To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Będzie strajk!

Będzie strajk!

Zwykle pierwszy dzień wiosny w szkołach to czas relaksu, sportu i wygłupów. Tym razem jest inaczej. Właśnie zakończyły się referenda strajkowe w jeleniogórskich szkołach. Frekwencja i wyniki są jednoznaczne. Nauczyciele są zdeterminowani. Opowiedzieli się za strajkiem, aby walczyć o swoje prawa i godne traktowanie. - Strajk może teraz powstrzymać tylko strona rządowa – mówi Sylwia Gac-Sufleta przewodnicząca jeleniogórskiego oddziału ZNP.

„Czy wobec niespełnienia żądania (…..) dotyczącego podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami zatrudnionych w … o 1000 zł z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 r., jesteś za przeprowadzeniem w szkole … strajku począwszy od dnia 8 kwietnia 2019 r.?” - to pytanie zadane w referendum nauczycielom. Aby referendum było ważne musiało wziąć w nim udział ponad 50 proc. pracowników instytucji oświatowych. Nigdzie nie było z tym problemów. Frekwencja sięgała ponad 90 proc, a poparcie dla strajku zbliżało się często do 100 proc. Teraz ZNP powiadomi o wynikach referendum dyrektorów szkół, bo oni są pracodawcą dla kadry oświatowej, a gdy rozmowy prowadzone z rządem nie przyniosą rezultatów i postulaty pozostaną niespełnione, ruszy akcja strajkowa. To oznacza, że strajk rozpocznie się w poniedziałek, 8 kwietnia 2019 r. – To będzie strajk do odwołania – mówi Sylwia Gac-Sufleta, przewodnicząca jeleniogórskiego oddziału ZNP. Decyzję o terminie zakończenia strajku podejmie Prezydium ZG ZNP.

 


Dzisiaj rano były znane wyniki referendów z 31 jeleniogórskich placówek oświatowych (plus szkoły w Jeżowie Sudeckim i Siedlęcinie), których organizacje ZNP podlegają pod jeleniogórski oddział. Brakuje jeszcze informacji z trzech.

 WYNIKI REFERENDUM

Za przeprowadzeniem akcji strajkowej opowiedziało się:
Miejskie Przedszkole Nr 2.  - 88,88% głosujących

Miejskie Przedszkole Nr 4. - 100,00% głosujących

Miejskie Przedszkole Nr 10. - 100,00% głosujących

Miejskie Przedszkole Nr 11. - 90,00% głosujących

Miejskie Przedszkole Nr 13.


Miejskie Przedszkole Nr 14. - 97,40% głosujących

Miejskie Przedszkole Nr 19. - 97,60% głosujących

Miejskie Przedszkole Nr 27. - 69,00% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 2. - 95,20% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 3. - 91,00% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 5. - 96,00% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 6. - 94,60% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 7. - 87,80% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 8.


Szkoła Podstawowa Nr 10.  - 100% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 11. - 97,00% głosujących

Szkoła Podstawowa Nr 13. - 91,11% głosujących

Zespół SP Nr 15 i Gimnazjum Nr 5 - 100,00% głosujących

Zespół Szkół Ogólnokształcących Nr 1. - 97,00% głosujących


Zespół Szkół Ogólnokształcących Nr 2. - 97,60% głosujących

Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych. - 94,00% głosujących

Zespół Szkół Rzemiosł Artystycznych. - 87,90% głosujących

Zespół Szkół Elektronicznych i Gimnazjum Nr 3. - 89,70% głosujących

Zespół Szkół Technicznych „Mechanik”. - 93,30% głosujących

Zespół SPU i Bursy Szkolnej. - 79,00% głosujących

Zespół Szkół Licealnych i Zawodowych Nr 2 - 80,00% głosujących

Zespół Szkół Ekonomiczno - Turystycznych - 94,33% głosujących

Specjalny Ośrodek Szkolno - Wychowawczy - 92,52% głosujących

Bursa Szkolna Nr 1. - 100,00% głosujących

Młodzieżowy Dom Kultury. - 93,75% głosujących

Międzyszkolny Ośrodek Sportu. - 100,00% głosujących

Publiczna Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna.


