Było to w nocy z niedzieli na poniedziałek przy ul. Objazdowej w Szklarskiej Porębie.
– Policjanci patrolujący miasto zauważyli mężczyznę, który załatwiał swoje potrzeby – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. Okazało się, że to turysta, 35-letni mieszkaniec Pleszewa.
Policjanci uznali jego zachowanie jako wykroczenie i chcieli ukarać go 50-złotowym mandatem. – 35-latek jednak stwierdził, że można tę sprawę załatwić inaczej i dał im pieniądze na kolację – mówi rzeczniczka policji.
Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Był zatrzymany do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Odpowie za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszom, za co grozić mu może nawet do 10 lat więzienia.
Komentarze (15)
Brawo. Nareszcie ,,nasza POLICJA" wykazała sie(jak zawsze) niebywałymi umiejętnościami w ściganiu przestępców w Szkl.P. Nie będzie nam tu żaden obcy wydawał pieniędzy w naszym mieście i dawał zarobić wszystkim którzy z turystyki żyją, bo nie daj Boże mogłoby się u nas poprawić.Mógł spokojnie popuścić w spodnie lub iść do miejskiego szaletu.Stoją co 100 m. A teraz zamknie się go na 10 lat i będzie sikał na nasz koszt i wspominał, jakie to fantastyczne wakacje spędził w Szklarskiej Porebie i podniósł wykrywalność ciężkich przestępstw( oddawania moczu)naszej policji.
Brawo. Nareszcie ,,nasza POLICJA" wykazała sie(jak zawsze) niebywałymi umiejętnościami w ściganiu przestępców w Szkl.P. Nie będzie nam tu żaden obcy wydawał pieniędzy w naszym mieście i dawał zarobić wszystkim którzy z turystyki żyją, bo nie daj Boże mogłoby się u nas poprawić.Mógł spokojnie popuścić w spodnie lub iść do miejskiego szaletu.Stoją co 100 m. A teraz zamknie się go na 10 lat i będzie sikał na nasz koszt i wspominał, jakie to fantastyczne wakacje spędził w Szklarskiej Porebie i podniósł wykrywalność ciężkich przestępstw( oddawania moczu)naszej policji.
Nic dodać nic ująć!
Tumany, przecież on i tak traci pięć dych, a oni przynajmniej na pączka by poszli,, swoją drogą kozak z gościa )
Nasze ZOMO kręci znów aferę....
Wyścig szczurów po odznaczenia trwa;)
Nie rozumiem dlaczego na ten temat nic nie napisał znany miejscowy działacz PSL nazywany też kloacznym redaktorem. Wszak szczyny i gówna to jego specjalność nie tylko zawodowa.
A głodnemu chleb na myśli....może wyciągał kasę i mówił, że tylko tyle mu na kolację zostało....O tym, że policjanci lubią zmyślać historie to wiemy doskonale chyba wszyscy....
Aha, i uprzejmie donoszę, że właśnie pies sra w piaskownicy;)
Oj, ale ktos tu nie lubi pana Roberta ! Tyle jadu i nienawisci ! A może to jakies kompleksy siedzą ci samanto foks na plecach i okrutnie gniotą . Pamiętaj, że złosc pięknosci szkodzi !
Spektakularna akcja która była wynikiem zakrojonej na szeroką skale obławy o kryptonimie ,,URYNA''. Z dumą możemy powiedzieć , że w naszym Mieście został złapany na gorącym uczynku , grozny i niebezpieczny przestepca ps. ,, Szczający Maryjan" Mieszkańcy Szklarskiej Poręby na pewno postawia pomnik dzielnemu Milicjantowi a Maryjan będzie robił siu-siu w swojej celi przez 25-lat.....
Eee tam od razu nie lubi. Ja tam się ciesze, że Pan Robert pisuje. Przynajmniej jest z kogo pociągnąć druta. W tym wypadku druta kloacznego.
CIEKAWE CZY ZŁPALI GO ZA DOWÓD ... :D
PARODIA, TO SIE K...A WYKAZALI. BURACTWO PEŁNĄ GĘBĄ. Szkoda gościa.
Dzisiaj w Onecie podano,że "Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postawiła Marcinowi P. sześć zarzutów. Prezes Amber Gold przyznał się jedynie do niezłożenia sprawozdania finansowego spółki za 2011 r. Otrzymał on również dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Za te czyny grozi mu nawet kara do 5 lat więzienia i grzywna do 5 milionów złotych." Marcinowi P. za wielomilionowe defraudacje grozi 5 lat a mieszkańcowi Pleszewa za sikanie w miejscu publicznym i 50 zł na kolację 10 lat! Jak mówi stare porzekadło bardziej opłaca się kraść miliony....