Mieszkaniec Wielkopolski spotkał się w Szklarskiej Porębie 30-latka z Polic. Wczasowy klimat i atmosfera zachęciła ich do wspólnego wypicia alkoholu. Na ławce w parku. Nastała noc, ale biesiadnikom to nie przeszkadzało. Zauważył ich jednak patrol policji. Funkcjonariusze zaproponowali panom mandaty. Jeden z mężczyzn przyjął go, a drugi chciał się dogadać. Okazało się, że 45-latek poszukiwany jest w celu odbycia kary pozbawienia wolności za groźby karalne. Mężczyzna wprost z parkowej ławki, przez policyjny „dołek” trafił do zakładu karnego.
Komentarze (1)
łapać takich debili i do kicia na zawsze :lol: