Inspektor ds dróg i mostów: remont pilnie potrzebny

Wczoraj informowaliśmy, że niewielki mostek w Piastowie – osiedlu Piechowic, jest bliski zawalenia się. - Uszkodzona jest ściana czołowa tego mostu – mówi Jacek Jakubczak, który był na miejscu. - Jeszcze dzisiaj zostaną tam zamontowane zabezpieczenia, by pojazdy nie zbliżały się do uszkodzonej części. Rozpoczniemy też remont tego mostu najszybciej, jak się da.

Jak mówi, uszkodzenia spowodowały przejeżdżające tamtędy ciężkie samochody. - To droga dla pojazdów do 12 ton – zaznacza. - Z pewnością jeździły tamtędy znacznie cięższe samochody. Tyle, że ciężko to udowodnić. Wczoraj staliśmy tam ok. pół godziny, nie przejechał żaden tir. Kiedy tylko opuściliśmy to miejsce, przejechały dwa.

Jak się dowiedzieliśmy, mieszkańcy mają zdjęcia i spisane numery rejestracyjne tirów, które tamtędy przejeżdżają. Zostaną one przekazane policji.
Sam remont będzie kosztował minimum 10 tysięcy złotych. Metr sześcienny muru oporowego kosztuje od 700 złotych wzwyż. Tam trzeba wymienić ok. 5-6 metrów. Do tego barierka, naprawa asfaltu.

Jacek Jakubczak stwierdził, że konstrukcja nośna nie została naruszona, jednak jest tam bardzo niebezpiecznie.

Przeczytaj także: Pęka most w Piastowie - wszystkiemu winne tiry?