To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Czyje to wiadukty?

Czyje to wiadukty?

Samorząd Piechowic nie przyznaje się do wiaduktów, które grożą zawaleniem. – Nie mamy żadnego dokumentu, który potwierdzałby, że to nasza własność – mówi burmistrz Witold Rudolf.

- Nie będąc właścicielem nie mogę ponosić nakładów na tę infrastrukturę. Czym innym jest ochrona ludzkiego zdrowia, a czym innym wykonywanie czynności związane z zarządem tym obiektem – dodaje.

 

Chodzi o dwa wiadukty wzdłuż wyremontowanej trasy kolejowej z Jeleniej Góry do Wrocławia. Oba są zamknięte dla ruchu, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego nakazał ich rozbiórkę. PKP PLK cały czas twierdziła, że właścicielem jest gmina Piechowice. Początkowo burmistrz też tak twierdził, ostatnio jednak zmienił zdanie.

 

– Pracownik urzędu, który już nie pracuje, nie ustalił tego prawidłowo, tylko uznał, że należy podjąć jakieś działania. Stąd moje odpowiedzi na pisma PLK, że będzie podjęte działanie, że ustalimy stan techniczny tych obiektów – mówi burmistrz. Tymczasem, jak twierdzi, podczas reformy samorządowej obiekty te nie zostały przekazane gminie.

 

Dla gminy to kamień z serca, w takiej sytuacji nie będzie musiała ponosić kosztów związanych z rozbiórką tych obiektów, uniknie też ewentualnych kar z tytułu wstrzymania ruchu pociągów. Czyje w takim razie są owe wiadukty? – Trzeba to ustalić, moim zdaniem – skarbu państwa – odpowiada burmistrz.

 

Gmina znalazła rozwiązanie, ale problem wiaduktów, wstrzymanego ruchu pociągów i zawiedzionych pasażerów pozostał. Na dzisiaj wicemarszałek Jerzy Łużniak zwołał kolejne spotkanie w sprawie szybkiego rozwiązania sprawy.

 

Burmistrz uważa, że zmiana właściciela nie spowoduje specjalnie wydłużenia czasu przywrócenia pociągów. – Zrobiliśmy bardzo dużo, są dokumentacje, jest opinia - wymienia. – Teraz zostało tylko to, co gmina miałaby wykonać: czyli rozbiórka. Musi to zrobić właściciel.

 

O tej sprawie piszemy szerzej w dzisiejszych "Nowinach Jeleniogórskich".

Komentarze (87)

Jak by wiadukt był nowiutki to oczywiście należał by do gminy a tak wiadukty się sypią to oczywiście nie ich. Rzeka na tym terenie należała do miasta ale ostatnio jak wylewała z brzegów to już też nie ich. To czyli że do miasta należy tylko to tam gdzie można czerpać korzyści majątkowe. A jak się już coś sypie i nie przynosi korzyści tylko straty to to już nie ich. Świetna sprawa, g****a sprawa Polak to potrafi.

Czy tunel zdaniem PKP też należy do gminy? Ponoć też się sypie i też nie został uwzględniony w remoncie. Typowe partactwo w wykonaniu PKP, a potem zwalanie winy na innych.

No właśnie,kto płaci za rzekę,jeśli powoduje straty?

I kto jest właścicielem rzek?

Rzeka która przepływa przez gminę nigdy nie należy do gminy tylko do RZGW, ale ono nie płaci za zniszczenia, za to płaci ubezpieczyciel, a jak tego nie ma, to pech ;)

jak jest pas ruchu drgowego + towarzyacze obiekty to i jest tor kolejowy i towarzyszace obikety. jak jest remont linii wroclaw wposna, remontuje sie wszystko pod i nad torem, kladki dla pieszych mosty, wiadukty itp.
a tu tradycyjnie szukano oszczednosci, pozornych,
taki blamaż...

Jak to?. Wiadukty nie należą do miasta, nie należą do kolei nikt za nie nie odpowiada?. Francik, mordka ty moja, dawaj no, napompuj koła do wózka i pędzimy. Takiego skarbu ze świeczką szukać. Jak to na skupie opchniemy to w Finlandii się wykąpiemy. :)

choćta chłopaki, bierzem palniki,przyczepke no i gulfa 2 i jazda po złum.

