Budują dłużej, ale porządniej

Na miejscu położona jest już murawa, budowana jest bieżnia. Sęk w tym, że nie ma jeszcze głównej trybuny – najważniejszego zadania tej inwestycji. W dodatku miasto podpisało z wykonawcą, firmą Tamex, aneks, na mocy którego zrzeka się kar za niedotrzymanie terminu. Skąd taka decyzja?

– Zaszły okoliczności, które powodują, iż miasto nie będzie naliczało tych kar, bo opóźnienia są wynikiem z jednej strony wystąpienia okoliczności niezależnych od wykonawcy, z drugiej – niektóre elementy budowli będą wykonywane wedle innych norm, o wyższej wartości – wyjaśnia Cezary Wiklik, rzecznik prasowy prezydenta Jeleniej Góry.

– Dokumentacja projektowa przewidywała wykonane fundamentów pod główną trybunę w postaci tzw. ław fundamentowych (trybuna miała się opierać o poziomo ułożone słupy) – mówi. – W okresie wiosny, w trakcie rozbiórki starej trybuny okazało się, że poziom wód gruntowych jest zdecydowanie wyższy, niż wynikało to z badań przeprowadzanych w poprzednich latach. Wykonawca zaproponował zmianę technologii i posadowienie trybuny nie na ławach, a na jednolitej płycie fundamentowej, co jest rozwiązaniem bezpieczniejszym, bardziej wartościowym, szczególnie w sytuacji trudno przewidywalnych zmian w poziomie wód gruntowych. Miasto zgodziło się na tę opcję pod warunkiem, że koszty zmiany projektu i wyższy koszt instalacji płyty poniesie wykonawca i pod tymi warunkami podpisano aneks do umowy, zwalniający z kar.

Miasto zapewnia, że fundamenty wykonane według nowej technologii są nieporównanie bardziej odporne na skutki nawalnych deszczy, roztopy, itp., a dodatkową korzyścią jest 5-letni okres gwarancji i rękojmi.

Inwestycja ma zakończyć się jeszcze w tym roku, odbiory mogą jednak przedłużyć się do początku 2013r.