Scenę wypełniły rozmaite instrumenty, niektóre – zgodnie z tytułem koncertu - „Noc albo pięć pięknych pieśni na szary alt i dźwięki niższej rangi” - rzeczywiście „niższej rangi”. Agnieszka Garniewicz grała na „fortepianie i rozstrojonym pianinie”. Małgorzata Koperska wydobywała dźwięki z dzwonów szklanych, marimby, a nawet... misek i krzeseł.
Na koncert złożyły się różne materiały, które kompozytor zestawił i przygotował w tej formie specjalnie na Festiwal Muzyki Teatralnej.
Dziś, w sobotę 18 października o godzinie 19, finał Festiwalu Muzyki Teatralnej. W sobieszowskim Muflonie wystąpi ANNA ZARADNY z koncertem muzyki elektronicznej. Uznana artystka swoje projekty realizowała na scenach Polski, ale i Nowego Jorku, czy Tokio. W Jeleniej Górze do performancu dźwiękowego zaprosiła braci z Czech: Mateja Franka i Jakuba Franka.
Komentarze (1)
:)