"A nas przy tym nigdy nie było-wianki dziewicze na naszej skroni...." Tradycyjnie nikt się nie przyzna do zaprojektowania i sfinansowania bubla jakim okazały się tory położone pod ISTNIEJĄCYMI RUINAMI. Tak rządzą nami specjaliści od "dolnośląskie w górę" i "Jelenia Górą". Pozdrawiam serdecznie - Marcin Kaflik z Cieplic

Nie szczekaj tu! Bierz tabletki i pedem do posredniaka.

Kaflik ty już się narządziłeś w cieplicach. Na szczeście niedługo.

Jakiś urzędnik podjął decyzję: teraz kawa, a później wyjście w "teren" w celu wizualizacji (czytaj: trzeba zrobić zakupy), no a jutro inne ważniejsze sprawy, itd, dzień po dniu, miesiącu,roku...A wystarczyło by poświęcić JEDEN dzień urzędniczego mozołu, aby ustalić prawa własności do nieruchomości i raz na zawsze rozwiązać problem! Jasny gwint , za co Ci ludzie biorą (wcale nie małe) wynagrodzenie?

ale jazda

Szkoda że Ci którzy remontowali tory kolejowe, nie zwrócili uwagi że wiadukty są w złym stanie. Może to nie ich zadanie , ale logika i sumienność wskazują na takie zachowanie. Gdzie był inspektor nadzoru i inni decydenci, przecież rozsypujący się wiadukt nie jest szpilką której można nie zauważyć.

JEST! Już znaleźli. Właściciela tego wiaduktu. Muszą tylko pójść na cmentarz i odkopać tych Niemców. Wybudowali niechciany wiadukt, to niech burzą.

JEST! Już znaleźli. Właściciela tego wiaduktu. Muszą tylko pójść na cmentarz i odkopać tych Niemców. Wybudowali niechciany wiadukt, to niech go teraz rozbierają.

Wiadukty wiaduktami, ale ja się pytam. Skoro remont pochłonął takie pieniądze to dlaczego ? Pytam DLACZEGO przejazd kolejowy w Sobieszowie zagraża bezpieczeństwu ? He ? Płyty między szynami są ruchome i czasem podnoszą się powyżej wysokości szyn. Kto spierniczył ten remont i nie zainteresował się podstawową infrastrukturą? Partacze i nic więcej. Czy jak już zburzycie ten cholerny wiadukt to czy ktoś na stałe umocuje to badziewie? Czy kierowcy przejeżdżający przez ten przejazd mają grać w ruletkę? Nie dość że widoczność sama w sobie zagraża bezpieczeństwu to jeszcze ruchome płyty.

Szanowni Państwo. Tu nie chodzi o to, żeby to się nadawało do użytku, ale żeby pochwalić się inwestycją, przeciąć wstęgę i udzielić wywiadu. Potem niech się wali. Jakby co i tak będzie na PiS... :)

kolej ma mnóstwo takich obiektów- działki, budynki, drogi. Jak płacisz czynsz, to ich. A jak wystąpisz o odszkodowanie, za urwane koło, to sie okazuje, ze nie ich. mam nadzieję, że nowa minister zrobi z tym porzadek!

Nie "nowa minister" a "nowa ministra". W dodatku nie "premier" a "premiera". Pani Premiera-ministra nie zrobi z naszymi torami nic. Takie tory bez pociągów i narzekających pasażerów są torami na miarę potrzeb i możliwości obecnej ekipy rządzącej krajem, województwem i miastem.

A co, Mucha została ministrem infrastruktury? To coś nowego, bo ja słyszałem inne informacje. "Ministra" to wymysł Muchy i tylko ona kazała do siebie tak mówić, więc nie wkładaj tych słów w usta Bieńkowskiej.

A co z powiatem - zapomniałeś jeszcze o powiecie. Poziom rządów w naszym jeleniogórskim powiecie zasługuje przecież na uznanie?

No ale zanim zaczęli modernizować tory, dlaczego nikt wiaduktów nie sprawdził???!!!

JA! ja wiedziałem, że tak bendzie, ja wam to mówiłem, wysłałem tam te śmieszne pinwiny i Morta!!! I Co?!!! Ja wam to mówiem, bogowie nawet już paczeć na to nie mogom! Wszystko siem zawali na moje królestwo!!!

Winę ponosi projektant, który nie dołożył należytej staranności przy projektowaniu prac na linii do Szklarskie Poręby. Poza tym: czy pracownicy-wykonawcy owych robót nie zauważyli fatalnego stanu wiaduktu? Przecież mógł im się podczas robót na łeb zwalić. Tak to jest jak władza zwierzchnia PKP grzeje stołki we Wrocławiu lub w Wałbrzychu i nie chce im się tyłków ruszyć, by zainteresować się postępem robót. Za taką pracę wywalić tych leni śmierdzących ze stanowisk i może wreszcie zacznie się robić porządek w tym zabagnionym kraju.

