Goście z Piasta ograniczali się do gry z kontry. Po jednej z nich w 47. minucie rzut rożny wywalczył Wojciech Karolewicz. Dobre dośrodkowanie piłki na pole karne strzałem głową na gol na 1:1 zamienił Tomasz Grabowski. To już 12-te jego trafienie w tym sezonie. Wcześniej, w 28. minucie do siatki Piasta trafił Chrystian Serkies. Kilka minut później piłka uderzyła w słupek.
W poczynaniach napastnika BKS-u i jego klubowych kolegów znów zawodziła skuteczność. Podobnie jak w poprzednich meczach ligowych zmarnowali oni kilka wybornych okazji do podwyższenia wyniku. Mogli wygrać 5:1. Drużynie, która po derbach awansowała o jedno miejsce wyżej, na jedenaste, przydałby się jeszcze jeden bramkostrzelny napastnik. Przed rundą jesienną sportowe plany zmienili młodzi piłkarze z roczników 1989 i 1987, Krzysztof Szymański (studia) i Łukasz Graczyk (wyjazd do Poznania). Może dawną skuteczność w pełni odzyska Chrystian Serkies? Końcowy wynik ustalił Błażej Rajchel, który w 65. minucie zmusił do kapitulacji Mateusza Gilewskiego. Dla usprawiedliwienia zawodników BKS-u trzeba dodać, że 19-letni goalkiper miał „dzień konia” i po przerwie spisywał się znakomicie.
Po zakończeniu meczu drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną ujrzał Grzegorz Kazimierski. Potem w sędziowskiej szatni powiedział on, co myśli o meczowym ”popisie” panów z wydziału sędziowskiego w Legnicy, którym przewodził arbiter główny Tomasz Stawiak. Obaj panowie naubliżali sobie niecenzuralnymi słowami.
BKS Bobrzanie Bolesławiec – Piast Zawidów 2:1 (1:0), Chrystian Serkies, Błażej Rajchel oraz Tomasz Grabowski.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...