Do zdarzenia doszło 8 lutego około godziny 14. na przystanku w Kowarach. – Kiedy pokrzywdzony wysiadł z autobusu podszedł do niego 26-latek i zażądał, aby ten dał mu papierosa – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Pokrzywdzony odmówił, wówczas napastnik zażądał telefonu komórkowego i portfela. Zaczął go szarpać oraz groził pobiciem.
Jak mówi, pokrzywdzonemu udało się uciec. Niedługo potem o przestępstwie zawiadomił policję, podał rysopis sprawcy. Dzięki temu, sprawca został zatrzymany już kilka minut po zdarzeniu. Znajdował się kilka ulic dalej.
Mężczyzna to 26-letni mieszkaniec Kowar. Trafił do policyjnego aresztu, odpowie za usiłowanie rozboju, za co grozi do 12 lat więzienia. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Komentarze (5)
Dlaczego grozi 12 lat? A dostanie w zawieszeniu i tyle tej sprawiedliwości naszej codziennej.
Kamieniołomy dla cwela.
Domyślam się że to był cygan...
ej pismacy. to nie była próba kradzieży, tylko faza stadialna rozboju. nie jemu grozi, tylko taki czyn jest zagrożony karą. jemu moż grozić zupełnie co innego.
dla czego napisaliśta nawet do 12 lat?
Nie byłby ciekawszy tytuł: zaledwie do 12 lat... byłaby w tym zawarta krytyka Ustawudawcy, refleksja nad pantarejem.
nawet 26 lat grozi 12 latkowi za dzwonienie z komórki sąsiada. dwunastolatek, który co zrozumiałe, nie miał własnej komórki włamał się do komórki sąsiada. Następnie wyciągnął dzwonek, pozyskany podstępnie od woźnej, i zadzwonił. za te wszystkie czyny, jak widać grozi mu kara dwukrotnie większa.