To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Czym mieszkańcy dojadą do pracy a młodzież do szkół?

Czym mieszkańcy dojadą do pracy a młodzież do szkół?

Za niespełna dwa tygodnie wygaśnie umowa pomiędzy Gminą Mysłakowice a Miejskim Zakładem Komunikacyjnym w Jeleniej Górze. Czy autobusy komunikacji miejskiej przestaną jeździć do Łomnicy, Mysłakowic i innych miejscowości gminy?

Zawirowania wokół transportu zbiorowego w gminie trwają od czerwca ubiegłego roku. Wówczas wójt Michał Orman chciał odejść od współpracy z MZK. Zgodziła się na to rada. Wypowiedziano umowę. Gmina cały czas prowadziła negocjacje z jeleniogórskim PKS-em, który zaoferował korzystniejsze warunki, ale nie ma takiego taboru jak MZK. Głosy sprzeciwu podnieśli mieszkańcy, wójt dał się przekonać i zmienił zdanie. Radni początkowo odrzucili jego wniosek o pozostaniu przy jeleniogórskiej miejskiej spółce, ale przy kolejnym podejściu zgodzili się na to. A w grudniu kolejny raz zmienili zdanie i podtrzymali wcześniejsze stanowisko o odejściu od współpracy z MZK.

Co dalej? Radni w tej kwestii nie są jednomyślni. Przekonywały ich argumenty o oszczędnościach, które da porozumienie z nowym przewoźnikiem. Tyle, że po ostatnich decyzjach jeleniogórskiej rady szala przechyliła się znowu na korzyść współpracy z MZK. W nowym cenniku, który ma wejść w życie od kwietnia, zlikwidowano drugą strefę opłat. To oznacza, że mieszkańcy Mysłakowic będą płacili taniej za przejazdy. Ulg jest więcej, zlikwidowano m.in. dodatkową opłatę za bagaż. Tyle, że umowa Mysłakowic z MZK obowiązuje tylko do 31 marca. Co dalej? Na 30 marca planowana jest sesja w tej sprawie.

Komentarze (23)

małe prywatne busy rozwiażą problem.Jak bedzie klient będzie i przewożnik

Tyle że my wcale nie chcemy jeździć dostawczakami,nawet z wózkiem tam nie wsiądziesz.Czasem to jedzie czasem nie a większość tych busów jest w opłakanym stanie technicznym

tak jak w bangladeszu.

Panie Chadży, Pan przecież nie ma na imię Janek. Po co ta szopka? Pasażerowie nie są g****.

Komu przeszkadza MZK? Dobrze się jeździ, autobusy w dobrym stanie, nie jest drogo..

Prywatne busy to wielki zlom!Moja siostra jezdzi tymi konserwami ze Trzcinska do Jeleniej!Wiekszość to sa smierdzace brudne i rozklekotane zlomy!Taka jest prawda!

na ostaniej sesji rady mysłakowic wójt nie zaprzeczł że gmina ma ponad 8.ooo.ooo, długu i że zmiana przewoznika z mzk np. na pks dała by około 1.500.oooo, o ale to dla wójta nic nie znaczy \szczędności\ a jego radni i on dają gwarancje wilkich inwestycji,PROSZĘ zapamiętajcie że będzie KOMISAŻ a wtedy podatki trzy razy większe.

ja tam nie narzekam jeżdze speeb busem i jest git

Przejazdy busami to byłoby kilka kroków do tyłu. Fakt - MZK ma fatalny rozkład jazdy dla gminy Mysłakowice, ale tabor jest naprawdę dobry, wygodny i nikt nie pozwoli sobie puszczać malutkiego busika w opłakanym stanie.

Dlaczego ja podatnik mam ze swoich podatków opłacać puste przejazdy trójeczki? Nie narzekajcie są busy, autobusy PKS. Kontakt ze światem jest. Obrona MZK to wielka podpucha w walce między dwoma obozami wielkich radnych kosztem naszych podatków a można je przeznaczyć na inne cele.

Gmina ma wpływ na ustalanie rozkładu jazdy mzk i płaci za każdy kurs.Po wprowadzeniu nowej taryfy to mzk będzie najtańsze z Mysłakowic,gdyby dodać do tego lepszy rozkład to ludzie pojadą trójkami.Kupując bilet miesięczny na mzk możesz jeździć po całej Jeleniej a tak musiałbym kupować dwa bilety miesięczne jeden na pks lub dostwczaka żeby dostać się do Jelonki i drugi na mzk po samej Jeleniej.

