
Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 10. na drodze krajowej nr 3 w Piechowicach, na wysokości zjazdu na stację paliw.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący dostawczym mercedesem chciał skręcić w lewo w stronę stacji paliw. Nie zauważył jadącego z naprzeciwka osobowego volvo. Doszło do czołowego zderzenia.
– Kierowca volvo był uwięziony w samochodzie. Trzeba było rozciąć karoserię, by uwolnić go i przenieść na deskę ratowniczą – mówi aspirant Kacper Krauze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. Akcja uwalniania go trwała około 20 minut. Mężczyzna był przytomny. Doznał urazu ramienia, obojczyka oraz głowy. Został przewieziony do jeleniogórskiego szpitala.
Wszystko wskazuje, że sprawcą zostanie uznany kierowca mercedesa, który wymusił pierwszeństwo. Był trzeźwy. Nic mu się nie stało. – Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego tak nieroztropnie wykonał ten manewr – mówi K. Krauze.
Komentarze (22)
Kierowcy "dostawczaków" zawsze nie mają czasu, wiecznie są spóźnieni - zatem prowadzą swoje pojazdy, jakby byli uprzywilejowani, inni muszą za nich przestrzegać praw kodeksu drogowego - niestety!
Bzdura. W tej kotlinie słoików wrocławskich tak właśnie miejscowi ninja powożą a później swoje umiejętności stosują u nas we Wrocławiu narażając nasze rodziny na niebezpieczeństwo.
Na szczęście jechał bezpiecznym samochodem, więc obrażenia pewnie nie będą wielkie. Gdyby to był jakiś matiz, to najprawdopodobniej kierowca zasiliłby szeregi cmentarne.
Kierowca ciężarówki jechał bezpiecznym samochodem - lekko otarty tylko :-)))
Bezpiecznym 20 letnim wehikułem powiązanym drutem.
Pana jadącego volvo lub jego rodzinę bardzo proszę o kontakt m_smreczak@wp.pl
W..ierdalaj hieno cmentarna! Było mówione, że masz się tu nie pojawiać szmaciarzu ubezpieczeniowy? Jeszcze raz zobaczę tego typu wpis, to osobiście załatwię Twoją firmę czarnym PR-em. Zobaczysz jak to działa.
Jak powiadasz?
Sraczek???
Trzeba było by być niespełna rozumu żeby zaufać takim sz:maciarzom których ''firma'' zawiera się w darmowym mailu.
Jak się stąd nie wyniesiecie w pi:zdu to serio zacznę was wymieniać z imienia, nazwiska i PRYWATNEGO adresu.
Lepiej się tu więcej nie pokazuj MAŁGOSIU
Co za burak! Spodziewaj się spamu na skrzynce!
popieram Anonimousse | 6 listopada, 2015 - 15:41
Tak naprawdę to straż pożarna przyjechała późno tak jak i policja na samym początku widziałam jak dwóch Sympatycznych Panów którzy pracują na stacji Muller pomogło temu biednemu poszkodowanemu przybiegli do niego i wyciągnęli drzwi a następnie chyba wyłączyli prąd w aucie bo widziałam jak kilku Panów pomagało im podnieść przednią klapę od auta i tym Panom należą się brawa !!!!!
Straż pożarna przyjeżdża tym później, im później zostanie powiadomiona. Wyjeżdżają zawsze w czasie około minuty od telefonu. Nie dopijają kawki jak pogotowie i nie mają wiecznie zajętych patroli jak policja. Trzeba też oczywiście doliczyć czas dojazdu, ale szybkość powiadomienia ma kluczowe znaczenie.
Ty lepiej sam dopij kawkę , mądralo.
Dokładnie czas przyjazdu strazy zalezy od jej powiadomienia, a z tego co mi wiadomo byl problem ze zgloszeniem na nr alarmowy wypadku
Nie znam się na straży ale dlaczego do wypadku samochodowego w pierwszej kolejności jedzie ciężki sprzęt?
Gdzieś w Polsce widziałem merca dżipa ze sprzętem .
Przecież jesteśmy prowincją, również komunikacyjną- i częściej zdarzają się tu pożary niż wypadki.
Dlatego specjalizowany do wypadków ''lżejszy sprzęt'' nie przyjeżdża- gdyż po prostu go nie ma.
Myślę,że ilość strażaków na forum świadczy o tym,że chłopaki mają nadmiar czasu wolnego :D Może do grabienia liści ?
Nie widzę tu ani jednego strażaka. Za to ty znów masz wizje.
I pewnie to jak zwykle wina PiS-u.
Nadajesz się chociaż do grabienia liści?:)
Wy pomisiu*eni ludzie nie byliście, nie widzieliście , nie znacie faktów, nie rozmawialiście ani z kierowcą Volvo ani "dostawczaka" a już wiecie kto jest winny a kto nie.
nie wtrącaj się jak starsi rozmawiają
A kiedy Piechowice zmienią nazwy ulic z komunistycznymi notablami?
Bo przynoszą pecha....