To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dachowanie w Kowarach. Sprawca w stanie ciężkim

Do szpitala został odwieziony kierowca volkswagena passata, który wypadł dzisiaj z drogi w Kowarach i dachował. Życiu pasażera, który był uwięziony w samochodzie nie zagraża niebezpieczeństwo.

Wypadek miał miejsce około godziny 19 na drodze w kierunku Kamiennej Góry. 54-latek z Kowar rozwinął nadmierną prędkość, przez co stracił panowanie nad samochodem. Wypadł z ulicy Kamiennogórskiej, po czym dachował. Podróżujący z nim 40-latke, także mieszkaniec Kowar, był uwięziony w volkswagenie. Do wydostania mężczyzny potrzebny był sprzęt ratownictwa drogowego, którym posłużyli się strażacy. Jak się później okazało, pasażer miał blisko 2 promile alkoholu. Trwa dalsze wyjaśnianie okoliczności wypadku.

Komentarze (9)

Jakie ma znaczenie trzeźwość pasażera? W Polsce nie ma prohibicji i nie ma zakazu przewożenia prywatnym samochodem osób nietrzeźwych.

dlaczego tam jeszcze nie stoi fotoradar? będzie więcej pieniędzy dla miasta :) a tak to nikt nawet nie zauważa stojącego tam ograniczenia do 40km/h. Ba, tam mało kto jedzie 90 km/h...

żyje bo miał 2 promile. Jakby nie miał pewnie by nie przeżył.

gdyby nie miał 2 promili- w ogóle nie doszłoby do wypadku

ZAŚ WOLKSWAGEN . DAS AUTO

Fałwej w tedeiku...

Ja ja wolksvagen niemieckie fajne auto !

VW macht Spass!