Dwa groźne pożary w przedświąteczną noc

Mieszkańcy domku w Łomnicy już spali, kiedy ogień pojawił się na dachu budynku. Była 1.30 w nocy. Na szczęście, płomienie zauważyli sąsiedzi, którzy zawiadomili straż pożarną i obudzili lokatorów. Pożar gasiło aż pięć jednostek straży pożarnej, w tym użyto wozu z podnośnikiem.

Na szczęście, mieszkańcom nic się nie stało, gdyż wyszli z płonącego budynku przed przyjazdem strażaków. Straty są o tyle duże, że ogień zdążył rozprzestrzenić się na sporej powierzchni.

Groźny pożar wybuchł też wczoraj wieczorem w kamienicy przy ul. Robotniczej w Janowicach Wielkich. Mieszkają tam dwie rodziny. W jednym z pokoi przepalił się strop. Najprawdopodobniej dlatego, że drewniana belka przechodziła przez przewód kominowy. Akurat w tym miejscu stał rozgrzany piec kaflowy. Piec runął na podłogę, wypadł z niego żar. Natychmiast zapaliła się podłoga.

Nikogo w tym czasie nie było w domu, gdyż lokatorzy udali się na przedświąteczne zakupy.
- Niestety, musieliśmy częściowo rozebrać strop pomiędzy parterem a pierwszym piętrem – mówi st. kpt. Radosław Fijołek, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

Obie rodziny raczej będą musiały spędzić święta gdzie indziej. Raz, że część ich domu spłonęła. Nie mają ogrzewania, czasowo wyłączono im też energię elektryczną. Tylko współczuć.