Już pierwsza kwarta (8:23), dobitnie pokazała, jaki jest sportowy potencjał przyjezdnej drużyny byłego trenera PGE Turowa, Mariusza Karola (walczy o awans do TBL) i KS Sudetów, które 14 i 15 kwietnia br. w fazie play out rozpoczną wyjazdową walkę (do trzech zwycięstw) o uniknięcie degradacji.
Coraz mniejsza w każdym meczu grupa kibiców Sudetów obejrzała zespół, któremu brakuje boiskowego zgrania, sportowej ambicji i koszykarskich kwalifikacji. Fatalna atmosfera w drużynie i na styku trener – zawodnicy nie wróży nic dobrego przed kolejnymi spotkaniami „o wszystko”. Sfrustrowani są koszykarze, zarząd klubu i kibice.
Szerzej we wtorkowych „Nowinach”.
Komentarze (1)
to po co o tym pisac wogóle?