To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Awantura o nawigację

 

Ukradł nawigację z samochodu wartą 300 złotych. Zatrzymała go policja, spędził noc w areszcie i grozi mu do 10lat więzienia. Warto było?

 

To klasyczny przykład potwierdzający powiedzenie „okazja czyni złodzieja”. 30-latek zauważył, że kierowca iveco nie zamknął pojazdu i odszedł na chwilę. Mężczyzna wszedł do środka i ukradł z niego urządzenie do nawigacji. Było to w sobotę około godziny 14. na jednej z jeleniogórskich ulic.

 

- Powiadomiony o kradzieży właściciel próbował mu odebrać łup, ale złodziej nie miał zamiaru go oddać – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. - Doszło do szarpaniny, podczas której sprawca próbował uderzyć poszkodowanego w twarz.

 

Złodziejowi udało się uciec. Na szczęście, kilka minut później został zatrzymany przez powiadomionych o przestępstwie policjantów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za kradzież rozbójniczą za co grozić mu może nawet do 10 lat więzienia.

Komentarze (3)

Niech odda ,zapłaci za szkody i zasądzić prace na rzecz miasta,gminy.I znów trutnia trzeba żywić!Bransoletę elektroniczną na nogę i rowy melioracyjne czyścić.Jestem za prywatnymi więzieniami ,tam trzeba za pobyt zapracować.

Wartą 300zł? Jakie 10 lat, nawet zawiasów nie dostanie, toż to wykroczenie...

he he co za debil :)