Jelenia Góra XXI wypiera z rady Wspólne Miasto

- Chcemy działać na rzecz samorządu – podkreślał Miłosz Sajnog, przewodniczący nowo powstałego klubu na dzisiejszej konferencji prasowej. - Nie jesteśmy w konflikcie ze Wspólnym Miastem – zarzekał się. - Założyliśmy nowy klub, bo chcemy skupiać wokół siebie inne organizacje pozarządowe. Nie zależy nam na polityce. Jesteśmy samorządowcami.

Czy nowy klub będzie dążył do koalicji z Platformą Obywatelską? - Niczego nie wykluczamy, jednak z 70 złożonych przez nas wniosków do budżetu, zostały przyjęte 3, z tego 2 mają małe szanse na realizację. Trudno w tej sytuacji mówić o koalicji – powiedział Miłosz Sajnog. - To chyba jakaś przypadłość genetyczna Platformy Obywatelskiej, że nie może znaleźć wspólnego języka z organizacjami samorządowymi.

Co zmieni się po zmianie barw? - Będziemy realizować różne przedsięwzięcia. Pierwszym będzie konferencja pn. Polska pierwszej prędkości. Zaprezentujemy na niej pierwszy garnitur samorządowców, którzy odnieśli sukces. Opowiedzą, jak to zrobili – mówił Miłosz Sajnog. - Chcemy odpolityczniać samorząd.

Jak mówi, klub liczy na razie pięcioro radnych, wszystkich z dawnego Wspólnego Miasta, ale niewykluczone, że powiększy się. - Zgłaszają się do nas inni radni. Jesteśmy po rozmowach – powiedział Miłosz Sajnog, ale nie chciał zdradzić nazwisk.
Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że byli radni Wspólnego Miasta zmienili barwy, bo mają dość współpracy z Robertem Prystromem.

- Jesteśmy otwarci na współpracę z panem Prystromem i ze Wspólnym Miastem. Jeśli zgłoszą się do nas, rozważymy taką możliwość – mówił Miłosz Sajnog.
O wspólnym działaniu w stowarzyszeniu XXI jednak Miłosz Sajnog nawet nie napomknął.