakomicie w bramce biało-niebieskich. Piłka dwukrotnie w dość niefortunny sposób wpadała do naszej bramki. Najpierw w 18 minucie, gdy Rafał Brusiło dośrodkowywał w nasze pole karne. Piłka skręciła w kierunku bramki i wpadła do siatki tuz przed interweniującym Danielem Główką. Karkonosze wzięły się do pracy, a efektem była bramka wyrównująca w 35 minucie. Jej autorem był Marcin Krupa, który strzałem głową wykorzystał doskonałe dośrodkowanie od swojego partnera – Mateusza Hana. Mniej emocji było w drugiej połowie. Karkonosze nie grały już tak dobrze, a na domiar złego podopieczni Artura Milewskiego stracili bramkę. Znów obrońcy nie upilnowali R. Brusiło, który lekkim strzałem zza pola karnego ustalił wynik spotkania. Bramkarz Karkonoszy powinien obronić ten strzał. Jednak piłka skozłowała tuz przed bramką i zupełnie zaskoczyła golkipera. Teraz przed jeleniogórzanami czeka kolejne wyzwanie. W środę (15 czerwca) zagrają w półfinale wojewódzkiego PP, a ich rywalem będzie Orzeł Ząbkowice Śląskie. Piłkarze proszą o doping, ponieważ o zwycięstwo będzie niezwykle trudno. Początek spotkania w środę o godz. 17:00 na stadionie przy ul. Złotniczej.

Strzelinianka Strzelin – Karkonosze Jelenia Góra 2:1 (1:1)
Bramki – Brusiło 18 i 75, Krupa 35.