Jak cieszył się zwycięzca wyborów Marcin Zawiła? Co po podliczeniu wyników powiedział ustępujący prezydent Marek Obrębalski. W gorącą noc wyborczą byliśmy w obu sztabach.
W PO radość: szampan, sto lat. W Razem dla Jeleniej Góry – spokój, kuluarowe rozmowy o Jeleniej Górze. Tak wyglądała noc wyborcza w mieście. Zapraszamy do oglądania filmu.
Serdecznie dziękuje takiemu prezydentowi ... On moim prezydentem nie będzie dla mnie Prezydentem jest Robert Prystrom
Anonim | 6 grudnia, 2010 - 20:36
pokory - więcej pokory - do mieszkańców Jeleniej Góry - to oni wybierają prezydenta, a nie antoni czy antek - na tym polega DEMOKRACJA - karta papieru i długopis weryfikują każdego kandydata - minęły czasy kiedy kiedy naczelnika miasta wybierano w KOMITETACH PARTYJNYCH. OJ antoni co to byłby za prezydent gdy go poparło tak mało mieszkańców miasta - może czas Roberta już minął - jest to wbrew pozorom dobry człowiek, ale mieszkańcy widocznie nie widza go w tej roli. Nie bądź jak Kaczyński, który obraża Prezydenta Polski bo nie może pogodzić się z przegraną. Każdy ma szansę tak jak Nowi Radni - do zobaczenia przy urnach za cztery lata.
Anonim | 6 grudnia, 2010 - 20:49
Gratulacje dla Marcina Zawiły od Towarzystwa Rowerowego - I-KTK-N
- polecam na naszym klubowym blogu - http://jg-kk.blog.onet.pl - ,, List otwarty do Nowej Rady Miasta,, - dotyczące budowy Drogi Rowerowej (Jana Pawła II i Grabarów) i Czy Karkonosze powyżej Jagniątkowa mogą być atrakcyjne dla turystyki pieszej -
Zbigniew Leszek Prezes I-KTK-N
Anonim | 6 grudnia, 2010 - 20:52
Prawo wyborcze do poprawki !!!
Art. 33. 1. Osoby, którym przysługuje prawo
wybierania, wpisuje się do spisu wyborców.
2. Wyborca może być wpisany
tylko do jednego spisu.
Zaświadczenie o głosowaniu w innym okręgu wyborczym
wystawia urząd /burmistrz, wójt ,prezydent./ Na drugą turę wyborów jadę do
Jeleniej wesprzeć pana Zawiłę i tu jestem dopisany do spisu wyborców.cytuj
Słowa córki Zawiły o rodzinie z Warszawy OSZUKAŃCZE PRAWO. Nawet w TV
powiedzieli jak PO –wcy zjechali nie tylko do Krakowa by oddać głos na
kolegę z PO.
--------------------------------------------------------------------------------
Anonim | 6 grudnia, 2010 - 23:30
nie potrafi się pogodzić z przegraną - po ciesze cie już tylko cztery lata i następne wybory. Ale cię szlak bierze... hihi
Komentarze (5)
Serdecznie dziękuje takiemu prezydentowi ... On moim prezydentem nie będzie dla mnie Prezydentem jest Robert Prystrom
pokory - więcej pokory - do mieszkańców Jeleniej Góry - to oni wybierają prezydenta, a nie antoni czy antek - na tym polega DEMOKRACJA - karta papieru i długopis weryfikują każdego kandydata - minęły czasy kiedy kiedy naczelnika miasta wybierano w KOMITETACH PARTYJNYCH. OJ antoni co to byłby za prezydent gdy go poparło tak mało mieszkańców miasta - może czas Roberta już minął - jest to wbrew pozorom dobry człowiek, ale mieszkańcy widocznie nie widza go w tej roli. Nie bądź jak Kaczyński, który obraża Prezydenta Polski bo nie może pogodzić się z przegraną. Każdy ma szansę tak jak Nowi Radni - do zobaczenia przy urnach za cztery lata.
Gratulacje dla Marcina Zawiły od Towarzystwa Rowerowego - I-KTK-N
- polecam na naszym klubowym blogu - http://jg-kk.blog.onet.pl - ,, List otwarty do Nowej Rady Miasta,, - dotyczące budowy Drogi Rowerowej (Jana Pawła II i Grabarów) i Czy Karkonosze powyżej Jagniątkowa mogą być atrakcyjne dla turystyki pieszej -
Zbigniew Leszek Prezes I-KTK-N
Prawo wyborcze do poprawki !!!
Art. 33. 1. Osoby, którym przysługuje prawo
wybierania, wpisuje się do spisu wyborców.
2. Wyborca może być wpisany
tylko do jednego spisu.
Zaświadczenie o głosowaniu w innym okręgu wyborczym
wystawia urząd /burmistrz, wójt ,prezydent./ Na drugą turę wyborów jadę do
Jeleniej wesprzeć pana Zawiłę i tu jestem dopisany do spisu wyborców.cytuj
Słowa córki Zawiły o rodzinie z Warszawy OSZUKAŃCZE PRAWO. Nawet w TV
powiedzieli jak PO –wcy zjechali nie tylko do Krakowa by oddać głos na
kolegę z PO.
--------------------------------------------------------------------------------
nie potrafi się pogodzić z przegraną - po ciesze cie już tylko cztery lata i następne wybory. Ale cię szlak bierze... hihi