Będą podpatrywać jeleniogórski monitoring

Delegacja z Głogowa odwiedzi do Jelenią Górę, bowiem tamtejsze służby miejskie zainteresowane są efektami pracy monitoringu miejskiego. Jeleniogórski system monitoringu składa się obecnie z ponad 150 kamer stałych i obrotowych. Jego centrum znajduje się w siedzibie Straży Miejskiej. Dzięki systemowi wielokrotnie udało się wskazać sprawców różnego rodzaju przestępstw i wykroczeń. Kamery czuwają też nad bezpieczeństwem mienia komunalnego chroniąc je przed dewastacją. Niektóre z sytuacji związanych z działaniem monitoringu miały też wydźwięk humorystyczny. W wyniku jego działania udawało się ująć sprawcę próby kradzieży kamery, w trakcie której sprawca sam się nagrał, tym samym ujawniając twarz i dając dowód sprawstwa), czy też kobietę, która ukradła nocą konia pasącego się na łące w Cieplicach i prowadziła go ulicą Wolności w stronę centrum miasta. Monitoring pomógł też ujawnić sprawców kradzieży ryb ze stawu w Parku Norweskim.
- Porównanie nagrań z różnych kamer pozwoliło niejednokrotnie schwytać sprawców zdarzeń, jakie zaistniały w miejscu nieobjętym monitoringiem – napadów, zakończonych śmiercią ofiary, czy też tragicznych wypadków drogowych – mówi Cezary Wiklik z Urzędu Miasta. Wprawdzie to wymaga wielogodzinnego przeglądania nagrań z kilkunastu kamer i analizę danych, ale pozwala bez żadnych wątpliwości na wskazanie i schwytanie sprawcy.