- W celu jak najszybszego przywrócenia prądu mieszkańcom Dziwiszowa straż pożarna udostępniła służbom Energii Pro specjalną drabinę, liczącą sobie 37m. W ciągu ostatniej doby wszystkie nasze jednostki z miasta i powiatu wyjeżdżały aż 76 razy, wszystkie w tym samym celu, usuwania konarów drzew z drogi bądź przygniecionych nimi samochodów. Wezwań było tak dużo, że zmuszeni byliśmy poprosić o pomoc trzeciego dyżurnego, gdzie na co dzień w zupełności wystarcza nam jedynie dwóch – mówi z-ca Komendanta Miejskiego, st. kpt. Radosław Fijołek.
Istnieje jednak szansa na przywrócenie prądu jeszcze dziś wieczorem. Przypominamy, że do wczoraj z brakiem elektryczności walczą również mieszkańcy części Cieplic, Szklarskiej Poręby, Wojcieszowa, Karpacza, Bolkowa oraz ich okolice.
- Nastawiamy się jednak na pracę przez cały najbliższy weekend, możliwe że pojawi się taka potrzeba – dodaje Ewa Styczyńska.
Komentarze (16)
..będzie wiecej pozarów ! ~Ludziska zasypiają .. ze świeczką ! :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
A może byś pomyślał/pomyślała , o naszym świętm prawie prywatności i braku dostępu dla Energipro do wycinek drzew.Śnieg + drzewo z liśćmi = bum.A mało inteligętni nasi obywatele sadzą drzewa koło sieci Sn i nn ,a potem o jeju nie mamy prądu. I bardzo dobrze może w końcu niektórzy pomyślą zanim zasadzą drzewa koło sieci.
Trochę śniegu spadło i od razu tyle miejscowości bez prądu! Wstyd, że w takim stanie jest nasza infrastruktura techniczna. A co by było, gdyby śniegu spadło więcej, co w zimie nierzadko się zdarza? Aż strach pomyśleć! Pozdrawiam, ago
Cóż, taka praca, a efekty, jak widać, są mizerne. Skoro energetyka nie dba o swoje linie energetyczne, to nic dziwnego, że są takie kłopoty. Wystarczyło trochę śniegu i już pół Polski nie ma prądu. Co będzie w zimie, aż strach pomyśleć. Chyba zrobię duże zapasy świeczek, skoro w służbach energetycznych mamy takich "fachowców". Pozdrawiam, ago
Krich, a co o tobie można powiedzieć, skoro nawet pisać nie umiesz? Bezrobotna nie jestem i złośliwa chyba tez nie. Pewnie bronisz firmy, w której pracujesz i tyle. Na szacunku takich jak ty też mi nie zależy. Pozdrawiam, ago
I tak będziesz kiedyś z windykowana.:)))))
Jesteś mało inteligętna ( pewnie bezrobotną osobą, złośliwą) i nie podejmuje dalszej rozmowy z tobą .A jak nie szanujesz osób które poświęcają zdrowie i życie aby było Ci ciepło w kicio . To na pochybel tobie( celowo z malej litery , brak szacunku dla ciebie)
Co masz na myśli, bo nie rozumiem takich lakonicznych oskarżeń, chociaż przyzwyczaiłam się już, że niektórych na nic lepszego nie stać.
Jacku.K, robisz sobie żarty, a ja piszę poważnie. Smutne, że mamy takie służby publiczne, bo zwyczajnemu człowiekowi nie pozostaje w takiej sytuacji nic innego, jak liczyć wyłącznie na siebie. Pozdrawiam, ago
Krich, właśnie to miałam na myśli. Dodam jeszcze, że obawiam się, że w zimie będzie jeszcze gorzej, ponieważ zdarzają się wówczas znacznie większe opady śniegu. Nasze służby energetyczne jak zwykle są niefrasobliwe i wystarczyły pierwsze objawy zimy, aby efekt tego był nad wyraz widoczny. Pozdrawiam, ago
Uwierz mi jak byś popracowała przez 4 dni 24h w deszczu ,śniegu i wietrze narażając własne życie i zdrowie , zmnieniłaś byś zdanie o "niefrasobliwej" energetyce!!!!! Ludzie pracujący w Pogotowiu i brygady naprawdę nie raz narażaja się aby tylko zasilić odbiorców.
Jestem przekonany, że obecne kłopoty z siecią energetyczną nie są w żadnym wypadku spowodowane niefrasobliwością stosownych służb, czy też brakiem fachowości energetyków.
Awarie sieci są efektem wieloletnich zaniedbań na szczeblu krajowym w inwestowaniu w rozwój energetyki zarówno na etapie wytwarzania, jak i przesyłu. Brak możliwości zasilania awaryjnego (oczka sieci), duże straty na przestarzałych liniach, brak rozwiązań prawnych dotyczących choćby dostępu do słupów energetycznych - to tylko niektóre problemy branży.
Myślę więc, że gdyby nie poświęcenie energetyków, jakie wykazują w ostatnich dniach, aby ratować to co zostało z sieci przesyłowych - mielibyśmy powrót do epoki jaskiniowej.
Jacku.K, być może energetycy teraz się poświęcają, ale na pewno nie robiliby tego, gdyby ta firma dbała o swoje mienie. Wystarczyło, że spadło trochę śniegu i wszyscy widzimy, co się stało. A co będzie w zimie, kiedy opady będą jeszcze większe? Nie wiem, jak Ty, ale ja od poniedziałku robię zapas świeczek, bo nie ufam naszym "specom" od energetyki. Pozdrawiam, ago
Nic z tego, ja wykupiłem już wszystkie świeczki. ;)
~Jacek K, .. wykupił wszystkie świeczki ! ~AGO, .. nie przejmuj się tym *egoizmem
męzczyzny ! ~Hi, .. pójdziemy do Księdza,a tam kupimy *większą świeczkę .. bo gromnicę ! :)
Jesteś Piipi tak samo niemądra, jak na "Jelonce". Nic niestety nie zmądrzałaś! Gromnicę to wiesz, gdzie sobie możesz wsadzić? Nikt Cię nie chce, to nadzieja tylko w gromnicy! Przykro mi, że to piszę, ale taka jest prawda, której Ty Piipi się boisz, a która i tak Cię w końcu dogoni. Pozdrawiam, ago