To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Grzybek po odbiorze

Grzybek po odbiorze

Najwcześniej w majowy weekend wieża na Wzgórzu Krzywoustego będzie dostępna dla turystów. Potwierdził to dzisiaj na konferencji prasowej zastępca prezydenta Jeleniej Góry Miłosz Sajnog.

- Odbiór techniczny odbył się w ubiegłym tygodniu, bez zastrzeżeń – powiedział zastępca prezydenta. - Ogrodzenie po budowie zostało już zdemontowane, lada dzień teren zostanie uprzątnięty z liści i pozostałości po remoncie.

Jak mówi, wydał już polecenie ścięcia drzew, które zasłaniają widok z wieży. - Te drzewa to samosiejki, niektóre wrastają się w fundamenty wieży – argumentuje.

Nie oznacza to jednak, że wieża widokowa będzie dostępna na dniach. Przeciwnie, otwarta zostanie – jeśli wszystko pójdzie dobrze – dopiero na początku maja. Dlaczego? - Obiekt został wyłączony z użytkowania publicznego. - W piątek wystąpiliśmy ponowne o włączenie go. Decyzja uprawomocni się w ciągu dwóch tygodni – wyjaśnia M. Sajnog.

Jak mówi, wieżą na razie zajmuje się firma ochroniarska, miasto płaci jej za pilnowanie terenu.

Teoretycznie nie ma czego pilnować, jednak Grzybek to ulubione miejsce jeleniogórskich chuliganów. Można powiedzieć, że mają oni „oko” na to, co dzieje się przy wieży. Dowód? Po ściągnięciu ogrodzenia na miejscu została jedynie przyczepa, w której spał stróż. Robotnicy nie zdążyli jej ściągnąć przed zmrokiem, postanowili więc przyjechać po nią następnego dnia rano. Okazało się, że nie ma już po co przyjeżdżać. Chuligani zdemolowali ją i zepchnęli z góry.

Przeczytaj także: Grzybek wciąż zamknięty dla turystów

Komentarze (6)

zepchnąć przyczepę, skopać kosz na śmieci, prysnąć farbą po elewacji.. co za bohaterstwo... swoją drogą ciekawe, jak działają mózgi(?) takich patologicznych debili

W dniu otwarcia "grzybka" Takich DEBILÓW którzy jedynie co potrafią, to wszystko wokół niszczyć. Można byłoby przewiesić przez barierkę na szczycie wierzy, za nogi, głową w dół. Jakby tak troszkę powisieli, to może by zaczęli mózgów używać. (chociaż wątpię, bo przecież mózgów tacy nie mają, ale atrakcja i tak by była)

nie może działać coś czego nie ma...

Złapać takich na wandalizmie i kazać całego grzybka odmalować lub jeszcze lepiej wykupić do tego ekipę.

wczoraj byłem z rodziną i niestety zamknięte!!!

WCZORAJ BYLISMY NA WYCIECZCE I DZIALA WSZYSTKO SE OTWARTE NAWEK PRZECIEZ