To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bogdan Koca: nie wyrzucałem Wojtka Klemma

Bogdan Koca: nie wyrzucałem Wojtka Klemma

- Chcę, żeby w teatrze było normalnie – mówi Bogdan Koca, dyrektor Teatru Norwida. Zapewnia, że rewolucji kadrowej nie będzie. Wiadomo jednak, że w placówce nie ma już byłego dyrektora artystycznego Wojtka Klemma.

- Nie wyrzucałem dyrektora artystycznego – zapewnia Koca. - Nawet nie miałem okazji, by się z nim spotkać czy porozmawiać. Kiedy objąłem stery, już go fizycznie nie było.

Jak to się stało? - To nowa jednostka, pan Klemm pełnił rolę kierownika dramatycznego Sceny Dramatycznej Teatru Jeleniogórskiego. Statut nowej placówki, czyli Teatru im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze, nie przewiduje osobnej pozycji dla kierownika artystycznego – mówi Bogdan Koca.

Kilka dni temu zakończyły się rozmowy sezonowe. Dyrektor zapewnia, że rewolucji kadrowej w zespole nie będzie. - Będzie raczej ewolucja. Jeśli już ktoś odejdzie, to jedna, najwyżej dwie osoby – powiedział. Nie chciał zdradzić nazwisk. Powiedział jedynie, że w zespole widzi spory potencjał. - Atmosfera jest kreatywna, otwarta i przyjazna – mówi.

Wiadomo już, że nowym kierownikiem literackim została Urszula Liksztet, która zastąpiła Joannę Wichowską. O tym już pisaliśmy (przeczytaj). Nowym aktorem teatru jeleniogórskiego zostanie na pewno Igor Kowalik. Ma on zagrać jedną z głównych ról w pierwszej premierze nowego dyrektora. To spektakl „List” Fredry. Reżyseruje go Krzysztof Pulkowski, scenografię i kostiumy przygotowuje Elżbieta Terlikowska.

W tym spektaklu zobaczymy także Tadeusza Wnuka, Jacka Grondowego i Elwirę Hamerską-Kijańską, dla których miejsca w teatrze nie widział Klemm.
- Nie wyróżniam aktorów, nie dzielę na lepszych i gorszych. W zespole wszyscy są równi i będę starał się, by wszyscy byli obsadzani – mówi Bogdan Koca.

Premierę „Listu” zaplanowano na 24 czerwca – w noc świętojańską. Odbędzie się ona w nietypowym miejscu bo na Dworze Czarne. To jeden z pomysłów nowego dyrektora na wyjście o ludzi. Chce on współpracować także w innymi pałacami. Zamierza też do teatru przyciągnąć młodzież szkolną. Wkrótce ma odbyć się spotkanie z nauczycielami. W chwili obecnej nie planuję spektakli porannych dla szkół, ale nie wykluczam takiej możliwości. - Chciałbym, by młodzież przychodziła na spektakle grane o normalnej popołudniowej porze – wyjaśnił.

Dyrektor zdradził też kilka pozycji z repertuaru. Drugą zaplanowaną premierą będzie „Odbita chwała” Rona Harwooda w reżyserii Janusza Zaorskiego. Pod koniec roku zamierza zrealizować „Opowieść wigilijną” Dickensa. Bogdan Koca sam wyreżyseruje „Czarną Maskę” Hauptmanna. Z planach jest też mało znana sztuka Karpowicza „Piąta Strona Świata”.

Nie wiadomo jednak, czy teatrowi wystarczy pieniędzy na realizację tych wszystkich planów. - Dwie zapowiedziane premiery odbędą się na pewno, o pozostałe będę się martwił później – powiedział Bogdan Koca.

Komentarze (4)

Klemma wyrzucili jeleniogórzanie nie przychodząc do teatru, który ten serwował.

Bardzo cieszy zapowiedź wystawienia przez jeleniogórski teatr "Czarnej maski" G. Hauptmanna, karkonoskiego laureata literackiej Nagrody Nobla

Bardzo mi się podoba wyjście ze spektaklami poza mury teatru. Dobrym pomysłem jest także spotkanie z polonistami. Dotąd na spektaklach dla młodzieży zarabiały sceny przyjezdne. 2:0 dla nowego dyrektora.