Zespół Szkół Jeżów Sudecki - 95,55% głosujących

Szkoła Podstawowa Siedlęcin - 87,00% głosujących

Nie przeprowadzono referendum:
* w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii,
* w Szkole Muzycznej I stopnia,
* w Szkole Muzycznej I i II stopnia.
 

zerom.jpg
zerom1.jpg

Komentarze (106)

Sławomir Broniarz od ponad 20 lat jest prezesem ZNP.Co zrobił, wywalczył zarabiający obecnie 12 tys. zł brutto prezes ZNP przez te dwie dekady, skoro wg. nauczycieli są ciągle słabo wynagradzani i niedoceniani?!

nauczyciele strajkujcie owszem, ale w wakacje

W wakacje strajk już był, w roku szkolnym trwały negocjacje Solidarności i nic, manifestacje w Warszawie- też nic nie dały....Po komentarzu widać, że nawet tego społeczeństwo nie wie, bo o tym się mu nie mówiło. Zapraszamy do szkół, w drugą stronę też się da -naprawdę....
A jeśli chodzi o wycieczki.... kiedyś ktoś mądry napisał, że "podróże kształcą"...... może ktoś zgadnie kto?

Może nauczyciel woli wydać na wycieczkę zamiast na nowy telewizor, nowszy samochód czy markowe ciuchy. Niektórym
nawet 500+ nie pomogło, aby odłożyć na wczasy z dziećmi bo po prostu wolą wydać swoje pieniądze na co innego- wolny wybór...

W takim razie od jutra strażacy strajkują i nie wyjadą do pożaru. Niech wam się nauczyciele chałupy spalą. Wszystkie grupy zawodowe już strajkowały, ale żadna nie paraliżowała systemu i nie porzucała obowiązków. Gdy policjanci strajkowali, to wystawiali mniej mandatów, ale nie odmawiali przyjazdu do pobicia, kradzieży, włamań itd. A wy odmawiacie egzaminów uczniom. Jesteście żałośni. Nigdy was nie poprę. Banda tępaków. Wywyższacie się, że macie wyższe wykształcenie, a tymczasem 90% z was ma tylko podstawowego magistra. Nawet nauczyciele od fizyki, chemii i matematyki nie mają poza magistrem nawet inżyniera, a o doktoratach pomarzyć. Robicie zaocznie najzwyklejszą pedagogikę i w d.pach wam się potem wywraca. A w podstawówkach to nawet i licencjaty pewnie się trafiają, w stylu nauczyciel informatyki po dawnym "kolegium", gdzie uczą jak się komputer włącza i office'a obsługuje. Żenada. Znam doktorów i inżynierów, którzy obsługują maszyny na budowach i dopóki ich ktoś nie zapyta, to nie noszą się wysoko z powodu wyższego wykształcenia. A wy takimi ludźmi gardzicie i macie się za lepszych.

Pisowski bełkot kazimiery.

Znasz to. Nie chciało się nosić teczki trzeba dźwigać woreczki.

Jak kulą w płot. Mam mgr inż., a ci ludzie, o których wspominam to moi pracownicy. Często bardzo dobrze wykształceni, z tytułami naukowymi, a pracują np. na koparce albo jako kierowcy wywrotki. Zgodnie z twoją logiką są gorsi od nauczycieli, którym za sam tytuł należy się z miejsca podwyżka 1000zł. Niech pracują tyle godzin i tak ciężko, jak reszta, to im się będzie należało. W tym kraju prawie każdy ma już mgr, więc wymaganie na zasadzie czy się stoi, czy się leży, to już nie w tych czasach. Nauczyciel ma lżejszą pracę, więc zarabia mniej. Na dodatek nie chce mu się rywalizować na rynku pracy, tylko poszedł na wygodną budżetową posadę, gdzie gwarancja zatrudnienia jest praktycznie 100%. Takie wygody wiążą się z niższym wynagrodzeniem i trzeba się z tym pogodzić. A jak się nie podoba, to niech idzie pracować na koparkę lub wywrotkę, jak ci wszyscy mgr inż. u mnie. Zarobią 4000 na rękę i nie będą biadolić, ale praca jest po 8-10 godzin dziennie codziennie. W wakacje też. I to praca, a nie picie kawy i patrzenie w sufit, gdy uczniowie piszą wypracowanie na lekcji albo kopią piłkę na w-fie i zajmują się sami sobą.

