
Chodzi o sprawę, która wybuchła w połowie ubiegłego roku. Miejski Zarząd Dróg i Mostów chciał postawić słupek na drodze z kostki betonowej prowadzącej do kościoła św. Wojciecha. Okazało się, że ta droga to jedyny dojazd na zaplecze punktów handlowych, które znajdują się przy ul. Moniuszki. Dowożony jest nią towar, tędy jeżdżą śmieciarki po odbiór odpadów. Właściciele wspomnianych punktów podnieśli wrzawę, zagrodzili przejazd, uniemożliwiając postawienie zapór. Okazało się, że o postawienie słupków wnioskowała jeleniogórska radna Danuta Wójcik. Tłumaczyła, że zrobiła to na prośbę mieszkańców, którzy nie chcieli chodzić do kościoła tą samą drogą, którą jeżdżą samochody. Narzekali na kurz i błoto.
Kiedy radna zorientowała się, że sytuacja jest niezręczna, zawnioskowała do prezydenta o wybudowanie oddzielnego chodnika dla wiernych. Budowa zakończyła się w miniony piątek (23 czerwca). – Zobowiązałam się, że doprowadzę tę sprawę do końca i tak zrobiłam – cieszyła się D. Wójcik, która przyszła na odbiór kilkudziesięciometrowego odcinka chodnika. – Teraz nie ma kolizji, wierni mogą chodzić nową ścieżką, a samochody spokojnie dojadą na zaplecze.
Tyle, że przedsiębiorcy nie są zadowoleni z tego rozwiązania. Właściciel pobliskiej pizzerii Roman Lichtarski popsuł nieco święto radnej. Przyjechał na miejsce i nie szczędził uwag krytyki. Powiedział, że zrobiono nowy chodnik dla wiernych, a stara droga dla przedsiębiorców nie została choćby poszerzona. Auta i tak będą jeździły po trawie, bo jest zbyt wąsko.
– Miasto powinno być dla przedsiębiorców jak matka. Kiedy trzeba – ukarze pasem, ale kiedy trzeba – pomoże – mówi. – Zatrudniam osiem osób, płacę za nich podatki, płacę ZUS, wypłacam im pensje. I co mam z miasta? Nawet kawałka drogi nie ma – denerwuje się.
Radna Wójcik zapewniła, że droga będzie zrobiona w kolejnym etapie, kiedy zostaną dokonane podziały geodezyjne.
– Póki co ten teren nawet nie jest drogą – mówiła. Tyle, że chodnik prowadzący do kościoła też wykonano bez wcześniejszych podziałów geodezyjnych. – Tu sprawa była pilna, chodziło o bezpieczeństwo pieszych – podkreśliła.
W tej sprawie skontaktowała się z nami Grażyna Paździor, mieszkanka Zabobrza. Powiedziała, że jest zadowolona z nowego chodnika. – W imieniu parafian dziękujemy pani radnej – dodała. Potwierdziła, że wraz z innymi wnioskowała do radnej o rozwiązanie tego problemu.
Komentarze (14)
Tacy ot "przedsiębiorcy". Punkty usługowo handlowe a nawet o drogę i dojazd nie zadbają. Nie liczą się z nikim. Dobry przykład właścicieli żałosnych bud przy ul. Sygietyńskiego przy przystanku autobusowym. Parkują centralnie na przejściu dla pieszych! Po kilka aut. Tak i w tym powyżej opisywanym przypadku, arogancja właścicieli sięga zenitu.
..ale mamy ladne kobitki w tej jeleniej
Ty jedź do swojej na cmentarz, a nie za młodszymi się uganiasz.
Niech radna da sobie spokój z przechwałkami i lansikiem nikomu nie potrzebnym. Panie Prezydencie dziękujemy.Nasza interwencja w tej sprawie u Pana była skuteczna.
Przecież msza jest o 7 w TVPis ,nie starczy.
Ot takich mamy "przedsiębiorców.
Z miasta ma mieszkańców, kupujemy jego jedzonko a on ma z tego zysk. Na niego robią pracownicy, którzy zarabiają na swój zus i swoją pensję i swoje i jego podatki. To ten przedsiębiorca utrzymuje się z pracy innych i jeszcze ciągle narzeka.
Ot takich mamy "przedsiębiorców.
Z miasta ma mieszkańców, kupujemy jego jedzonko a on ma z tego zysk. Na niego robią pracownicy, którzy zarabiają na swój zus i swoją pensję i swoje i jego podatki. To ten przedsiębiorca utrzymuje się z pracy innych i jeszcze ciągle narzeka.
Ludzie! Nie dajcie się nabrać. Zbliża się rok wyborczy i nagle wszyscy radni będą pokazywać jak dużo robią! Czy to jest jedyny "sukces" Pani radnej w ciągu ostatnich 3 lat? Pamiętam jeszcze jak mówiła, że w parku na Zabobrzu(koło ryneczku, co wycięli drzewa) siedzą głównie menele (element).
Nie dajmy się nabrać, bo teraz wzyscy będą się chwalić ile to zrobili. Nie głosujmy na ślepo. Spójrzmy ile zrobiła rada miasta i prezydent! Na nic nie mają pieniędzy - JG wygląda jak skansen a oni nie mają pomysłów co zmienić. Głosujmy mądrze! Nie dla POPULIZMU! Zmieńmy w końcu 90% Rady Miasta! Od lat Ci sami i co? Co zrobili?
Najwięcej dla miasta zrobił Piotr Iwaniec, którego się pozbyto z RM, przydzielając mu stanowisko dyrektorskie. Robił za dużo, nie wchodził w układy, więc był niewygodny.
Brawo dla Pana Romana
Taka prawda,że mali przedsiębiorcy utrzymują nas wszystkich, a traktuje się ich ciągle jak dojna krowę.Życzę każdemu, aby otworzył firmę i utrzymał się na rynku jeleniogórskim tyle co Pan Roman?
Pozdrawiam wszystkich przedsiębiorców którzy trzaskają kasę i wykorzystują biednych "pracowitych" pracowników!
Kiedyś byłam u Pana Romana. Był wtedy nieco....Stał przy stoliku moim i mówił..... W końcu zaczął z pogarda mówić o tych mieszkańcach Zabobrza z tych obskurnych bloków. Więcej tam nie poszłam.
"Kiedy trzeba – ukaże pasem"?! UkaRać, nie ukaZać, więc ukaRZe, szanowna "redakcjo".
Radna nieporadna. Aż dziw bierze, że szanowna Pani nie w przebraniu (może na bazarze brakło). Na tę okoliczność strój błazna byłby odpowiedni.
Jest na Zabobrzu taka droga gruntowa wzdłuż garaży prowadząca pod estakadę na zapleczu bloków przy ul.Paderewskiego 12, 14, 16, 18. Też chodzą mieszkańcy starsi, rodzice ze spacerującymi dziećmi, małolaty robiący palarnię pod estakadą do szkoły średniej i podstawowej, Tesco, Castoramy oraz wszyscy ci co skracają sobie drogę przez tory w kierunku miasta. Zakrzaczona, zabłocona, krzywa, straszna chodniko-droga dla śmieciarek z tonażem, a po zmroku można stracić zęby. Nie ma tam niestety żadnych przedsiębiorców ani też noszących na tacę więc żadnych ani radnych ani nie"poradnych" tam nie zaobserwowano przejmujących się niebezpieczeństwami czychającymi na płatników podatków !