Coraz lepsze warunki narciarskie w Szklarskiej Porębie
Armatki pracują praktycznie przez cały czas. Jeździć można na nartostradzie Puchatek. Na najbliższe dni synoptycy zapowiadają opady naturalnego śniegu więc można oczekiwać tego, że wkrótce zostanie uruchomiona nartostrada Śnieżynka i 6-osobowa kanapa Karkonosz Express. Do tego czasu spółka Sudety Lift obniżyła ceny na karnety do 25%.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (10)
Przecież idzie teraz ocieplenie i ma padać deszcz. Skąd macie tą pogodę? Spłynie wam ten armatkowy śnieg, zimy w tym roku nie będzie. Klimat się zmienił.
na razie działa tylko Puchatek, czyli ok. 15% tras, a oni obniżają ceny o 25%, to są jaja, ceny powinny być obniżone min. o połowę, więc ja podziękuję
Ja tam im życzę, żeby mieli full śniegu. Przecież to w końcu pieniądze dla całego regionu. To nie jest jakiś obcy kapitał - swoi zarabiają !!
tylko nie instalujcie parkomatów pod wyciągiem , to będzie masakra.Bo ceny wygórowane ,a nie przystępne dla ludzi!!
Mirek na pewno nie zainstaluje. On instaluje etaty w urzędzie.
przeciez parkomat jest tam od dawna, poza tym wokól wszędzie zakazy zatrzymywania i prywatne parkingi gdzie biorą jak za zboże. bezpłatny parking 500 m od wyciągu
Trasa FIS w tym roku znów będzie nieczynna? Trzeci rok z rzędu? Bo się nie opłaca? "Puchatek" się opłaca.
A wyciąg dalej jak z poprzedniej epoki. Aż człowiek wstydzi się, jak patrzy na ten skansen. Można podziękować za to KPN-owi. Tymczasem dyrektor Raj szumnie rozpoczął niedawno sezon narciarski w Karkonoszach, z tym samym przyklejonym uśmieszkiem na ustach. Ten człowiek powinien się wstydzić za to, co zrobił z Karkonoszami!
No to gratulacje!!! :-)) Cepry na start, a miejscowi i narciarze w teren tj. za garnicę. :-((
Miescowi wiedzą co dobre. A cepry (głównie biedota z Wrocławia) woli jeździć po kamieniach, byle by zaoszczędzić 5 złotych. I interes się kręci.