"Mam mgr inż.", "W tym kraju prawie każdy ma już mgr" - qrwa, inteligent...

Egzaminy po ile razy zdawałeś ?

A kogo ty pytasz?

Misia Gogo. :)

Droga Kazimiero. Po twoich wypowiedziach, chaotycznych, nieskładnych, bałaganiarskich i zagmatwanych widać, że w biznesie idzie ci kiepsko. Pewnie także zbyt często pracujesz na koparce. A koparka trzęsie, nieraz mocno, mózg też trzęsie. Skutki tej trudnej pracy sa widoczne w treści twoich tekstów.

"Mózg"? U kazimiery?!

Rząd PiS doprowadził do fatalnej sytuacji w edukacji.Uczniowie klas 8 oraz 7 zostali zmuszeni do przeskoczenia z dopracowanego programu nauczania (gimnazjum) do niedopracowanego nowego i to w dodatku z pominięciem części wiadomosci, które powinny poznać w klasach wcześniejszych. W efekcie nieodwracalnie utracili część wiedzy. Taka zamiana spowodowała niewyobrażalny wysiłek z ich strony. A to z kolei do frustracji, zniechęcenia, strachu. Liczba problemów psychologicznych u dzieci wzrosła. Dzieci są poszkodowane od wielu lat przez kretyńskie reformy wprowadzane przez g****ch polityków.

Jak trafi na nauczyciela to sobie poradzi.Niestety tych że świeczka szukać

Demagog z ciebie i tyle. Moja córka kończy 8 klasę i przez te dwa lata była szczęśliwa, że ominęło ją gimnazjum. Gimnazjum to wg ciebie taka kuźnia talentów? Żartujesz chyba. Oba te twory trzyletnie (gimnazjum i LO) nie spełniły pokładanych w nich nadziei. To przez nie spadł poziom nauczania. Mam nadzieję, że moja córka po czteroletnim LO będzie lepiej przygotowana do dalszej nauki niż to miało miejsce do tej pory

Chyba masz problem ze zrozumieniem tekstu pisanego. Mowa jest o chaosie po likwidacji gimnazjów. W rezultacie o przeładowaniu programu klasy siódmej, o przeładowaniu klas, o przeładowaniu pierwszych klas szkoły średniej (dwa roczniki na raz). Jeśli jeszcze tego nie rozumiesz, to nie męcz się dłużej, nie zrozumiesz już.

Nauczyciele i Broniarz siedzieli cicho przez 2 kadencje rządów PO i PSL, kiedy to ówczesna minister
oświaty mówiła ,że "piniendzy ni ma".
Teraz to zagranie na osłabienie rządu PiS i chęć POwrotu do "aby było jak było".
nauczyciele to nowa "speckasta"?

Bardzo dobrze.Tylko strajk może pokazać waszą determinację w walce o godną pensję.Olejcie moherowych hejterów i tak nie zrozumieją nic poza tym, że atakujecie ich wielkiego wodza .

Frekwencja jak w Korei północnej metody podobno też

Nauczyciel to osoba mądra odpowiednio wykształcona posiadająca umiejętność przekazywania swojej wiedzy czyli osoba inteligentna znająca swoje prawa ale także prawa innych a w tym przypadku prawa uczniów prawo do nauki .A wy pseudo "nauczyciele " tego prawa ich pozbawiacie o co wam chodzi czy aby tylko o podwyżki?

To nie są nauczyciele. To są panie nauczające i panowie nauczający. Jak ostatnio napisałam "sprzątaczka", to był krzyk, że ludzi nie szanuję i powinno być pani sprzątająca. W takim układzie to nie nauczyciele strajkują, tylko państwo nauczający.

Jak policjantom, lekarzom, górnikom itd.

