To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Cudu nie było

PGE Turów Zgorzelec przegrałw  Belgradzie z Crveną Zvezdą 69:97. Ekipa "czarno-zielonych" mocno skomplikowała sobie sytuację w grupie F Eurocup.

Podopieczni trenera Saso Filipovskiego szanse na dobry wynik zaprzepaścili w drugiej kwarcie. Osamotniony w ataku Damir Milijković nie był w stanie przeciwstawić się zespołowo grającym gospodarzom, którzy w piorunująym tempie powiększali swoją przewagę. W tym czasie szkoleniowiec gości nie był w stanie wpłynąć na postawę swego zespołu. Dopiero przed samym zejściem do szatni wpuścił na parkiet Iwo Kitzingera, który w kilku akcjach pokazał się z dobrej strony.
Po zmianie stron PGE Turów znacznie poprawił obronę, ale  wciąż grał słabo w ofensywie i nie był w stanie zbliżyć się do rywali. Ostatecznie zgorzelczanie przegrali 69:97 (25:32, 10:24, 17:17, 17:24).

PGE Turów: Copeland 0, Roszyk 0, Milijković 28 (6/9 za 3), Radonjic 0, Witka 3 (1), Daniels 8 (10 zbiórek), Kitzinger 2, Bailey 13 (3), Harris 15 (2), Turek 0.