Chodzi o obszar zawierający się pomiędzy ulicami Aleja Wojska Polskiego, Wolności, Podwale, Kubsza, Kilińskiego. – Konkurs jest dwuetapowy – wyjaśnia Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry – w pierwszym weryfikujemy wnioskodawców, w drugim – będziemy oceniać projekty. Wszystkie firmy, które zgłosiły się do I etapu otrzymały akceptację. Do 20 maja mamy otrzymać przygotowane przez nie projekty i dopiero wówczas możemy mówić o w miarę sprecyzowanej koncepcji.
Wśród tych kilkunastu zainteresowanych form zdarzyły się grupy projektantów nie tylko z Dolnego Śląska, ale także z Górnego Śląska, Poznania, Warszawy i Szczecina. Co ciekawe, nie wystartowała w tym konkursie żadna firma projektowa z Jeleniej Góry i okolic.
Projekt MOVI CITIES jest innowacyjnym rozwiązaniem kreowania ładu przestrzennego w zabudowie miejskiej na pograniczu polsko – saksońskim. Ma za zadanie uporządkowanie rozwoju urbanistycznego w współpracujących miastach.
Komentarze (8)
"Nie wystartowała żadna firma z Jeleniej Góry i okolic" - firmy z Jeleniej Góry i okolic mają wyrobione zdanie o zamawiającym.
"Na bazie koncepcji zostanie opracowana dokumentacja projektowo – kosztorysowa dotycząca zagospodarowania przestrzeni publicznej przy ulicy Bankowej wraz z iluminacją budynku Książnicy Karkonoskiej, przebudowę infrastruktury drogowej w raz z małą architekturą Alei Wojska Polskiego, zagospodarowanie terenu przyległego do kompleksu Pocysterskiego."
to powyżej to cytat ze stron um :) a w tłumaczeniu na polski wyczytamy, że przede wszystkim chodzi o zrobienie projektu iluminacji Książnicy Karkonoskiej. Przebudowa infrastruktury drogowej i małej architektury to po przełożeniu na język zrozumiały dla zwykłych ludzi - będzie postawieniem ławek i koszy na śmieci przy tej ulicy (alei), a zagospodarowanie kompleksu pocysterskiego, to pewnie będzie posianie trawy albo powycinanie krzaczorów...
Wojska Polskiego już miało coś takiego porobione, gdzie to jest?
tylko proszę nie zapomnijcie,że obok Książnicy i Banku Zach. jest chodnik dla pieszych a nie parking
najlepiej to by było zaorać i buraki posadzić- przy ratuszu na pewno by obrodziły
Wiem, że kilku projektantów jeleniogórskich przygotowywało materiały do udziału w tym konkursie (arch. Jerzy Cichoń, arch. Wojciech Drajewicz, arch. Lech Tarnawski), nawet dawałem im materiały na temat zabytków i stare fotografie miasta. Ciekawe dlaczego zrezygnowali, może redaktor Robert Zapora zapyta się ich co tę rezygnację spowodowało. Taka informacja może pomóc Prezydentowi w dalszych działaniach!
Proste rozwiązania są najlepsze.Moją propozycją jest ogrodzenie siatką miasta.Taka ekscentryczna forma Muzeum miasta Jelenia Góra,które kocha się jak kobietę.Wejście przy Kubsza, wyjście na Podwalu.Wstęp 2 zł.Byle kto nie wejdzie a elyta nie ucieknie.Pełna kontrola.Panie Prezydencie - będzie Pan zadowolony !
arch.W.Drajewicz nie pewno nie przygotowywal sie do startowania w konkursie, bo sam bym w komisji,