Prawda jest taka, że nauczyciele zarabiają marnie. Ale prawdą jest także fakt, że na tle tzw budzetówki, to jedyna, lub jedna z kilku grup zawodowych dostająca w ogóle podwyżki. Niestety tak jest w naszej kochanej Polsce, że pieniądze daje się albo tym, co nie przyczyniają się do rozwoju kraju, ale z pieniadze pójdą zagłosować na władzę, ktora np zabierze tym, co ciężko pracują , ale na wybory nie chodzą. Ze szkodą dla siebie i swoich interesów.
Dlatego też PiS dając kasę każdemu bez względu na to, czy pracuje czy nie zmobilizował do urn np. bezrobotnych, margines itp.
Podobnie jest z rencistami i emerytami. Ta grupa społeczna także pójdzie zagłosować na PiS mając pełną wiedzę, że ta formacja szkodzi Polsce. Ale im trudno się dziwić. Bo dla dzisejszego emeryta , czy rencisty zyjącego za 1000 złotych, lub mniej 8 stów extra od populisty, czy kogokolwiek innego to majatek. Więc pójdą i zagłosują.
Tym bardziej, że poprzednicy PO i PSL nie zrobili nic, aby tej grupie zawodowej pomóc
Nauczyciele na wybory chodzą i mają za sobą związki zawodowe. Dlatego też podwyżki dostają. Nieiwele, ale systematycznie. Podobnie, jak lekarze i pielęgniarki, bo też mają za sobą związki. Reszta populacji budżetowej żyjąca za głodowe pensje nie ma szans. Bo tak w tym kraju jest, że tylko ten, kto tupie nogami i ma związki zawodowe za sobą może coś dostać. Reszta skazana jest na wegetację, jak reszta budzetówki, mali przedsiębiorcy, i NIEPEŁNOSPRAWNI. Tych ludzi się marginalizuje, poniża, wyrzuca z sejmu ( niepełnosprawni). Nawet Kościól podobno chrystusowy ma ich gdzieś.
Dlatego też całym sercem popieram nauczycieli. Niech walczą i nieustępują, choć uważam, że dawanie każdemu po równo to błąd. Ale olewanie tych pozostałych w tym niepełnośprawnych to draństwo. Może ten protest spowoduje, że Polacy obudzą się i w yborach zmienią władzę, bo na zmianę w samej władezy trudno liczyć-

Tacy jak ty narzekają szczególnie na to, że biedniejsza klasa społeczna będzie miała lepiej. I zastanawiam się skąd to wynika. Jesteś jednym z tych, którzy otworzyli własne interesy i wzbogacili się w złotych latach '90 na tym, że w kraju nic nie było? Jeśli tak, to zrozumiałe jest, że zacieranie się dziś powstałych wtedy różnic w społeczeństwie jest ci nie na rękę. Byłeś kimś, bo zarabiałeś 2 razy tyle, co inni. Teraz inni będą zarabiali tylko o 1/4 mniej od ciebie. Więc krzyczysz, bo przestajesz być kimś i stajesz się tylko statystyką w społeczeństwie. Tak krzyczą wszyscy nowobogaccy z lat '90. Każdy, jakiego znam, jest przeciwko PiS. Nikt im nic nie zabiera, ale za to daje innym, a to ich boli najbardziej. Takie psy ogrodnika. Kiedyś na nowy samochód było stać tylko was. Dziś stać każdego, kto zarabia regularnie i stale średnią krajową. Byliście "bogatym zachodem" w biednym kraju na wschodzie. Dziś, żeby utrzymać ten status, musielibyście wyjechać na Ukrainę. Minister Nowak tak zrobił, zapewne z tej samej przyczyny.

Zieje jadem Kazimiero od ciebie na kilometr. Ja w swoim komentarzu wsparłem nauczycieli, bo uważam że zarabiają za mało. Wspomniałem też od budzetówce drugiego sortu, o którą nikt się w tym kraju nie upomina. Stanąłem w obronie niepełnosprawnych, bo dzieje im się krzywda.
Nie wiem jakiej jesteś opcji. Mogę się jedynie domyślać. Jednak to, że z treści mojego komentarza wywnioskowałaś ,że jestem nowobogackim i przy okazji naplułaś na mnie, zupełnie bez powodu, mogę domniemywać, że bardzo bliska jest ci idea lansowanej przez obecną opcję polityczną opluwania każdego kto myśli inaczej lub śmie w ogóle myśleć.
Rozczaruję cię jednak. Nie jestem nowobogackim, choć powodzi mi się nieźle. Pracuję w prywatnej firmie, a mój szef odprowadza 80 mojej pensji do państwa, aby to miało komu rozdawać. W mojej firmie nie ma podwyżek , karty nauczyciela , socjalu. Aby godnie żyć biorę zlecenia, mam dodatkowy etat i nie narzekam.
Rozumiem nauczycieli, choć ubolewam na tym, że właśnie oni nie są w stanie dostrzec innych z budżetówki i może wspólnie zawalczyć o lepszy byt. Dziwię się tobie, że nie dostrzegasz biedy niepełnosprawnych, większości emerytów, rencistów i ludzi ktorych w tym kraju się olewa.
Może akcja nauczycieli otworzy polakom oczy na los innych. Szczerze na to liczę. A tobie życzę, powściągliwości w ocenach