Dać prostakowi władzę,to zamieni ją w dojną krowę,zamiast służyć społeczeństwu!!!

Nienawidzę komuny,ale to gówno,co na jej miejsce przyszło to katastrofa narodowa,jakieś pedały,zboczki,ich prawa,a ta reszta gówna,tarza się w tym gównie,mlaskając,i robiąc "psedonaukawe" analizy

NIGDY z ****a nie będzie pan,to jest fizycznie nie możliwe,nie mówiąc już o tzw inteligencji,której **** NIE POSIADA!

Poj*** kraj,gdzie prawa szyna,i lewa szyna,to inni właściciele,a dochodzą jeszcze podkłady kolejowe(inny właściciel),do tego jeszcze leszcze,którzy chcą też zarobić,i stają na czele miast,istny MATRIX i samozagłada...

Powiem tylko tyle, jak zwykle polska bylejakość, widać ja niemalże w każdej działalności na każdym szczeblu i w każdym miejscu. Wstyd.

W sumie przy takim polskim burdelu, wszystko jest możliwe, nawet te bezpańskie wiadukty. Niemniej jest to trochę irytujące, że urzędasy pracujące w końcu za nasze pieniądze, są skrajnie niekompetentni. Kolejna rzecz, kiedy była reforma samorządowa..., nikt do tej pory nie robił żadnej inwentaryzacji? Skoro te dwa wiadukty nie przeszły na własność gminy, to ile jest podobnych budowli, które nie mają właściciela? Jak się zawali, to nawet nie będzie wiadomo, kogo ścigać i do kogo wysyłać o odszkodowanie, nieźle.
W tym konkretnym przypadku, ktoś to nieźle dał ciała, jak ktoś napisał wcześniej, zarówno projektant, wykonawca, odbiorca zmodernizowanej linii, nikt nie wziął stanu technicznego wszystkich obiektów znajdujących się na tej trasie? A może nikt nawet o tym nie pomyślał? To jest skandal i tyle.

Nie ma czegoś takiego jak bezpańskie wiadukty.
Po prostu jakiś urzędnik za parę tygodni będzie z burakiem na twarzy g****o się tłumaczył "ja nie wiedziałem".

Myślałem, że z tym wiaduktem to kolejna medialna atrakcja na miarę stolicy Karkonoszy (coś jak "Zderzył się z koniem", "Napił się i wpadł na słup", "Po pijaku wpadł do rowu") ale nie... jest już o tym na Gazeta.pl, na Gazecie Wrocławskiej a nawet było w TV Info. Ponoć to miała być jakaś ważna trasa w związku z mistrzostwami w Jakuszycach więc wstyd jest już na całą Polskę.

Błąd burmistrza Piechowic jest przyczyną zamieszania wokół rozpadającego się wiaduktu. Przed planowanym remontem trasy kolejowej burmistrz Piechowic powiadomił PKP Polskie Linie Kolejowe o tym, że wiadukt drogowy nad torami łączący ulice 1 Maja i Piastowską należy do gminy. Dlatego też kolej nie uwzględniła go w planie niezbędnych prac. Obie strony wiedziały, że wyłączony z ruchu wiadukt jest w złym stanie technicznym, ale gmina Piechowice nie znalazła pieniędzy na jego remont. We wtorek na spotkaniu zainteresowanych stron w urzędzie wojewódzkim ustalono, że skoro stary wiadukt formalnie nie należy do nikogo, jego zabezpieczeniem zajmie się PKP SA. Urząd marszałkowski nie wycofał się z finansowania prac. Pociągi mają wrócić na trasę od stycznia. Jeżeli jednak konieczna okaże się rozbiórka, będzie to oznaczać dłuższe zawieszenie połączenia kolejowego. W najbliższych dniach PKP zleci ponowną ekspertyzę obiektu, która zadecyduje o dalszych losach linii nr 311.
Spółka PKP PLK nie ukrywa, że gdyby nie została wprowadzona w błąd, obecnego pata udałoby się uniknąć. - Gmina Piechowice od 2011 r. występowała w korespondencji z nami jako właściciel wiaduktu drogowego i zapewniała nas, że zajmie się jego remontem. Dopiero teraz stwierdziła, że akt własności obiektu nie istnieje - tłumaczy rzecznik spółki Mirosław Siemieniec.

