Wojewoda Dolnośląski wydał wczoraj (31.08) decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dla budowy drogi ekspresowej S3 od węzła Kamienna Góra (z węzłem) do granicy państwa (Lubawka). Wartość kontraktu na realizację inwestycji to blisko 880 mln.
Decyzja umożliwia przejęcie nieruchomości pod budowaną drogę i rozpoczęcie procedury odszkodowawczej, a wykonawcy rozpoczęcie prac po przekazaniu placu budowy.
Odcinek S3 pomiędzy Kamienna Góra, a granicą państwa w Lubawce ma długość ok. 15,3 km. Realizowany jest w systemie "Projektuj i buduj" przez konsorcjum firm Mosty Łódź (lider) i Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowo-Inżynieryjnego z Torunia (partner) na podstawie umowy zawartej 17 października 2018 r.
W ramach zadania wybudowana zostanie droga ekspresowa o przekroju 2x2 pasy ruchu, a także węzły drogowe: Kamienna Góra Północ, Kamienna Góra Południe i Lubawka.
Przedmiot zamówienia, poza przebudową istniejącego układu drogowego, sieci i infrastruktury towarzyszącej, obejmuje budowę:
12 obiektów inżynierskich w ciągu drogi S3, 5 wiaduktów nad drogą ekspresową, w ciągu dróg lokalnych oraz 13 przepustów dla celów ekologicznych (przejścia dla małych zwierząt i płazów).
Powyższy odcinek stanowi fragment drogi ekspresowej S3 Legnica (A4) – Lubawka (granica państwa). Stanowi część projektowanej trasy Świnoujście – Szczecin – Gorzów Wielkopolski – Zielona Góra – Legnica – Jawor – Bolków – Kamienna Góra – Lubawka i część Central European Transport Corridor (CETC-ROUTE65) łączącego Skandynawię przez porty Świnoujście – Szczecin z północnymi Włochami przez Czechy i Austrię.
Komentarze (6)
A kiedy odcinek Jelenia Góra - Wrocław. oraz Jelenia Góra - Zgorzelec?
Tam tez można zaprojektować i zbudować :)
Po 2030 ,może doczekam.
Może do tego czasu jakiś poseł czy senator z PiS ruszy zadek w interesie mieszkańców. Może przestaną w końcu czekać, aż Prezydent miasta przyjdzie do nich na kolanach po prośbie.
"- aż Prezydent miasta przyjdzie do nich na kolanach po prośbie." - nawet gdyby tak się stało (w co wątpię), nawet gdyby władze Jeleniej Góry gremialnie wstąpiły do PiS i tak nic by z tego nie wynikło - katastrofalnie brakuje pieniędzy w kasie państwowej. Zatem, jesteśmy na szarym końcu planowanych inwestycji, głównie dla "czerwonej kotliny". PiS jest partią pamiętliwą i przy każdej nadarzającej się okazji, okazuje swoją niechęć i mściwość!
POprzednia władza dlaczego nie rozwiązała problemu ?