Nie gadaj z pajacykiem - on ma mózg wielkości lewego jądra kaczyńskiego. I to nie jest ona-kazimiera, tylko pewien znany tu trol, który zmienia nicki częściej niż majtki.

Na czas strajku można wynająć opiekunkę. 500+ wystarczy.

Od poniedziałku część związkowców nauczycielskiej "Solidarności" rozpoczyna głodówkę - decyzja o zaostrzeniu protestu zapadła w Krakowie na posiedzeniu Rady Krajowej Sekcji i Wychowania. Solidarność to reżimowy PiSowski związek od 4 lat knujący przeciwko obywatelom razem z rządem. Zajmuje sie rozbijaniem jedności pracowników w walce o ich prawa i działa przeciwko naszym obywatelskim wolnościom i przeciwko państwu demokratycznemu. Teraz organizacje ustawkę widząc ze sprawy wymykają sie im z rak. W związku z tym przebieg tej ustawki uzgodniony z Kaczyńskim bedzie następujący:
1. Udawane strajki głodowe
2. Udawane manifestacje
3. Pare dni przed strajkiem rzekome porozumienie z rządem i ogłaszanie sukcesu.

brawo nauczyciele! walczcie o swoją i naszych dzieci godność. Trolle tego forum nie zrozumieją, ale krótko wyjaśnię, że zaangażowanie w pracę i efektywne nauczanie + prestiż i szacunek społeczeństwa i uczniów+ radość z nauczania i pracy = płaca musi być godna, minimum 1000 zł więcej niż teraz, a pensum 18 godzin to w rzeczywistości 43,5 godzin 60 min. w tygodniu, bo tak wyliczyli ekonomiści na zlecenie MEN.

POwiedz bratku jak to wyliczyłeś. Dlaczego min 1000 a nie np 1200? I to ma być brutto, czy netto?

Chyba coś zle przytoczyłeś 43,5h i 60 min?Niech to będzie 45h tygodniowo(rzadkość) wyjdzie 180h/msc. Odlicz od czasu pracy dni wolne od nauki.W roku szkolnym 18/19 to dodatkowe 14 dni + ferie zimowe + okres wakacyjny.Wyjdzie ze w roku to efektywnej pracy to 9 msc .Pensja jest natomiast za 12.Wniosek nauczyciel pracuje o 2 msc krócej od pozostałych grup zawodowych.Można jeszcze dodać roczny płatny urlop na ratowanie zdrowia.

nauczyciele walczcie, nie ulegajcie presji hejterów i frustratów, czas na godny zarobek i szacunek!

Teraz czas na godny zarobek i szacunek?Dlaczego z taką determinacją nie walczyli, kiedy rządziła koalicja PO-PSL, a w latach 2013, 2014 i 2015 mieli zamrożone pensje i nie dostawali żadnej podwyżki?!

Bo wszystko było tańsze , a podwyżki płac mają zrekompensować podwyżki cen. Trudno to pojąć ?

Inflacja oscyluje w granicach 1%, a nauczyciele dostali już 17%. To jeszcze nie zrekompensowało?

Qrwa, i cały świat zazdrości nam rozwoju. Obudź się, trollu.

Ryże Słońce Peru, kłamało już 2007, że nasze dzieci będą uczone przez dobrze zarabiających nauczycieli. POtem 8 lat rządów jaśnie oświeconej partii. To jak możemy nie być na czele? Co nie pykło?

Ty, qrwa, czytasz to, co piszesz? I w dodatku rozumiesz to? Nie sądzę. Widać, kogo wielbisz. Napisz jeszcze "przez ostatnie osiem lat", "koalicja PO-PSL" - typowe pisowskie podejście - BO ONI. Nie odpowiadaj już, bo ci się twój mózg bez fałdek może przegrzać.

Umawiamy się. POnieważ jestem bardziej inteligentny, to ja piszę, a Ty czytasz i uczysz się.

