To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dużo ludzi na szlakach i sporo interwencji GOPR

FOT. FB GOPR

Głównie w nocy w soboty na niedzielę pomagali turystom ratownicy Karkonoskiej Grupy GOPR. Wyjeżdżali na interwencje trzy razy.

Jak opisują na facebooku, po godzinie 21. 20 ratownik dyżurny odebrał zgłoszenie od turystyki w Kotle Łomniczki, która doznała urazu stawu skokowego i nie była w stanie samodzielnie zejść na dół.

Przed godziną 22.00 otrzymali kolejne zgłoszenie od policji z prośbą o wsparcie w odnalezieniu zagubionej turystki w rejonie Bażynowych Skał.

Ostatnie działania prowadzili były w rejonie schroniska Pod Łabskim Szczytem, gdzie trzy osobowa grupa turystów po zapadnięciu zmroku nie była w stanie się poruszać oraz odnaleźć szlaku powrotnego do Szklarskiej Poręby.

W sprawnym prowadzeniu poszukiwań bardzo pomocna okazała się aplikacja SIRON, pozwalająca monitorować aktywność ratowników w terenie. Niestety z uwagi na niski stan baterii w telefonie zgłaszającego nie było możliwe pobranie i użycie aplikacji Ratunek. Działania zakończono po godzinie 3.00 w nocy. Ratownicy przypominają,  aby rozsądnie planować trasy swoich górskich wędrówek oraz rozpoczynać je możliwie wcześnie rano. '

- Pamiętajcie żeby zawsze mieć ze sobą latarkę, mapę oraz w pełni naładowane telefon komórkowy - apelują. 

Komentarze (2)

Trzy razy to nie trzydzieści.

do tej bandy to nic nie dociera.Dlaczego nie karacie po kieszeni/ no tak ale to musi być ustawa i paragraf