Jak dla mnie to autobusy powinny do Mysłakowic przez Łomnicę linii 3 jeździć co ok. 45 minut. A ta szopka co odstawiła gmina Mysłakowice,,, niestety nie da się jeździć tymi autobusami i rodzice są zmuszeni wozić dzieci do Jeleniej Góry, szkoły prywatnymi autami. O powrocie z pracy ze szkoły nie wspomnę to są kpiny autobus raz na dwa trzy godziny, tymi autobusami się nie da jeździć. GWIZDY DLA GMINY MYSŁAKOWICE

Rozkład fatalny aby dojechać do pracy w JG na godz 6 na godz 7 jest lepiej.

Proponuje Ci autobus, który o godzinie 5:26 jest pod tunelem, będziesz miał czas na przesiadkę, lub kontynuowanie podróży do Spółdzielczej.

A co to radnych obchodzi czym ludzie będą jeździć, ważne, że sami mają własne autka i niczym się martwić nie muszą :)

Wymienić odwołać całą radę... co za k****ni....

Jak zwykle autor szuka czegoś więcej niż chęć podzielenia się informacją.
Publikuje tytuł który ma przyciągnąć, bowiem czytelnik ma podświadomie wejść i czytać o czymś co przypuszczalnie nie będzie go dotyczyło, bo np. co czytelnikowi z jeleniej góry z informacji o problemach komunikacyjnych w mysłakowicach ? nic by nie było złego gdyby nie ten tytuł który powinien brzmieć "Czym mieszkańcy MYSŁAKOWIC dojadą do pracy a młodzież do szkół".
Prowokacyjny tytuł. Chyba czas zmienić redakcję hmm ?? chyba za długo posiedziało się w komunie.

Ta? A ja myślę, że tytuł powinien brzmieć "Czym mieszkańcy Mysłakowic, Łomnicy, Kostrzycy, Bukowca, Wojanowa, Dąbrowicy Karpnik i Krogulca dojadą do pracy i szkół". Teraz się puknij w czółko i zastanów jak taki tytuł wygląda. Gmina to coś więcej, niż jedna wieś. Nie wiesz, że krótki tytuł to reguła w prasie? W komunie to chyba Ty za dużo siedziałeś, skoro węszysz tu prowokację. To pewnie USA nam mąci w lokalnej gazecie. To samo USA, które zrzuciło na nas stonkę.

Oj widać piątej klepki brak ? Mądremu trzy słowa wystarczą,a g****emu to całej książki zabraknie - i takie właśnie mam wrażenie, że jest z tobą. Nikt nie mówi, że tytuł musiałby brzmieć tak jak napisałem, ale to nie znaczy, że rzuca się informację jak ochłap, niechlujnie żeby ktoś kogo sprawa zupełnie nie dotyczy, musiał przeczytać cały artykuł żeby się o tym na końcu dowiedzieć.
Bo zaprawdę ciężko napisać tytuł "Czym mieszkańcy gminy Mysłakowice dojadą do pracy i szkół" lub "Będą problemy z dojazdem do gminy Mysłakowice", no ale tak jak na początku wspomniałem tobie to trzeba wymienić pół Polski żebyś zrozumiał.
Akceptujesz rzeczywistość taką jaką ci przedstawią, a nie taką jaka jest - twój problem, ale nie wymagaj od innych bycia lemingiem.
Zatem konkludując - wpełznij robaczku pod ten swój kamyczek i tam siedź.

A co do słowa prowokacyjność - hmm jeśli ono tylko się tobie kojarzy z prowokacjami politycznymi, międzynarodowymi itp to radzę udać się do lekarza, to może być objaw schizofrenii.

Negocjacje trwają. MZK potrzebuje pieniąchów z Mysłakowic (cała gmina to 10 tys. ludzi). Zniesienie drugiej strefy opłat już się okazało możliwe, dzięki czemu MZK jest tańszy, niż PKS i dojeżdża do PKP. Jak się uda zracjonalizować rozkład jazdy (częściej, skoordynowanie połączeń na węźle przesiadkowym w Łomnicy, dojazd do PKP Wojanów skoordynowany z kursami Kolei Dolnośląskich), to jak najbardziej wznowić umowę z MZK.

czy to aby na pewno jest prawdziwy artykuł? :O