To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Budżet obywatelski w Jeleniej Górze?

Fot. GOK

Organizacje pozarządowe proponują, by sami mogli decydować, jakie inwestycje będą wykonane w mieście. – Nie mam nic przeciwko – mówi prezydent Marcin Zawiła.

Inicjatywę utworzenia w Jeleniej Górze budżetu obywatelskiego podjęlo Stowarzyszenie Goduszyn.

 

– Budżet partycypacyjny (obywatelski) uwzględnia debatę i negocjacje, w których uczestniczą mieszkańcy naszego miasta. To my, jeleniogórzanie, zyskujemy rzeczywisty wpływ na strukturę wydatków budżetowych – pisze prezes stowarzyszenia Robert Obaz.

Chodzi o to, że mieszkańcy poszczególnych dzielnic bądź okręgów miasta mogliby decydować, na jakie inwestycje wydać miejskie pieniądze. Takie rozwiązania przyjmuje coraz więcej miast, np. Wrocław.

 

– Sposób ustalania budżetu to nie tylko decyzja moja, ale i decyzja rady. Musimy skonsultować się w tym temacie – mówi prezydent Marcin Zawiła dodając, że jest jak najbardziej za. – Radni są wybierani przez mieszkańców i mocno reprezentują ich interesy, czuję to na własnej skórze co roku przy uchwalaniu budżetu. Przyjęcie części budżetu do konsultacji z mieszkańcami wydaje mi się racjonalne.

 

Nie wiadomo jeszcze, ile pieniędzy miasto chciałoby przeznaczyć „do dyspozycji” mieszkańców, ani też jak mieliby oni decydować. – To za wcześnie, rozwiązań jest mnóstwo, ale chciałbym o tym najpierw porozmawiać z radnymi. Nie zaczniemy od olbrzymiego budżetu, na początek będą do zadania bardziej lokalne – mówi M. Zawiła.

 

Inicjatorzy powstania budżetu obywatelskiego zaproponowali władzom miasta spotkanie konsultacyjne, na którym miałyby zostać omówione założenia budżetu obywatelskiego. Wstępnie planowane jest ono początek lipca.

Komentarze (21)

to jest bardzo dobra IDEA, tylko ze nie może ona miec miejsca w tak roszczeniowym spoleczenstwie jak polskie czy tez nasze lokalne, szczególnie w tych czasach kiedy każdy każdego moze opluc zwyzywac od bolszewikow czy tez niemieckiego nasienia itd. Zaraz ktos komu by "coś nie skapneło" tupał by nogami i krzyczał o zdrajcach ...pasażerowie w samolocie albo w pociągu tez demokratycznie nie wybierają pilota ani maszynisty bo to trochę nie o to chodzi.

Niepokojąco zwyczajowo się z tobą zgadzam. Ale tu mam pewną wątpliwość. Jeżeli stworzy się dobry system konsultacji może to być zbawienne dla wielu projektów. Uwikłani w przepisy, presję czasu i zwierzchników urzędnicy czasami tracą zdrowy rozsądek. Gdyby przyjęto spojrzenie z boku może zmieniono by nietrafioną lokalizację term czy też zakres modernizacji parku zdrojowego.
Ale trzeba zbudować przejrzysty nie generujący dod. kosztów system konsultacji. Nie wszyscy mieszkańcy sa głupcami komentatorami :).

Jestem za metrem z Ratusza do Goduszyna. Autostradę z Wrocławskiej do Czarnego już mamy.

DOLNOŚLĄZAK. Idea dobra. Inicjatywę Roberta warto wesprzeć. Ogromne kontrowersje budzi regulamin. Uważam, że najpierw należy przeprowadzić konsultacje regulaminu w ugrupowaniach politycznych / i nie tylko/. Taka konsultacja jest konieczna przed podjęciem ostatecznej Uchwały przez Radę Miasta.
Moim zdaniem bez szerokiej analizy treści regulaminu cała inicjatywa nie jest warta funta kłaków. Regulamin /chyba projekt?/ w obecnym kształcie stawia w uprzywilejowanej sytuacji partię rządzącą.
Pan Robert Obaz jest nie tylko szefem Stowarzyszenia Goduszyn, ale także Vipem w SLD. Robercie czy masz bielmo na oczach?

