Zgodnie z warunkami przetargu nowy dzierżawca powinien udostępnić narciarzom stok już zimą 2018 r. Rok dłużej potrwa cała planowana na Babińcu inwestycja. Inwestor zapowiada rozbudowę obiektu zlokalizowanego w dolnej części stoku. Będzie tam, poza restauracją, wypożyczalnia sprzętu oraz siedziba szkółki narciarskiej. Poza wyciągiem orczykowym w miejscu, gdzie działał on przed zamknięciem środka, nowy gospodarz planuje budowę drugiego taśmowego, przeznaczonego dla dzieci (będzie miał około 40 m).
Nowy dzierżawca przez cztery miesiące – do grudnia do marca będzie płacił do kasy miasta 4 tys. zł netto opłaty dzierżawnej (w warunkach przetargu urząd wymagał minimalnie 3,5 tys. zł) , poza sezonem dzierżawa będzie niższa – 1250 zł. Ponadto inwestor planuje wybudowanie letniego toru saneczkowego oraz rozbudowę leśnego parkingu.
Ośrodek narciarski Babiniec czekał na nowego gospodarza osiem lat.
Komentarze (2)
Taki teren czekał na zagospodarowanie 8 lat? No to widać jak skutecznie były wcześniej blokowane plany inwestowania w tym miejscu
Nie zauważyło pacholę, że na obiekt Babiniec prąd przywozi się w beczce? Zanim się szczeknie warto poznać temat.