To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Cztery ofiary czadu

Cztery osoby zatruły się tlenkiem węgla w Świerzawie. To osoby dorosłe,  trzema karetkami pogotowia trafiły do szpitali w Złotoryi i Legnicy. Zatrutych ratowały trzy zastępy straży pożarnej.

Do zdarzenia doszło dziś późnym popołudniem. Mieszkańcy jednego z mieszkań kilkurodzinnej kamienicy przy ul. Złotoryjskiej w Świerzawie zadzwonili do swoich bliskich, że bardzo źle się czują i tracą przytomność. Kiedy rodzina dotarła do mieszkania wszyscy czworo byli już nieprzytomni. Bliscy natychmiast zaczęli wietrzyć mieszkanie i wezwali służby ratunkowe. Ratownicy mówią, że zdążyli w ostatniej chwili, stężenie tlenku węgla w mieszkaniu, mimo otwartych okien, było bardzo wysokie. Czad ulatniał się z pieca kaflowego. 

Komentarze (1)

Miejsce powstania to jedno, ale ważniejsza jest przyczyna powstawania dużych ilości CO. Tlenek węgla powstaje przy spalaniu węglowodorów (węgla) w warunkach niedostatecznej ilości tlenu. Przede wszystkim brak dopływu świeżego powietrza do pomieszczeń gdzie spalanie się odbywa - montować wszelakiego rodzaju nawietrzniki, w nieszczelnych piecach kaflowych lub niedostatecznym ciągiem bardzo dobre warunki do powstawania czadu są w momencie "przyduszenia" spalania - przymknięcie wszystkich drzwiczek pieca. Niestety takie rzeczy będą się zdarzać bo ludzie za wszelką cenę (nawet życia i zdrowia) próbują zaoszczędzić na opale (węgiel, gaz)i zamykają wszystkie otwory, którymi dopływa niezbędny reagent do prawidłowego spalania - tlen, ale też co dla nich ważniejsze ucieka ciepło. Jeśli już zamierzacie ryzykować życie swoje i swoich bliskich to zamontujcie dobry czujnik tlenku węgla, może w porę was ostrzeże.