Będą latać na ratunek

Już od przyszłego tygodnia wojskowe śmigłowce przez półtora miesiąca latać będą z ratownikami GOPR do akcji ratowniczych prowadzonych w naszych górach. Dzięki tej szczególnej współpracy goprowcy zyskają możliwość prowadzenia akcji z powietrza w najtrudniejszym dla nich okresie, gdy naturalne warunki poważnie ograniczają możliwości szybkiego poruszania się w górach przy pomocy naziemnych środków transportu. Jednocześnie wojskowi piloci szlifować będą swoje umiejętności latania w górskim terenie. A zyska na tym przede wszystkim bezpieczeństwo na zaludniających się wiosną szlakach turystycznych i na trasach narciarskich, na których wciąż nie brakuje szusujących.

Podobne działania ze znakomitymi efektami prowadzone były w rejonie Karkonoszy przed rokiem. Udowodniły jak bardzo potrzebny jest ratownikom transport śmigłowcowy w naszych górach. W programie środowego spotkania dowodzących działaniami ratowniczymi było też podpisanie umów o współpracy pomiędzy wojskiem a ratownikami. Jeszcze w tym tygodniu szefowie GK GOPR spotkać się mają z szefami samorządów gmin karkonoskich i powiatu jeleniogórskiego, by porozmawiać o możliwości finansowego wsparcia projektu przez władze lokalne. Zasadniczą część wysokich kosztów działań z użyciem śmigłowców poniesie nasza armia. GOPR zadbać ma musi natomiast o specjalistyczne wyposażenie bojowych maszyn i zapewnienie obsady zespołów ratowniczych, które pracować będą w śmigłowcach. Na to jednak, wciąż jeszcze brakuje pieniędzy.

Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu „Nowin Jeleniogórskich”.