Policja wyjaśnia szczegóły, m.in. skąd młodzieniec wziął narkotyki. - Sprawdzamy też, czy nie zajmował się ich dystrybucją – mówi E. Bagrowska.
21-latek został objęty dozorem policyjnym – aż 3 razy w tygodniu musi zgłaszać się na komisariat. Ma też zakaz opuszczania kraju i musi wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. złotych.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 8 lat więzienia.
Komentarze (3)
A co sie zadzieje jak kraj opuści?
..biedny Pan Policjant,który będzie musiał ..*oglądac gębę tego samego przestępcy!
~SMUTNE ..
..w Czechach ..*Rumcajs upoluje takie "zwierzę" !