Kierowca busa ratując się przed zderzeniem gwałtownie zahamował. Zarzuciło go i wpadł do rowu.
Na miejscu interweniowała policja. Ruch przez ok. dwie godziny odbywał się wahadłowo. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
Winą za to zdarzenie policja obarczyła oboje kierujących. Otrzymali oni mandaty karne. - Kierowca busa za jazdę z prędkością niezapewniającą panowanie nad pojazdem. Kierująca skodą za nieupewnienie się co do możliwości wykonania manewru wyprzedzania – mówi Kacper Krauze. - W efekcie zmusiła kierowcę busa do natychmiastowej reakcji.
Jednocześnie policja zapowiedziała, że będzie wnioskowała o zmianę organizacji ruchu w tym miejscu. - Jest tu niebezpieczny zjazd, często dochodzi do różnych zdarzeń drogowych – mówi Kacper Krauze. - Występowaliśmy już do zarządcy drogi o zmianę organizacji ruchu, teraz ponowimy ten wniosek.
Policja proponuje, aby w tym miejscu dać podwójną linię ciągłą i znak ograniczenia prędkości do 70 km/h.
Komentarze (1)
*WIADOMO*~baba~ za*KIEROWNICĄ :( *SMUTNE*