Biało-niebiescy rozpoczęli niemrawo i to goście mogli prowadzić, ale Adrian Kręc w dogodnej sytuacji trafił w słupek. Później jeszcze kilka razy zagrozili bramce Dubiela, ale nie skończyło się to bramką. Karkonosze także miały swoje okazje, bliscy zdobycia gola byli Dominik Radziemski i Tomasz Malinowski, który strzałem z powietrza wykończył świetną kontrę drużyny. Niestety, nie trafił w bramkę.
Później piłkarze Karkonoszy zaserwowali kibicom swoje danie firmowe. Z rzutu wolnego dośrodkował Radziemski a do główki wyskoczył Maciej Firlej i pięknym strzałem posłał piłkę do bramki. Młodszy z braci Firlejów był bohaterem tego meczu. W 62. minucie dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym i mimo że miał obok siebie obrońcę i był niemal przy linii końcowej, zdołał oddać strzał. Piłka wpadła pod poprzeczkę bramki Budzyńskiego. W 67. minucie piłkę na wolne pole zagrał Radziemski, Firlej wyprzedził obrońców, ograł bramkarza i z ostrego kąta podwyższył na 3:0. Minęły 3 minuty i piłkarze gospodarzy znowu mieli uniesione w górę ręce. Tym razem wprowadzony po przerwie Bednarczyk wykorzystał sytuację sam na sam z Budzyńskim.
Gospodarze pozwolili sobie na odrobinę rozluźnienia, co wykorzystali piłkarze z Przybyszowa. Groźny strzał Radosława Szafera wprawdzie obronił Michał Dubiel, ale później w polu karnym powstało spore zamieszanie i piłkę do siatki wpakował Damian Koppenhagen.
Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 4:1, gospodarze przeprowadzili jeszcze jedną kontrę. Znowu oko w oko z bramkarzem przyjezdnych stanął Bednarczyk. Bramkarz Dębu wyszedł jednak daleko z bramki, młody zawodnik Karkonoszy mógł strzelać, ale wyłożył piłkę nadbiegającemu Michałowi Szramowiatowi, który dopełnił formalności.
Po 9. kolejkach Karkonosze zajmują 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów. W najbliższą środę (1 października) jeleniogórzanie podejmują u siebie KP Brzeg Dolny, który obecnie jest na 10. miejscu. Mecz odbędzie się na stadionie przy ul. Złotniczej, początek o godz. 16.
Karkonosze Jelenia Góra – Dąb Przybyszów 5:1 (1:0)
bramki dla KSK: Firlej x3, Bednarczyk, Szramowiat – Koppenhagen
widzów: 200
sędzia główny: Przemysław Tyrka, asystenci: Tomasz Grochała, Rafał Lewandowski
Karkonosze: Dubiel – Hamowski, Pacan (75' Palimąka), Sareło, Kocot, Mateusz Firlej, Malinowski, Radziemski (70' Szramowiat), Kusiak (61' Bednarczyk), Machowski, Maciej Firlej (85' Wersocki).
Dąb: Budzyński – D. Jodłowiec, K. Jodłowiec (75' P. Domagała), Kocioruba, Koppenhagen, Kowalczyk, Kręc (67' R. Siata), Artur Siwy, Amadeusz Siwy (73' Jędrzejewski), Szafer, Wieczorek.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...