Bohaterem tego pojedynku okazał się bramkarz z Jeżowa - Artur Hałka, który dwukrotnie bronił "karniaki" egzekwowane przez piłkarzy Piasta. Najpierw w 70. minucie obronił strzał Krystiana Kubicza, a kilka minut później z tego samego miejsca zatrzymał Koguta. Lotnik na dobrą sprawę nie miał wielu okazji do zmiany wyniku. Najdogodniejszą zmarnował w I połowie, jednak wtedy nieskuteczny okazał się Dawid Badecki. Swoja okazję miał również Maciej Suchanecki, ale i on nie potrafił pokonać tego dnia świetnie spisującego się golkipera gospodarzy - Szymona Skupina.
Piast Dziwiszów - Lotnik Jeżów Sudecki 0:0 - ZOBACZ ZDJĘCIA
Piast: Skupin - Gurazda, Kubicz, Pieńkowski, Kostka, Podobiński, Perebeynos, Kogut, Saniuk, Kozan, Bińczyk.
Lotnik: Hałka - Kurzelewski, Palimąka, Bizoń, Gołąb (65' Winiarski), Biskupski (80' Kościński), Suchanecki, Hamowski, Badecki, Studniarek, Bojanowski (80' Zwierzyński).
Komentarze (1)
Nie wiem czy na innym meczu byliscie,ale Lotnik siedział na Piaście cały mecz!! Karne z niczego faktycznie mogly zadecydować,ale z przebiegu meczu wygladało jakby Lotnik grał u siebie a Dziwiszów przyjechał po 1 pkt.