DOLNOŚLĄZAK. Idea dobra. Inicjatywę Roberta warto wesprzeć. Ogromne kontrowersje budzi regulamin. Uważam, że najpierw należy przeprowadzić konsultacje regulaminu w ugrupowaniach politycznych / i nie tylko/. Taka konsultacja jest konieczna przed podjęciem ostatecznej Uchwały przez Radę Miasta.
Moim zdaniem bez szerokiej analizy treści regulaminu cała inicjatywa nie jest warta funta kłaków. Regulamin /chyba projekt?/ w obecnym kształcie stawia w uprzywilejowanej sytuacji partię rządzącą.
Pan Robert Obaz jest nie tylko szefem Stowarzyszenia Goduszyn, ale także Vipem w SLD. Robercie czy masz bielmo na oczach?

ale od czego w takim razie jest rada miejska? Teoretycznie wlasnie w radzie powinni byc osoby kompetentne, ktore potrafia wlasciwie zaplanowac budzet. Za to dostaja pieniadze i sa rozliczani w wyborach co cztery lata.

Prezydent powinien zaproponować raczej Program Obywatelskich Podwyżek - mieszkańcy mogą wybrać sobie, co w tym miesiącu podrożeje: woda, śmieci, opłaty za bursy szkolne, za pobyt w przedszkolu, żłobku, czy podatki. Bo PO i jej Cichy Koalicjant głównie tym się zajmują...

bla bla bla marnosc nad marnosciami wszystko marnosc (tak mogles napisac wydzwiek jest ten sam)

Piloci nie lataja po bełtach-wina Tuska-,no chyba że ciebie wybrali na pilota,co jeszcze pierdniesz?

Zmień repertuar,to już oklepany dowcip,z knajpy "Stylowej",z czasów PRL-u,tam też kelner miał zawsze rację:)

Ad.~R.P.Szymański. W swoim komentarzu radny zaprezentował populizm. Nic nowego, gdyż przedstawiciele PiS-partii- od lat - stosują taką formę komunikowania się ze społeczeństwem. Lepiej wspierać godne uwagi inicjatywy PO aniżeli być koalicjantem PiS-partii inwigilowanym przez CBA. DOLNOŚLĄZAK

A jak się będzie nazywał wasz program Gospodarczy?

Panie Rafale! Czy Pan nie zdaje sobie sprawy, że Pan i Pana koledzy z PiS, PO, SLD, RP itd. itp. (jednym słowem cała polityczna cho... zbieranina) takimi komentarzami do reszty obrzydzacie ludziom politykę, patriotyzm, dbałość o "małą" i wielką Ojczyznę. Zresztą nieudolnością dyskusji sam się Pan kompromituje.
Gdybym chciał zastosować retorykę akurat pana ugrupowania napisałbym: Hańba!!!1 Zdrada!!!
Ale naprawdę to tylko małe bazarowe cwaniactwo, miałkość intelektualna i skundlenie społeczeństwa obywatelskiego.

Nowiny jak zwykle 2 tygodnie spoznione inne portale juz o tym pisaly, a budżet partycypacyjny mają: Wrocław, Łódż a nawet Karpacz i wszędzie sie sprawdza a tu jak zwykle komuchy wszystko krytykują poczytajcie sobie:
http://www.jgfakty.pl/artykul/8101/jelenia_gora_bedzie_miala_budzet_obyw...
http://www.jgfakty.pl/artykul/8131/sa_zalozenia_budzetu_obywatelskiego.html