PKP niech nie robi z siebie aniołka, bo nawet to, co remontowali, odwalili fuszerkę (brak prowadnic zamontowanych na czas, pominięcie wiaduktu). Skoro nie ma dokumentów, że włascicielem jest gmina, to widać nie jest. Widać gmina do tej pory utrzymywała nie swój wiadukt. Niech PKP lepiej u siebie poszuka aktu własności, może tam jest. Poza tym zgodnie z art. 28 ust. 2 pkt 1 ustawy do zarządów kolei należy konserwacja znajdującej się nad skrajnią kolejową dolnej części konstrukcji wiaduktów drogowych, łącznie z urządzeniami zabezpieczającymi. Chodzi konkretnie o filary wiaduktu, a w tym przypadku to filary są najbardziej uszkodzone. PKP jak zwykle próbuje migać się od problemu i zwalać swoje winy na innych.

Kochani internauci ! przecie Słońce Karkonoszy napisało w ,,Biuletynku Dla (nur fur)Mieszkańców", że ,,Szybciej do Szklarskiej". Szybciej chyba do zapalenia płuc. Poczytajcie na stronce(Biuletyn -oficjalna strona miasta Szklarska Poręba) ,,Perły Karkonoszy" jak jest cudownie. I jeszcze obejrzyjcie budynki po tzw. pensjonatach( te z oknami z pięknymi okienkami zbitymi paździerzowymi płytami)- widok godny najpiękniejszego kurortu Karkonoszy, a szczególnie Rodzinny Park Rozrywki w Parku Miejskim -estetyka rozrywa boki.

Co się czepiasz Antonimie. Pan Areczek Wichniak był wynalazkiem Sokoła pod wyborczym hasłem ,,Czasu na zmiany, czas na gospodarza"i w Szklarskiej jego protektor kontynuuje ten cel-zrównać do ziemia to co funkcjonowało!, Ale ludowi dają igrzyska- Puchar Świata w nartkach biegówkowych na Jakuszycach- 2,8 mln zł kredytu za poprzednie zawody, a ile za styczniowe. Kto zapłaci? Czy Grześ Słoneczko nasze zabuli ze swej małej 10-tys. pensyjki , czy każdy, który demokratycznie na niego głosował i nie głosował, bo siedział w chałupie? Macie coście sobie stworzyli drodzy mieszkańcy Grajgórki, jak mawiał i pisywał Pietrek Kłamczarski od rodzinnej rozrywki, co boki zrywać.

[quote=Gedymin]...Pan Areczek Wichniak był wynalazkiem Sokoła ...[/quote]
Jak jesteś taki mądry Gedyminie to powiedz nam czyim "wynalazkiem" jest Pan Sokół i dlaczego nikt się do niego nie chce przyznać?

to siedzisko starych komuchów rencistów,obsiadłych na zawłaszczonych domach FWP,kłębowisko żmij.

Pamiętam czasy Parylaka,dzisiaj nie lepiej,ba,dno..

Ale są tacy co zacierają łapki, im gorzej,tym lepiej,i tak się to toczy,toczy...

Przegrana kraina,sprzedana za grosze,nawet ze strachu,a może z pazerności,nie wiedzą do kogo należy wiadukt,wyobrażacie sobie!!!!

NIE WIEDZĄ,i już!!!

"Protokół Nr 23/12
XXIII Sesja Rady Miasta Piechowice z dnia 31 maja 2012 r.
Jacek Kamiński zapytał, o most – wiadukt w Górzyńcu w stronę stadionu, nie jest zabezpieczony, zapytał również, na jakiej podstawie most ten jest zamknięty, kto wydałdecyzję o jego zamknięciu.

Burmistrz odpowiedział, iż na dzień dzisiejszy nikt nie potrafi odnaleźć dokumentu, a aby most udostępnić mieszkańcom, należy wykonać ekspertyzę, a raczej jest to obiekt do rozbiórki.

A więc o tym że nie ma dokumentu własności burmistrz wiedział już w maju 2012 roku !!! To dlaczego ten cyrk z brakiem dokumentu zaczął się dopiero teraz ??? "

[quote=mieszkaniec] PS. Uprzedzam - nie jestem burmistrzem, ani osobą w jakikolwiek sposób związaną z burmistrzem. Jestem mieszkańcem i razi mnie buta i ****stwo w internecie takich jak ty. [/quote]
twoje ****stwo cię nie razi ??? A moze chociaż zapach własnych bąków

Odezwał się ideał kultury. Co widać po wpisie. Nie dość, że podszywasz się pod innych użytkowników, to jeszcze jedyne na co cię było stać, to stek wyzwisk i nic więcej.