@cfa Joanna Kluzik-Rostkowska Minister Edukacji w rządzie PO-PSL mówiła w 2015 roku, że prawie 60% nauczycieli zarabia 5 tys. zł.To chyba teraz nie zarabiają mniej, bo nic nie słyszałem, żeby nauczycielom obniżano pensje?!To jak to jest z tymi zarobkami nauczycieli, mało zarabiają czy nie?A może Minister Kluzik-Rostkowska wtedy kłamała?

Pamiętam tą panią jak w sekretariacie pracowała.Teraz taka persona.

Przecież to nie jest nic dziwnego.Wszak sam Lenin POwiedział, że w komuniźmie może rządzić nawet kucharka. A ZNP to jest właśnie ostoja komuny.

owiem tak, w roku 1994 skończyłam studia pedagogiczne, pracy nie dostałam, bo mieszkałam w malej miejscowości a tam pracę w szkole dostawało się "po kądzieli" i trzeba było mieć plecy żeby się wkręcić. Ja ich nie miałam , więc wyjechałam do dużego miasta, skończyłam podyplomówkę z ekonomii i zaczęłam pracować w rozmaitych firmach, najpierw handlowych, potem korpo. Traf chciał, że zakochałam się i wyszłam za mąż i jako pedagog z wykształceniem ekonom. dostałam pracę w Liceum Ekonomicznym... tyle tylko że na 3 lata bo szkołę wkrótce zlikwidowano.... tak więc znowu na "zieloną trawkę" bo w szkołach wszędzie taki był ścisk , ze znowu trzeba było mieć plecy żeby się przebić. Uniosłam się honorem , odpuściłam i na zielona trawkę nie poszłam tylko założyłam własną działalność gospodarczą (ktorą do dzisiaj prowadzi mój mąż) i dalej znowu w pogoń za marzeniami aby pracować w szkole, pozostawiłam firmę mężowi i w wieku 45 lat skończyłam kolejną podyplomówkę (a obecnie kończę jeszcze jedna) aby uczyć w szkole. I wreszcie uczę ale w niepublicznej, zatrudniona na umowę o pracę w systemie 40-sto godzinnym , bez dodatków z Karty Nauczyciela (bo do publicznej nie sposob się dostać - takie jest tam oblężenie)... Chwalę sobie mimo wszytsko , bo mam znacznie więcej czasu dla siebie i spokojniejszą pracę niż mój mąż we własnej firmie. Nie twierdzę ze praca w szkole jest lekka, ale : albo chce się ją wykonywać , albo się kombinuje i wymyśla. Śmiem twierdzić ze to jest jakaś jedna wielka podpucha Broniarza i żaden normalnie myślący Nauczyciel nie będzie strajkował, ponieważ zna realia (tak mnie sie przynajmniej wydaje że powinien znać).
Jedno jest pewne: DO SZKOŁY PUBLICZNEJ TRUDNO SIE DOSTAĆ, 90% TYCH WSZYSCY KTÓRZY TAM PRACUJĄ (W MOJEJ RODZINNEJ MIEJSCOWOŚCI) TO DZIECI NAUCZYCIELI KTÓRE KOLEJNE I KWALIFIKACJE ZDOBYWALI ZA PAŃSTWOWE PIENIĄDZE, PRACUJĄC JUŻ W PLACÓWCE SZKOLNEJ, SKORO JEST ZATEM TAK ŻLE W SZKOLE TO PO JAKĄ CHOINKĘ PCHAJĄ SIĘ DO NIEJ TŁUMAMI??? Pozdrawiam Wszystkich.

Gość

Słusznie spostrzeżenia.Znaczna część nauczycieli wybrała zawód dla przywilejów i to oni terroryzują uczniów i rodziców.

Jacuś jaką miałeś średnią w szkole ?

W jakiej szkole?! Jacusia nawet ze specjalnej wyrzucili! Tak samo jak "kazimierę", "ruszać głową", "PAP", "Rh+" itp.

Dobrze, że tylko wyrzucili, bo "hieronim" mógł spałować.

Piszesz, żeby pisać, trollu? Za to ci nie zapłacą, nie napisałeś nic o PO.

No właśnie to jest o PO. Ojciec w KODzie, dziadek w ORMO, a ja jestem za platformą.