- W poprzednich latach testy przychodziły do szkół dzień wcześniej i przechowywano je w sejfach. Tym razem będzie inaczej – wyjaśnia Eugeniusz Sroka, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11 w Jeleniej Górze.
Pobudka o 4 rano
Testy dostarczy kurier w dniu egzaminu. To oznacza, że dyrektorzy podstawówek muszą być na stanowisku już od godz. 5.00 do 7.30, by odebrać testy i rozpocząć egzamin. - Rzeczywiście czeka nas bardzo wczesna pobudka – przyznaje Marzena Dutka, dyrektorka SP nr 8 w Jeleniej Górze.
W szkołach gotowi są do przeprowadzenia egzaminów zgodnie z nowymi zasadami. Wczoraj wszystkie pomieszczenia zostały zdezynfekowane. Uczniowie są powiadomieni, że mają przyjść w maseczkach. Twarz zasłoniętą będą mieli także nauczyciele. Egzaminy odbywają się w kilku salach z zachowaniem odpowiednich odległości między zdającymi. To wymaga także większej liczby komisji.
Więcej sal i komisji
W SP nr 8, gdzie do egzaminu przystąpi 94 uczniów przygotowano 12 sal. W SP nr 11 zmieszczą się w jednej, dużej sali sportowej. Testy na zakończenie podstawówki zdaje tu 140 uczniów.
W całym województwie dolnośląskim do egzaminów przystąpi dzisiaj ponad 25 tysięcy dzieci. Pierwotnie testy miały odbyć się 21-23 kwietnia, jednak z powodu epidemii koronawirusa podjęto decyzję o ich przełożeniu na 16, 17 i 18 czerwca. Zaplanowano też dodatkowe terminy 7-9 lipca.
- Jesteśmy przygotowani – zapewnia Marzena Dutka. - Mamy płyny dezynfekcyjne i zapas maseczek – wylicza. - Nasza sala sportowa jest duża, bez problemów zachowamy półtorametrowe odległości między stolikami – dodaje Eugeniusz Sroka. Podobną gotowośc zgłaszają dyrektorzy pozostałych szkół podstawowych w naszym regionie.
Testy z trzech przedmiotów
Ósmoklasiści obowiązkowo przystępują do egzaminów z trzech przedmiotów: języka polskiego, matematyki oraz języka obcego nowożytnego. Początek testu zaplanowano na 9.00. Uczniowie stawią się w szkole pół godziny wcześniej.
Na test z języka polskiego mają 120 minut. Na matematykę 100 minut, a egzamin z języka obcego nowożytnego będzie trwał 90 minut. Ogłoszenie wyników zaplanowano na 31 lipca.
Najważniejsze obostrzenia obowiązujące podczas testów ósmoklasistów
Na egzamin może przyjść wyłącznie osoba zdrowa, bez objawów, które sugerowałyby chorobę zakaźną.
W egzaminie nie może uczestniczyć osoba, która jest objęta kwarantanną lub izolacją domową lub jeśli w jej domu przebywa ktoś na kwarantannie lub w izolacji.
Zdający mają obowiązek zakrywania ust i nosa do momentu zajęcia miejsca w sali egzaminacyjnej.
Ławki w sali egzaminacyjnej muszą być ustawione w taki sposób, żeby między zdającymi był zachowany co najmniej 1,5-metrowy odstęp w każdym kierunku.
Należy dezynfekować ławki i krzesła w sali egzaminacyjnej przed i po każdym egzaminie. Taka sama zasada dotyczy materiałów, sprzętów i narzędzi, z których korzysta więcej niż jeden zdający.
Zdający koniecznie muszą korzystać z własnych przyborów takich jak długopis, ołówek, linijki, cyrkiel, kalkulator, itp.
Zdający nie powinni wnosić na teren szkoły zbędnych rzeczy, takich jak telefon czy maskotki. Na egzamin należy przynieść własną butelkę z wodą. Na terenie szkoły nie ma możliwości zapewnienia posiłku.
Komentarze (6)
A gdzie czapeczki anty 5G?
W OP1 powinni to pisać.
W sumie nikomu nie potrzebny jest ten egzamin, ale w związku ze zdalnym nauczaniem wielu uczniów może mieć mocno zawyżone oceny na świadectwie i faktycznie tylko ten egzamin zweryfikuje ich wiedzę.
"długopis, ołówek, linijki, cyrkiel, kalkulator, itp." Kalkulator?! Wolno mieć tylko długopis i linijkę!
Żona gebelSSiątka Klarenbacha ze szczujni tvpPiS i dziennika telewiSSyjnego doi państwową spółkę. RODZINA NA SWOIM Onet: Żona prezentera TVP Info dyrektorką w PKP. Spółka potwierdza RK 16.06.2020 14:09 Onet uzyskał potwierdzenie informacji, która w mediach krążyła od kilku dni. Lucyna Klein-Klarenbach, żona jednego z najbardziej zaangażowanych prezenterów TVP Info, objęła posadę dyrektorską w państwowej spółce. Klarenbach jest już niczym upasiony wieprz. Nowa kasta PiS.bolszewików niczym Kim w Korei.
A religię będą zdawać na plebanii?