W "Tygodniowym Przeglądzie Szklarskiej Poręby" też Robert Kotecki trolluje pod kilkoma nickami, zamieszczając pomówienia pod adresem burmistrza Piechowic: http://www.tpszp.pl/index.php/kolej-izerska/173-qczeskiq-bd-burmistrza-p... . M.in. "czytelnik", "nieobiektywny", "Pan Trąbalski" itd. W zasadzie wszystkie komentarze napastliwe wobec burmistrza to jego dzieło, dyskusja z samym sobą. Zdradził się tym, że ten sam komentarz zamieścił pod kilkoma różnymi nickami. Tutaj jest to czytelnik | 5 grudnia, 2013 - 11:47, w TPSP był to również czytelnik 2013-12-05 11:14 (komentarz później usunął), na infokolej pod nickiem robert72 (też później usunął), również pod nickiem robert72 widnieje ten sam komentarz na "Rynku Kolejowym" (jeszcze nie usunięty: http://www.rynek-kolejowy.pl/49693/przez_wiadukt_w_piechowicach_trzeba_b... ). Zaczęły mu się już wręcz mylić nicki, np. w TPSP jedna osoba zwróciła się o coś do "obiektywnego", a odpowiedział "czytelnik". Zwróciłem na to uwagę, że postępuje nieuczciwie, to drugi mój komentarz w ogóle się nie ukazał. Robert Kotecki pod nickiem "czytelnik" zarzuca innym zmienianie nicków, a tymczasem sam zmienia nicki jak rękawiczki, wykorzystując na dodatek TPSP i swoją funkcję administratora na tym portalu do perfidnych celów, takich jak pomawianie i rzucanie oszczerstw. Widać jeden wyrok sądowy za pomówienia dla pana Koteckiego to mało i bardzo prosi się o kolejny.

I w trzy minuty dodałeś sobie 8 plusów....uczciwości jak widać można się od Ciebie uczyć...i medialnej ochronnej zapory jaką roztaczasz na burmistrzem. Ja byłem na stronie...blogu..tego pana którego tu obrzucasz...i muszę Ci powiedzieć że jest dokładnie odwrotnie. Komentarze które według Ciebie odpowiadają zamiarom autora bloga, czy są dowodem nagonki politycznej nie cieszą się popularnością. Mam też nadzieję, że posiadasz dowody na administracyjne manipulacje, na nierzetelność i w ogóle na wszystko o czym piszesz. Patrząc na trzyminutową popularność Twego wpisu i innych odpowiadających Twojej wizji takie "hejtowanie" czy "trollowanie" można zarzucić również Tobie. Być może jakiś Twój wpis, gdzie indziej dostał parę minusów ale czy to jest powód do frustracji ? Pod płaszczykiem uczciwości, chłodnej oceny czy...rzetelności schowałeś swój bezceremonialny atak...anonimowy (dlaczego ?)na kogoś kto jak widzę wypowiada się oficjalnie. Piszesz o cudzych urazach nie mając o nich pojęcia i sami nie będąc od nich wolny. Nie jesteś burmistrzem ok, bo za takie słowa mógłby mieć kłopoty ale czy jesteś bezinteresowny ?
P.S.Uprzedzam nie jestem @robertem koteckim...i dobrze bo mi nikt wiadra pomyj na głowę nie wyleje. czytelnikiem ? mogę być choć niekoniecznie Twoim :)
A protokół z sesji widziałem też tu :
http://piechowice.net.pl/gmina-piechowice-tak-si--postara-a-..html
zaprawdę długie są ręce @roberta koteckiego, czytelnika czy roberta72...jak on to wszystko ogarnia, nie wiem...może jest ich więcej...:)

robert, przestań trollować. pisuj sobie na blogasku albo w prywatnym pamiętniczku. w jednym jesteś dobry- w twórczym wymyślaniu nicków. płaczesz że masz za dużo minusów- to pisz z sensem. mówi się,że tylko winny się tłumaczy- w tym przypadku ta prawda pasuje jak ulał.

