Porażka z SPR-em Olkusz 23:24 (10:12) w ostatnim w tym sezonie, prestiżowym meczu I ligi nie popsuła humorów szczypiornistkom MKS-u Finepharm. Młody zespół z Jeleniej Góry już wcześniej zapewnił sobie awans do kobiecej ekstraklasy. Udane rozgrywki podopieczne trenera Mirosława Urama zakończyły uroczystą i efektowną, rzadko spotykaną w mieście tego typu sportową ceremonią.
Przed pierwszym gwizdkiem dwóch najlepszych w lidze drużyn, wzorem koszykarskiej NBA zaprezentowano zawodniczki obu klubów w światłach punktowych reflektorów i w rytmie specjalnie dobranych melodii. Rolę spikera pełnił bokser znany z serii zwycięskich walk na zawodowym ringu, Łukasz Janik. Na widowisko w hali MOS-u specjalnie i na krótko przyjechał z Warszawy.
Sobotni mecz miała bardzo wyrównany przebieg, żaden z zespołów nie zdobył przewagi większej od dwóch bramek. Przyjezdne tylko krótko, po przerwie prowadziły 15:12. W SPR-ze brylowały doświadczone zawodniczki, Paula Przytuła (5 goli), Katarzyna Ignatova i Paulina Leszczyńska (po 4). W Finepharmie znakomicie spisywały się obie bramkarki, Aleksandra Baranowska i Katarzyna Demiańczuk. Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcowym kwadransie. W 38. minucie na świetlnej tablicy był remis 15:15,. Potem olkuszanki wypracowały sobie jedno- i dwubramkową przewagę, która dała im zwycięstwo. W ostatniej akcji ciekawego i zaciętego meczu wymuszony rzut najskuteczniejszej na boisku Katarzyny Skoczyńskiej (razem 7 goli), był niecelny. Trener Uram dał szansę gry wszystkim trzynastu piłkarkom. Zmienniczki też pokazały się z dobrej strony. Po kontuzji pauzowały tylko Kinga Ślusarczyk i Natalia Demuth. Osiem szczypiornistek Finepharmu trafiło do siatki. Pięć bramek zdobyła Krystyna Konarzewska, cztery Sara Latuszek, po dwie Agata Pawliszak i Angelika Wasiucionek, po jednej Marzena Stochaj, Karolina Kasprzak i Oktawia Bielecka. Awans do elity żeńskiej piłki ręcznej wywalczyły ponadto siostry Monika i Magdalena Hofmańskie i Joanna Kosmala. Zespół SPR-u zagra w barażach o Superligę PGNiG.
Po końcowej syrenie była eksplozja radości i wielka feta z zasłużonego awansu. Na specjalnie przygotowanym długim podeście od byłego prezydenta Jeleniej Góry Marka Obrębalskiego, prezesa klubu Zenona Bryknera i tytularnego sponsora dr Jana Czarneckiego dziewczęta i ich szkoleniowiec odebrali pamiątkowe medale, dwa okazałe puchary i kwiaty. Było chóralne Sto lat. Piłkarki zaśpiewały też swoją ulubioną piosenkę, którą można usłyszeć przed występami asa boksu Adamka. W nagrodę za awans zawodniczki dostały wysokiej klasy buty sportowe Asics. W świetle kolorowych reflektorów beniaminek Superligi zaprezentował się w nowych biało – czarnych dresach.
Rok temu szczypiornistki Finehmarmu wywalczyły awans, ale na parkietach najwyższej krajowej ligi z różnych powodów, głównie finansowych i kadrowych, nie zagrały. Teraz zewsząd są zapewnienia, że będą jeleniogórskie derby z KPR-em.
Szerzej w „NJ” za tydzień.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...