A może by tak w końcu ktoś w tym durnym mieście zniósł zakaz wożenia rowerów autobusami? Jelenia Góra naprawdę jest jednym z ostatnich miast w Polsce, gdzie ten zakaz obowiązuje. Mi osobiście autobusy do niczego nie potrzebne, bo wjadę rowerem nawet w góry, ale nieraz chciałbym zabrać rodzinę gdzieś dalej, a oni kondycję mają słabszą. Gdybym miał z nimi wyjeżdżać z centrum w góry, to wycieczka trwałaby cały dzień, a autobusy rozwiązałyby ten problem. Proszę nie pisać mi o tych kilku kursach do Przesieki, które są, bo rozkład jazdy jest śmieszny. Ostatnio Poznań próbował wprowadzić taki sam zakaz, jaki obowiązuje u nas i od razu społeczeństwo zaprotestowało. Zakazu już nie mają. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-poznan,43/poznaniacy-moga-juz-wozic-rower...
Nazywanie tego miasta rowerową stolicą Polski jest kpiną. Rowerzystów mamy masę, a udogodnień praktycznie zero. Prawdziwej drogi dla rowerów mamy około 100 metrów za mechanikiem. Reszta to są ciągi pieszo-rowerowe, które mają niedostosowane przejścia dla pieszych bez przejazdów dla rowerów, złą nawierzchnię, za wysokie krawężniki, brak dogodnych wjazdów z jezdni bez konieczności jeżdżenia rowerem po pasach itp. itd. Była niby robiona jakaś strategia rozwoju w tym kierunku, a wyniki gdzieś zamknięto w podziemiach ratusza i tak naprawdę nie wiadomo co dalej będzie robione. Brak jakiejś sensownej reprezentacji, tylko leśne dziadki typu Leszek, Osipik, Rażniewski... Kolarz MTB sobie poradzi i żadnych dróg nie potrzebuje, ale zwykli rowerzyści potrzebują tego bardzo.

Ad.~MTB. Cyklistą byłem. Współcześnie "Leśny dziadek" /?????/ Bicykl jest dla mnie autorytetem w tej dyscyplinie. Nie rób jednak wody z mózgu jeleniogórzanom, gdyż za "komunistycznego" prezydenta J.G. wybudowano ścieżkę rowerową od koszar przy Sudeckiej aż do przedsionka Mysłakowic. Droga ta nie ma 100 m. DOLNOŚLĄZAK.

To nie jest droga rowerowa. Polecam lekturę ustawy prawo o ruchu drogowym. To jest ciąg pieszo-rowerowy, po którym nie można jeździć bezstresowo, bo pierwszeństwo na nim mają piesi. Ganiające psy, dzieci puszczane samopas, ludzie z wózkami i babcie zasuwające na cmentarz, to nie jest wymarzona sceneria dla rowerzystów. Podobne twory są przy prawie każdej ulicy na Zabobrzu, przy DK3 od węzła przy Echo do węzła Grabarów, kawałeczek na Wolności, kawałek na Perłę Zachodu, przy Karola Miarki, al.Solidarności i w paru innych miejscach. To nie są drogi rowerowe, tylko chodniki, po których dopuszczono ruch rowerów. Nie mądraluj i nie oskarżaj kogoś o robienie wody z mózgu, jeśli sam nie znasz tematu Dolnoślązaku. Droga rowerowa oznaczona jest owalnym niebieskim znakiem nakazu z namalowanym rowerem, bez podziału na część dla pieszych. Znajdź mi taki znak w JG poza odcinkiem za mechanikiem.

I bez niego by wybudowano. Zapewne lepiej.

Rozpędziłem się. Napisałem KILKA kursów do Przesieki. Tymczasem przejrzałem właśnie cały rozkład MZK i kurs do Przesieki jest 1 (słownie jeden) o 10:15 z dworca PKP do Borowic linią 4. Na dodatek TYLKO w soboty i niedziele. Drugi kurs jest linią 15 przez Jagniątków do Piechowic o 11:20, ale TYLKO w soboty i niedziele WAKACYJNE. Oferta przech*jowa.

MTb wytrenuj rodzinę tak jak siebie i będziecie mogli jechać nawet dookoła świata faradami.... a po drugie to OBAZ chce wybudować boisko dla wsi zwanej goduszynem i pierwszym jego postulatem napewno będzie taki pomysł :) Robercie O drzew u was dostatek wystarczy 6 i będziecie mieli prawdziwy wembley na wsi

Czyli w dużym skrócie - umiesz liczyć, licz na siebie, bo od miasta się nie doczekasz niczego. Wiem, stosuję tę filozofię od 29 lat i nie mam postawy roszczeniowej. Tak czy siak, miło by jednak było, gdyby miasto ruszyło tyłkiem. Zwłaszcza, że inne miasta mogą, a nie nazywają się rowerowymi stolicami. Owszem, na to też jest rada - zmienić miasto :) To wszystko takie proste jest, co nie?

Ja również ucieszyłabym się z kilku dodatkowych autobusów dostępnych do przewożenia rowerów. A wraz z mną koleżanka, która dużych wzniesień z racji kolana nie pokona.