[quote=KKS Lech]I w trzy minuty dodałeś sobie 8 plusów...[/quote]

Wiesz, ile dokładnie miał plusów już po trzech minutach, ale swój komentarz napisałeś dopiero po godzinie i 7 minutach od opublikowania wpisu poprzednika. Ciekawe... Jeśli już w swoim pierwszym zdaniu kłamiesz, to raczej trudno wierzyć w prawdziwość pozostałych rzeczy, które napisałeś.

Ciekawe co będzie, gdy okaże się, że wiadukty rzeczywiście nie są własnością gminy. Czy pan Robert publicznie odszczeka swoje pomówienia? Bo inaczej sprawa kwalifikuje się do sądu...

Na dodatek nie czyta ze zrozumieniem, bo w protokole, który cytuje nt. wiaduktu, jest wyraźnie napisane, że chodzi o "decyzję o jego zamknięciu", a nie akt własności.

Na dodatek nie czyta ze zrozumieniem, bo w protokole, który cytuje nt. wiaduktu, jest wyraźnie napisane, że chodzi o "decyzję o jego zamknięciu", a nie akt własności.

Widać pomówienia to jedyny sposób walki jaki zna pan Kotecki. I mnożenie się pod wieloma nickami. W "Tygodniowym Przeglądzie Szklarskiej Poręby" też Robert Kotecki trolluje pod kilkoma nickami, zamieszczając pomówienia pod adresem burmistrza Piechowic: http://www.tpszp.pl/index.php/kolej-izerska/173-qczeskiq-bd-burmistrza-p... . M.in. "czytelnik", "nieobiektywny", "Pan Trąbalski" itd. W zasadzie wszystkie komentarze napastliwe wobec burmistrza to jego dzieło, dyskusja z samym sobą. Zdradził się tym, że ten sam komentarz zamieścił pod kilkoma różnymi nickami. Tutaj jest to czytelnik | 5 grudnia, 2013 - 11:47, w TPSP był to również czytelnik 2013-12-05 11:14 (komentarz później usunął), na infokolej pod nickiem robert72 (też później usunął), również pod nickiem robert72 widnieje ten sam komentarz na "Rynku Kolejowym" (jeszcze nie usunięty: http://www.rynek-kolejowy.pl/49693/przez_wiadukt_w_piechowicach_trzeba_b... ). Zaczęły mu się już wręcz mylić nicki, np. w TPSP jedna osoba zwróciła się o coś do "obiektywnego", a odpowiedział "czytelnik". Zwróciłem na to uwagę, że postępuje nieuczciwie, to drugi mój komentarz w ogóle się nie ukazał. Robert Kotecki pod nickiem "czytelnik" zarzuca innym zmienianie nicków, a tymczasem sam zmienia nicki jak rękawiczki, wykorzystując na dodatek TPSP i swoją funkcję administratora na tym portalu do perfidnych celów, takich jak pomawianie i rzucanie oszczerstw. Widać jeden wyrok sądowy za pomówienia dla pana Koteckiego to mało i bardzo prosi się o kolejny.

O jakim "panu Zaporze" bredzisz? Czy ty masz równo pod sufitem? Na jakiej podstawie twierdzisz, że osoby piszące pod różnymi nickami to jedna osoba? Masz na to jakiś dowód? Te minusy pod twoimi postami to też dzieło jednej osoby? A może po prostu ocena czytelników twoich wypocin. Natomiast faktem jest, że to ty piszesz pod wieloma nickami, bo już pod którymś tam nickiem z kolei bredzisz o jakimś Zaporze. Pewnie to znowu pan Kotecki nadaje. Wstydziłbyś się człowieku tak trollować - nie dość, że twoje wpisy to sam muł i wodorosty, to jeszcze jesteś bez trudu rozpoznawalny z imienia i nazwiska. Teraz jesteś mocny w gębie, za chwilę możesz tego żałować.

PS. Nie jestem ani jelgórem, ani obiektywnym, ani adim.

To znowu ty trollu który ciągle wyzywasz anonimowo burmistrza Sokolińskiego pod różnymi nikami? A może Robert Kotecki i ty to jedno?

jest tu pare dobrych wpisow .ale prawda jak zwykle posrodku

W pierwszej kolejności należałoby zablokować ciebie, Kotecki. Albo użyć szpilki - i balon pęknie z głośnym hukiem.

Proszę tej szpilki nie używać, bo gdy balon pęknie fetor okropny straszny się rozprzestrzeni przed którym nie będzie ucieczki. A wtedy biada nam, oj biada. Niech więc pisze i dusi się we własnym smrodzie.